Radar Społeczny będzie kontrolować nasze umysły?

Opublikowano: 24.01.2012 | Kategorie: Polityka, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 665

W momencie gdy użytkownicy Internetu protestują przeciwko ACTA i bronią wolności słowa, pojawiają się informacje o następnym, jeszcze bardziej rozbudowanym narzędziu mającemu utrwalić władzę systemu. Tym razem jego pomysłodawcą oraz źródłem finansowania jest Departament Obrony USA – organ, który jak wiemy dba o „porządek i demokratyczny ład” na całym świecie.

Nowe narzędzie, nazywane przez media Radarem Społecznym, opiera się na przekonaniu, iż społeczności i narody są organizmami, których zachowania można przewidzieć. Jest to więc narzędzie mogące być doskonale wykorzystane przez siły zbrojne USA w celach obserwacji i analizy nastrojów zbiorowości ludzkich, a następnie do wpływania innymi już środkami na owe zbiorowości. Podstawą działania Radaru Społecznego jest wszechobecna kontrola wypowiedzi obywateli – chodzi tu zarówno o aktywność na polu mediów społecznościowych takich jak Facebook czy Twitter, mediów tradycyjnych, gazet, telewizji, a także inwigilacji różnymi metodami poszczególnych ludzi czy grup ludzi.

Twórcy tego systemu twierdzą, że pozwala on zbierać dane biometryczne, identyfikujące konkretne osoby, a także dane socjometryczne pozwalające na przewidywanie zachowań. Tak szerokie pole działania, obejmujące obszar od jednostki do całego społeczeństwa pozwala przypuszczać, iż wykorzystane zostaną tu masowo chyba wszelkie metody inwigilacji – zarówno tej tajnej jak i jawnej. Mózgiem ma być superkomputer, który zdaniem twórców będzie w stanie wykryć odpowiednio wcześnie wszelkie zagrożenia wybuchami powstań, protestów społecznych i niepokojów. Jest więc to poniekąd system wczesnego ostrzegania, z tą różnicą, że mający zastosowanie na społeczeństwach. Sprawdzi się on głownie w wysoko rozwiniętych społeczeństwach, których podstawową formą komunikacji są urządzenia elektroniczne.

Informacje i analizy zdobyte dzięki Radarowi Społecznemu posłużą jego posiadaczowi do wywoływania sztucznych niepokojów, które w konsekwencji są doskonałym pretekstem do tzw. misji pokojowych czy stabilizacyjnych. Projekt ten jest w chwili obecnej, jeśli wierzyć doniesieniom mediów, jest w fazie początkowej, która polega na obserwacji Twittera.

Obserwując poczynania rządów najbardziej znaczących państw świata nie sposób oprzeć się wrażeniu, że pod płaszczykiem demokracji przemycane są najbardziej totalitarne metody kontroli nad ludnością. Nie wykorzystuje się do tego (jak dawniej) represji siłowych, a stosuje dużo bardziej wyszukane metody kontroli elektronicznej pozwalające często bez rozlewu krwi wymusić określone postawy. Wolność słowa, poglądów i prywatność stają się cichymi ofiarami coraz bardziej ekspansywnego systemu.

Na podstawie: wired.com
Źródło: Autonom


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Lakszmi 24.01.2012 15:16

    heh wszystko pięknie tylko niech ktoś jeszcze powie jak wybrać nie idiotę jak się ma tylko idiotów do wyboru? 🙂 chyba lepiej nie głosować wcale, bo głosując oddaję komuś swoją władze że niby ma coś dla mnie zrobić hehe a on ma to gdzieś bo co będzie robił za obcą osobę jak już zagłosowałam i wykazałam się takim idiotyzmem że oddałam swój głos i będę za to skubaną gąską to się taki tylko cieszy z mojej głupoty…

  2. Roots Chant Rising 24.01.2012 16:46

    Lakszmi idź na wybory i oddaj nieważny głos- jedyne sensowne rozwiązanie.Gdyby tak wszyscy zrobili(bez wyjątku) można by stworzyć jakiś dokument reprezentujący niezadowolone społeczeństwo i wymienić żydowskie rządy na jakieś normalne. Takie moje zdanie.

  3. ARTUR 25.01.2012 00:25

    Najlepiej jest zachować niezależność i nie dać sobą rządzić ,jeśli jakiś urząd coś chce to należy się uśmiechnąć i z ironią powiadomić że dostanie może kiedyś bo na razie nie mam .Nic nigdy od państwa nie brałem za darmo i nic nie będę dawał jemu bo ludzie mają większe potrzeby niż urzędnicza kawa lub delegacja .Pamiętaj że jak jesteś traktowany tak samo potraktuj.

  4. Il 25.01.2012 00:32

    umysły dadzą bodźce ciałom a te odłączą źródła zasilania rakotwórczych radarów i innego badziewia wytwarzającego chorobotwórczy smog elektromagnetyczny.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.