Liczba wyświetleń: 736
Według najnowszych danych GUS, 30 z 34 gałęzi produkcji przemysłowej w Polsce odnotowało w styczniu 2017 roku wzrost. To najlepsze wyniki od lat.
Jak pisze „Tygodnik Solidarność”, Główny Urząd Statystyczny przedstawił dane, z których wynika, że najwyższy, aż 30 proc. wzrost, odnotowano w produkcji sprzętu transportowego. Wśród innych działów z wyższymi wskaźnikami znalazły się, m.in.: produkcja wyrobów farmaceutycznych (22,1 proc.), metali (o 16,8 proc.), maszyn i urządzeń (o 16,3 proc.) czy artykułów spożywczych (o 11,9 proc.). Ogólna produkcja przemysłowa, liczona rok do roku, wzrosła o 9 proc. To więcej, niż spodziewali się analitycy.
Jednocześnie urząd informuje, że przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw (liczone również na styczeń 2017 r.) wzrosło w skali 12 miesięcy o 4,5 procenta.
Sprzedaż detaliczna, także liczona rok do roku, wzrosła realnie o 9,6 proc. „W styczniu konsumenci kupili o 11,4 proc. więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. O tyle według GUS wzrosła bowiem sprzedaż detaliczna. Z tak wysoką dynamiką poprzednio mieliśmy do czynienia jednorazowo w kwietniu 2011 r., a normą tak silny wzrost sprzedaży był w latach poprzedzających globalny kryzys finansowy. Zakupowy boom skończył się latem 2008 r. Być może teraz, w zawiązku z bardzo dobrą sytuacją na rynku pracy, wzrostem płac i transferami socjalnymi, konsumenci zaczynają przypominać sobie tamte czasy” – mówi Ryszard Przasnyski, główny analityk Gerda Broker.
Źródło: NowyObywatel.pl
Dostali 500+ to wydają.
Dość to wszystko dziwne, biorąc pod uwagę, że niektórzy przedsiębiorcy w tym roku wstrzymują nowe inwestycje, bo rynek niepewny i ryzyko duże.
W kopalniach się też zastój zrobił. Przetargi pounieważniano.