Protesty na Wall Street areną gier politycznych

Opublikowano: 08.10.2011 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 638

STANY ZJEDNOCZONE. Finansista miliarder, szef niszczących funduszy hedgingowych i śmiały globalista George Soros publicznie stwierdził że popiera (czytaj – wspiera finansowo) protesty na Wall Street.

Soros powiedział BBC w poniedziałek, że “rozumie gniew wynikający z wykorzystania pieniędzy podatników, na wsparcie dotkniętych kryzysem banków, umożliwiając im zrealizować ogromne zyski”.

W 2009 roku Soros opowiedział się za przekazaniem pieniędzy podatników do megabanków chroniąc je w ten sposób od upadku. Powiedział, że potrzebne będzie jedynie 700 miliardów dolarów na “dokapitalizowanie” banków. Badania przeprowadzone przez Infowars.com i media alternatywne wskazują, że wielu z protestujących na Wall Street jest finansowana przez fundacje i organizacje związane z Sorosem. Nic więc dziwnego, że sympatyzuje z ruchem.

Webster G. Tarpley uważa, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Wall Street przejmie protesty i wykorzysta dla własnych celów, tj. jeszcze większego państwa działającego jeszcze ściślej z bankami.

Część z grup protestujących na Wall Street jest pracownikami fundacji Sorosa i partii demokratycznej, z której wywodzi się Barack Obama. Te protesty mogą się przerodzić w formę kontrolowanej rewolucji jakie widzieliśmy niedawno w Afryce Północnej, których zadaniem było wypalenie potencjału społecznego do protestów i kontrolowana przez USA zmiana rządów.

Źródło: Prison Planet


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. sync 08.10.2011 10:35

    Z tego to już się nawet śmiać nie można. Człowiek, który odpowiada za wykształcenie setek społecznych manipulatorów i ekonomicznych zabójców. Teraz „rozumie gniew wynikający z wykorzystania pieniędzy podatników..”.
    W ten oto właśnie sposób zkanalizowuje się i ujarzmia wszelkie oddolne inicjatywy.

  2. norbo 08.10.2011 10:41

    Doskonały przykład ‘kontrolowanej rewolucji’ rozbrajającej napięcie społeczne mamy w Hiszpanii – pseudo strajk generalny i kilka manifestacji organizowanych przez główne związki zawodowe, oraz paru ‘mileurystów’ z namiotami…

  3. adambiernacki 08.10.2011 11:32

    Prowokacja jest znanym narzędziem prewencji trzeba doprowadzić do ekspozycji niezadowolenia pewnej grupy żeby potem szczuć na nią resztę szarej owczej masy.

  4. LeeFu 08.10.2011 14:01

    Próbuja teraz osmieszyc i przekreslic prawdziwe cele tych demonstracji dodajac paru inwestorow *(niedlugo pewnie z Rosji, Libi i Palestyny). Tak oto z nich zrobia terrorystow i osadza w FEMA..Pz

  5. Rozbi 08.10.2011 18:06

    Wygląda na to że Soros miesza palce we wszystkim i wszystkich znaczacych wydarzeniach.

    Niestety jestem zbyt głupi żeby ogarnąć tzw “big picture” tych wszystkich przedsięwzięć…

    Jedyne co mi przychodzi do głowy to likwidacja, albo co lepsze nacjonalizacja Wall street i spekulacji – wtedy Soros jako monopolista spekulant , z władzą polityczną nad wall street mógłby wykupić cały świat.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.