Protest praskich lokatorów
10 grudnia w warszawskiej dzielnicy Praga Północ odbył się protest lokatorów, który zorganizował Komitet Obrony Lokatorów.
Protest był reakcją na serię podpaleń w kamienicach, w których toczą się konflikty związane z ich reprywatyzacją. W nocy z 5 na 6 grudnia wybuchły aż trzy pożary w piwnicach budynków. Policja nie wyklucza, że podpalaczami mogły być te same osoby.
W proteście wzięli udział mieszkańcy podpalonych kamienic. Wsparło go również Warszawskie Stowarzyszenie Lokatorów.
Jakub Gawlikowski z KOL powiedział, że symboliczne jest miejsce w którym rozpoczyna się protest – przed budynkiem przy ul. Floriańskiej, w którym pożar wybuchł kilkanaście lat temu, gdy był on jeszcze własnością miasta. W wyniku pożaru wysiedlono dotychczasowych mieszkańców, którzy już do niego nie wrócili. Budynek trafił w ręce prywatne i zamieniono go w drogi apartamentowiec.
Marek Jasiński z KOL ogłosił, że Komitet organizuje nabór chętnych do ochotniczej straży, nazwanej Brygadami Okrzei, od nazwiska działacza robotniczego walczącego w obronie ludzi biednych. Brygady te będą pilnować najbardziej zagrożonych budynków przed dalszymi podpaleniami.
Piotr Ciszewski z WSL zapowiedział, że organizacje lokatorskie nie będą patrzeć spokojnie na to co dzieje się w mieście i władze mogą mieć niemiłą niespodziankę podczas przyszłorocznego EURO 2012 oraz głosowania przez Radę Miasta nad planem gospodarowania zasobem mieszkaniowym.
Zebrani przeszli pod kilka budynków, w których wybuchały w ostatnim czasie pożary. Przed każdym z nich lokatorzy mówili o swojej sytuacji. Przy ul. Jagiellońskiej 27, gdzie spór z prywatnym właścicielem jest wyjątkowo ostry pożary wybuchały już kilkakrotnie, w różnych miejscach budynku.
Lokatorzy mówili, że wielokrotnie informowali władze dzielnicy o swojej sytuacji. Domagali się też wyjaśnień podczas ostatniej sesji Rady Dzielnicy, jednak zostali zignorowani.
Szczegóły dotyczące naboru ochotników do straży lokatorskiej na stronie KOL.
Opracowanie: Michał Warecki
Źródło: Lewica