Liczba wyświetleń: 1588
W Warszawie miał miejsce trzeci już protest przeciwko legalizacji uboju rytualnego. W manifestacji wzięło udział około 500 osób. Głosowanie nad rządowym projektem dopuszczającym ubój rytualny odbędzie w lipcu, a nie jak wcześniej planowano 21 czerwca.
Protest przeciwko zmianom w ustawie rozpoczął się o godzinie 15:00 przed siedzibą Sejmu na ul. Wiejskiej w Warszawie. Protestujący skandowali m.in. „ubój rytualny jest niemoralny”. Wiele uczestników manifestacji przyniosło ze sobą koszulki i banery z hasłami takimi jak kto jest rzeźnikiem a kto politykiem”. Głos zabrali m.in. Dorota Sumińska, Paweł Suski, Paweł Sajak, Marek Susuki, Wanda Nowicka, którzy w swych przemówieniach apelowali do posłów o zagłosowanie przeciwko projektowi zezwalającemu na ubój rytualny.
Zakaz uboju rytualnego, czyli uśmiercania zwierząt bez ich wcześniejszego ogłuszania, obowiązuje w Polsce od 2002 roku na mocy Ustawy o ochronie zwierząt. Pomimo tego, w wielu polskich rzeźniach zwierzęta zabijane są w taki właśnie niedozwolony sposób. Zdaniem organizacji prozwierzęcych obecny projekt zmiany Ustawy o ochronie zwierząt jest ukłonem rządu w stronę lobby mięsnego, które działa na rzecz legalizacji tego procederu.
– Zezwalając na prowadzenie uboju zwierząt bez wcześniejszego ich ogłuszania, rządowy projekt przywraca masową kaźń zwierząt – wyjaśnia Cezary Wyszyński, prezes Fundacji VIVA!, która była jednym z organizatorów przemarszu. – Ten trzeci już protest jest organizowany po to, aby pokazać polskim politykom, że nie zgadzamy się na prawne przyzwolenie na zadawanie dodatkowych cierpień zwierzętom. Nie zgadza się na to również ponad 60 proc. Polaków, którzy według tegorocznych badań GFK Polonia i CBOS są przeciwni ubojowi rytualnemu.
Organizatorzy protestu podkreślali, że projekt w obecnym kształcie nie tylko uchyla zakaz uboju rytualnego, lecz także nie wprowadza właściwie żadnej kontroli nad tym procederem. Jest to niezrozumiałe nie tylko w świetle stanowiska Komisji Europejskiej, która zachęca kraje członkowskie UE do zaostrzania przepisów w tym zakresie, lecz także w świetle niegdysiejszych słów premiera Tuska, które takie rygorystyczne zaostrzenie obiecywał.
– Przede wszystkim jednak proponowane przepisy są rażącym uchybieniem wobec Ustawy o ochronie zwierząt, według której człowiek winien jest zwierzętom poszanowanie, ochronę i opiekę. Jeśli Sejm przyjmie projekt zmian w Ustawie, jej postanowienia okażą się martwe, przegrywając z interesem producentów mięsa – podkreśla Cezary Wyszyński.
Rządowy projekt dopuszczający ubój rytualny nie będzie poddany pod głosowanie na obecnym posiedzeniu Sejmu; głosowanie nad nim odbędzie w lipcu – poinformowała marszałek Sejmu Ewa Kopacz.
Źródło: Ekologia.pl
Poznaj plan rządu!
Na dobrą sprawę to lata mi czy ubój jest rytualny czy nie. Jednakże jestem przeciwny z powodów ideologicznych – nie będą czosnki dyktować swoich praw w mojej ojczyźnie …
A mięso z komórek macierzystych to sobie sam wpie.. drogi Łukaszu …
Powinien być zalegalizowany rytualny ubój polityków. To znacznie gorsze kreatury niż zwierzęta.
Możliwe że ubój rytualny jest bezsensu – ale na świecie są miliony osób które płacą pieniądze za mięso ubite w ten sposób. I tylko idiota wyrzeka się pieniędzy w imię fałszywej moralności.
Jeśli ludzie chcą jeść takie mięso (ze względów religijnych) to kim jest rząd żeby im tego zabraniać ?
Zgoda na znęcanie się nad zwierzętami w celu zaspokojenia chorych urojeń fanatyków i osiągania korzyści majątkowych ma być przeciwieństwem idiotyzmu? A to ciekawe podejście…
Dowody filmowe uboju nierytualnego ale przemysłowego nie pozwalają domniemać jego lepszości, domniemać wyższości tej metody nad met. rytualną.
Wszystko zależy wyłącznie od ludzi. A nie od metody. Wszystko zależy od jakości uczuć jakie żywi ubijający do zwierząt, które ubija, a nie od metody, którą używa.
A zatem od moralności.
Wierzących i kochających współczującego Stwórcę (współczującego = współodczuwającego) moralność jest lepsza od zawodowo wyłączających czucie pracowników korporacji.
Moim zdaniem…
goldencja – jeśli tak zależy Ci na dobru zwierząt to oświece Cię że warunki ŻYCIA takiej ubojnej krowy są piekłem w porównaniu z jej śmiercią .
Dlatego może porzućmy swoją hipokrycję – albo pozwolamy zabijać w sposób “Rytualny” albo zabraniamy zabijać zwierząt w ogóle… Po co komu mięso? Po co komu religia? Rząd wie lepiej…
@Rozbi Nigdy nie zgodzę się na jakąkolwiek formę zbędnej przemocy wobec zwierząt w celu zaspokojenia fanatyzmu religijnego. To w jaki sposób wiele zwierząt jest hodowanych wcale nie usprawiedliwia uboju rytualnego.
“warunki ŻYCIA takiej ubojnej krowy są piekłem w porównaniu z jej śmiercią” – skąd Ty niby możesz wiedzieć, co jest dla krowy piekłem? Ludzie w obozach koncentracyjnych woleli żyć i jeść robale niż wystawiać się pod lufę, by skończyć swoje “piekło”.
Ja mówię NIE, bo nie mam zamiaru karmić ani Żydów ani Islamistów ani innych popaprańców, którym starożytna księga nakazuje znęcanie się nad zwierzętami, jak też i ludźmi. Nigdy nie będę wspierać przepisów pisanych pod ludzi z zaburzeniami psychicznymi…
Przy uboju nierytualnym – z ogłuszaniem, też niekoniecznie jest tak różowo. Zwierze niezawsze z pierwszym uderzeniem ogłuszone zostaje. Wobec całego aktu cierpienia i mordu na zwięrzętach, czepianie się o dokładną metodę tego mordu ma raczej źródło w antysemityzmie, czy miejscami w fanatycznym ateizmie. Bo gdzie tu szukać inaczej źródła? No bo kurcze to brzmi śmiesznie jak się skazuje mase istnień na śmierć, tylko po to żeby zaspokoić swoje żywieniowe fochy i ma się pretensje o szczegóły procesu zabijania. Dostanie pare razem obuchem w łep niekoniecznie jest przyjemniejsze od szybkiego wykrwawienia.
Chociaż widze właściwie pewien powód inny, jak wprowadzą taki zakaz upadnie wiele hodowli. Nie będą one zanieczyszczać środowiska. Gospodarka będzie się ciutke wolniej rozwijać, więc też konsumpcjonizm na tym straci(paru ludków w Polsce będzie biedniejszych), do tego będzie mniej osób w Polsce zajmujących się tak wielce grzeszną czynnością jak mordy na Krowach, mniejsza grzeszność podnosi zadowolenie z zycia, zmniejsza tendencje do innych grzechów uzdrawiajac tym społeczeństwo. Więc dobra, zostaje też przeciwnikiem tego uboju. Ale powodem moim są korzyści z upadku ubojni.
@Jedr02 “Zwierze niezawsze z pierwszym uderzeniem ogłuszone zostaje. Wobec całego aktu cierpienia i mordu na zwięrzętach, czepianie się o dokładną metodę tego mordu ma raczej źródło w antysemityzmie, czy miejscami w fanatycznym ateizmie.” – chyba Ci odbiło?
A Co Ci się nie podoba w tym? Właściwie pierwotnie myślałem tylko o antysemityzmie bo to jest podłożem w większości przypadków, już na pewno na stronach prawicowych, ale Tutaj tak silnie działasz z nienawiści do religii że dodałem fanatyzm ateistyczny 🙂
Oczywiście jest jeszcze inne ważne źródło, ignorancja. Myślenie że mord poprzez walenie obuchem jest bardziej humanitarny od poderżniecia gardła. Jakby w tym rytuale kazali na żywo filetować to byłoby sprawianie dodatkowego cierpienia. A tak to jet względne. Znamy opinie krów na ten temat jak wolą być zabijane? To jest po prostu zabawne jak mordercy krów, mają pretensje do kogoś o dokładny sposób mordu na nich.
A Ty Goldencja wolałabyś dostać obuchem przez łep, być może kilkukrotnie czy żeby Ci poderżneli gardło?
Kraj świecki to nie kraj antyreligijny.
A ustawa zakazująca uboju rytualnego jest po pierwsze totalitarna , a po drugie antyreligijna.
Wg mnie nie ma usprawiedliwienia dla tego że w totalitarny i faszystowski sposób decyduje się o takich rzeczach i ingeruje w życie religijne i przede wszystkim gospodarcze swoich obywateli.
@Rozbi, wybacz, ale Twoja ignoraqncja i niewiedza sięgają zenitu.
W Polsce uboju rytualnego nie praktykujemy – sami dla siebie, więc komu może być potrzebny ubój rytualny ? Od 2 – 3 lat słyszymy o tym, że Polska będzie przyjmować emigrantów. Ostatnio mówi się o tym coraz głośniej. PO chce wpuścić do Polski nowych emigrantów + tych których chce się pozbyć Francja , a których nie chce u siebie Anglia – (stąd zaostrzenie i zmiana przepisów strefy schengen).
Cała UE ma dość Emigrantów z Afryki , bałaganu, przemocy i problemów socjalnych jakie oni ze sobą sciągają, natomiast my będziemy im stwarzać idealne warunki spychając polskie rodziny na drugie miejsce. Pierwsze pokolenie emigracji , ktora jest niewyksztalcona, nigdy nie pracowala zarobkowo zawsze ustrzymywane jest przez Państwo – w ciagu ostanich 100 lat w tamtych rejonach swiata nie powstal ani jeden wynalazek, nie dokononano ani jednego odkrycia – nie licząc wykopalisk – ale tam jest potrzebna łopata a nie wiedza – jest to fakt, a nie fobia.
Musimy tych ludzi ubrać, musimy im zapewnić opiekę zdrowotną – oczywiście darmową, oraz socjaloną, czyli zapomogi, ulgi itd. Wiele tego nie dostaną, ale by dostali oni , trzeba zabrać komuś innemu, skoro z nieba niespada.
Zauważyliście, że żyjemy w dytkaturze ? UE i nasi politycy wproawdzają słuszne wg siebie prawa, wbrw większości obywateli.
No cóż – akurat żyje w regionie gdzie działają 2 duże firmy przetwórstwa mięsnego – Mościbrody i Sokołów.
Kupa ludzi pracuje w tym biznesie w tym także i znajomi i wiem (co prawda z trzeciej ręki) że mnóstwo ton mięsa “rytualnego” było eksportowanych poza granicę z dużym zyskiem, a po wprowadzeniu zakazu cały ten rynek (szacuje się że to kilka miliardów zł rocznie) przejęły firmy konkurencyjne zza granicy.
Są nawet plotki i teorie spiskowe wśród ludzi “z branży” że to zagraniczne korporacje zapłaciły za tą ustawę bo Polskie firmy w ostatnim czasie za szybko się rozwijały i stanowiły prawdziwą konkurencję dla zagranicznych korporacji.
Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze.
Nie wiem jak wam – ale mnie pieniądze zarobiony w ten sposób nie śmierdzą- a za świadome działanie na szkodę gospodarki powinno się ustawodawców karać.