Radosław Sikorski pozostanie marszałkiem

W głosowaniu nad odwołaniem marszałka Radosława Sikorskiego udział wzięło 434 posłów. Wymagana większość bezwzględna wynosiła 218 głosów. Za wnioskiem o odwołanie Sikorskiego zagłosowało 146 posłów, zatem wniosek PiS upadł.

Przeciwko wnioskowi PiS zagłosowało 198 posłów PO i 30 koalicjantów z PSL. Wsparli ich posłowie niezrzeszeni Ryszard Galla, Tomasz Górski i Jan Tomaszewski, a także 12 posłów którzy odeszli od Palikota i teraz skupiają się w klubie Bezpieczeństwo i Gospodarka. Od głosu wstrzymali się parlamentarzyści SLD i Twojego Ruchu.

Odwołania Radosława Sikorskiego z funkcji marszałka Sejmu chcieli posłowie PiS i SP.

„Z pokorą przyjmę każdy werdykt” — powiedział dziennikarzom sam Sikorski po czwartkowej debacie nad wnioskiem PiS o odwołanie go z funkcji marszałka Sejmu.

PiS chciało odwołania Sikorskiego w związku z publikacją amerykańskiego portalu „Politico”, w której przytoczono wypowiedzi b. szefa MSZ. Wynikało z nich, że w 2008 roku w Moskwie ówczesny premier (dziś prezydent) Rosji Władimir Putin miał mówić premierowi Donaldowi Tuskowi o podziale Ukrainy. Sikorski przyznał później, że podczas wizyty polskiej delegacji rządowej w Rosji nie doszło do rozmowy dwustronnej Tusk-Putin. Stwierdził, że w tej sprawie zawiodła go pamięć.

PiS, wnioskując o odwołanie Sikorskiego, zaproponowało na stanowisko marszałka b. posła PO, obecnie niezrzeszonego, Andrzeja Smirnowa.

Autorzy: Wuj, lz
Źródło: Stefczyk.info