Przebiegunowanie jest opóźnione o ok. 22 000 lat

Analiza „magnetyzacji” starych skał wulkanicznych wykazała, że ostatnie przesunięcie biegunów Ziemi opóźniło się o około 22 tysięcy lat, czyli kilkakrotnie więcej niż sugerowały poprzednie szacunki.

Świadczy to o tym, że nasza planeta pozostanie bez tarczy magnetycznej przez niezwykle długi czas, piszą naukowcy w czasopiśmie „Science Advances”.

„Przesunięcia biegunów mają miejsce w głębinach Ziemi, ale przejawiają się we wszystkich jej warstwach, a zwłaszcza na powierzchni. Jeśli nie zrozumiemy, jak wyglądają ślady tego wydarzenia na powierzchni, nigdy nie będziemy w stanie zrozumieć, co dokładnie powoduje takie zmiany” – powiedział Brad Singer.

Położenie biegunów Ziemi zmienia się mniej więcej raz na 450 tysięcy lub milion lat. Proces ten znajduje odzwierciedlenie w glinach lub złożach starych skał wulkanicznych. Występują również tymczasowe zmiany osi ziemskiej.

Ostatni raz, 40 tysięcy lat temu, północ zmieniła się z południem na kilka tysiącleci. Naukowcy uważają, że następna zmiana nastąpi w bliskim czasie, zgodnie ze standardami geologicznymi. To około kilku tysięcy lub dziesiątek tysięcy lat. Stwierdzili, że siła pola zauważalnie, choć płynnie, spadła w ciągu kilku stuleci.

Naukowcy zauważyli również, że bieguny poruszają się coraz szybciej. Niemniej jednak nasi potomkowie będą mieli czas na przygotowanie się do tego wydarzenia i ocenę ewentualnego ryzyka sytuacji.

Naukowcy zbadali kilkaset próbek starej magmy wulkanicznej. Okazało się, że ostatnia zmiana bieguna nastąpiła 785 tysięcy lat temu. Proces ten zajął 22 tysiące lat. Sugeruje to, że flora i fauna były narażone na twarde promieniowanie kosmiczne znacznie dłużej niż wcześniej sądzono. Jednocześnie długotrwałość i płynność procesu da ludzkości czas na dostosowanie się do nowych biegunów.

Źródło: pl.SputnikNews.com