Przeciwko budowie getta kontenerów

POZNAŃ. Przedwczoraj, na wezwanie Federacji Anarchistycznej s. Poznań i Poznańskiej Komisji Międzyzakładowej Inicjatywy Pracowniczej, odbył się kolejny protest przeciwko budowie osiedla kontenerowego i masowym eksmisjom na bruk. Pod ratusz, w którym trawa Rada Miasta, stawiło się ok. 50 osób głównie z FA i IP, ale także ze Stowarzyszenia „Pomoc Eksmisyjna”, Stowarzysznia My-Poznaniacy i „Krytyki Politycznej”. W ramach Jedzenie Zamiast Bomb (Eksmisji) rozdawano darmowe wegańskie posiłki. Pikieta cieszyła się dużym zainteresowanie lokalnych mediów, jak też policji i Straży Miejskiej. Krzyczano „Ryszard Grobelny do kontenera” (Ryszard Grobelny jest prezydentem Poznania), „Eksmisje stop”, „Kto sieje biedę, zbiera gniew”.

Strona społeczna przedstawiła szereg analiz i ekspertyz, socjologicznych i prawnych, dotyczących osiedli kontenerowych, na które nie doczekała się żadnej odpowiedzi. Zarząd miasta nie przedstawił w tej sprawie żadnych analiz, których oficjalnie domagała się Komisja Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej Rady Miasta. Jej stanowisko zostało zignorowane. Władze miasta nie wywiązały się także z publicznie złożonych obietnic dotyczących podjęcia rzeczowej dyskusji w sprawie kontenerów.

Federacja Anarchistyczna i Inicjatywa Pracownicza przedstawiły swoje stanowisko w specjalnym oświadczeniu skierowanym wczoraj do wszystkich radnych.

W trakcie posiedzenia Rady stanowisko zajął Tomasz Lewandowski, radny SLD i jednocześnie przewodniczących Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej. Wezwał prezydenta Grobelnego do zatrzymania eksmisji. W swoim oświadczeniu stwierdził m.in., że wyroki zapadały zaocznie, a gdyby część osób wytypowanych do eksmisji uczestniczyła w postępowaniu, dostaliby lokal socjalny. Takie postępowanie doprowadzi do wzrostu bezdomności, a na bruk trafią także starsi i chorzy. Radny Lewandowski mówił o 800 pustostanach, które powstały m.in. z powodu złego planu rewitalizacji miejskich kamienic, kiedy z budynków wysiedlano mieszkańców, a potem ich nie remontowano. W tym samym czasie, kiedy eksmituje się dłużników, pustych stoi 11 miejskich kamienic. „Prezydent godzi się na ponoszenie kosztów utrzymania tych budynków i brak zysku z nich, biernie obserwuje, jak niszczeją. Za dewastację pojedynczego lokalu mieszkańców czeka zsyłka do blaszanego kontenera, jaka więc będzie kara dla prezydenta za to, że całe miejskie kamienice niszczeją?” – pytał Lewandowski.

Działacze Stowarzyszenia „Pomocy Eksmisyjnej” (przy współpracy z Wolnym Związkiem Zawodowym „Sierpień 80”) skierowali do prokuratury zawiadomienie o przestępstwie w związku z budową kontenerowego osiedla.

Federacja Anarchistyczna s. Poznań zapowiada w tym względzie kolejne protesty. Wobec autorytarnego postępowania władzy lokalnych nie pozostaje nic innego, jak na bezwzględną przemoc stosowaną wobec najuboższych warstw mieszkańców Poznania, odpowiedzieć radykalnymi krokami.

Opracowanie: Łukasz Weber
Źródło: Lewica