Protesty przeciwko rozbiórce domów

23 marca w stolicy Algierii, Algierze, doszło do zamieszek. Młodzi mieszkańcy biednego osiedla „Klimat Francji” protestowali przeciwko rozbiórce 200 tamtejszych domów, które zostały nielegalnie zbudowane. Demonstranci rzucali w służby porządkowe kamieniami i koktajlami Mołotowa, a policja użyła gazu łzawiącego, aby rozproszyć tłum.

Według rzecznika policji rannych zostało 50 funkcjonariuszy, chroniących buldożery i sprzęt, którym miano dokonać rozbiórki. Jak podaje gazeta „Al-Watan”, podpalono co najmniej 5 pojazdów, w tym policyjną ciężarówkę. Rannych zostało 10 mieszkańców osiedla. Po kilku godzinach starć budynki jednak zburzono.

Brak mieszkań to duży problem społeczny w Algierii, zwłaszcza w stolicy kraju, gdzie wiele domów jest ściśniętych na wzgórzach nad Morzem Śródziemnym i gdzie trwa ciągła walka o przestrzeń do życia. Od początku tego roku w Algierii trwają protesty przeciwko wysokim kosztom życia, bezrobociu oraz korupcję władz.

Opracowanie: Szymon Martys
Źródło: Lewica