Protest głodowy bezpartyjnego posła Janusza Sanockiego

Opublikowano: 09.10.2019 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1385

Poseł Janusz Sanocki chce unieważnić wybory. Odmówiono mu prawa do indywidualnego kandydowania do Sejmu i kazano mu zrzeszyć się z którymś komitetem wyborczym. Czyli uniemożliwiono mu samodzielne przekroczenie progu wyborczego w jego okręgu wyborczym! Za nowelizację „Kodeksu wyborczego”, odbierającego obywatelom Polski samodzielnego kandydowania, odpowiadają według niego Jarosław Kaczyński (PiS) i Grzegorz Schetyna (PO).

Janusz Sanocki, b. burmistrz Nysy, a obecnie poseł niezrzeszony rozpoczął 8 października 2019 r. okupację opolskiej Delegatury Krajowego Biura Wyborczego (ul. Piastowska 14) oraz głodówkę, protestując w ten sposób przeciw pozbawianiu Polaków biernego prawa wyborczego i domagając się unieważnienia najbliższych wyborów parlamentarnych.

Podobny wniosek złożyli kilkanaście dni temu przedstawiciele pozaparlamentarnych komitetów wyborczych zarejestrowanych przez Państwową Komisję Wyborczą, kierując swój protest wyborczy do Sądu Najwyższego oraz Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. Zobacz TUTAJ i TUTAJ.

Poseł Sanocki pisze do Sądu Najwyższego m.in.: „Na podstawie art. 101 ust. 2 Konstytucji RP wnoszę wniosek o uznanie wyborów zarządzonych na dzień 13 października 2019 r. – w części dotyczącej wyboru posłów do Sejmu RP – za nieważne. (…) W dniu 31 maja 2019 r. otrzymałem orzeczenie Państwowej Komisji Wyborczej jednoznacznie stwierdzające, iż jako obywatel nie mogę indywidualnie ubiegać się o mandat posła. Oznacza to przymus stowarzyszenia się, przymus przynależności partyjnej, co z kolei jest rozwiązaniem bezprawnym nieznajdującym podstawy w obowiązującej Konstytucji RP. Wybory do Sejmu odbywają się zatem wg Kodeksu wyborczego, który pozbawia mnie – jako obywatela, a także innych niestowarzyszonych Polaków – prawa do kandydowania do Sejmu. (…) Tak więc w istocie to kilku partyjnych oligarchów decyduje o tym, kto zasiądzie w Sejmie…”

Jednocześnie poseł Janusz Sanocki skierował do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez autorów „Kodeksu wyborczego” przestępstwa, opisanego w art. 249 „Kodeksu karnego”. Zdaniem Sanockiego ustawodawcy „poprzez podstępne działania uniemożliwiają obywatelom skorzystanie ze swobodnego wykonywania prawa do kandydowania”.

Poseł Sanocki apeluje do Polaków, by poparli jego protest, podpisując się pod listem do Prokuratury Krajowej i wysyłając go mailem na adres: [email protected]

Treść pisma: „Popieram wniosek do prokuratury o ściganie autorów kodeksu wyborczego jako sprawców przestępstwa opisanego w art. 249 kk, którego skutkiem jest odebranie obywatelom prawa do swobodnego kandydowania do Sejmu. Popieram także wniosek do Sądu Najwyższego o unieważnienie wyborów z dnia 13.10.2019 r. w części wyborów do Sejmu. (imię i nazwisko, adres)”.

Źródło: NEon24.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Ryszard 09.10.2019 17:51

    Popieram tego gościa całym sercem !!!

  2. ARTUR 09.10.2019 23:19

    W reżimie masonów nie ma mowy o prawdziwych wyborach , można jedynie wybrać pomiędzy dżumą a cholerą . Już przecież masońskie logo szkoły Rydzyka pokazuje kto rządzi krajem i Europą , ludzie się zgadzają bo są obłaskawiani finansowo lecz łaska pańska na pstrym koniu jeżdzi i każdy ruch przeciw Lachom skończy się przewrotem i zamknięciem granic .

  3. franek 10.10.2019 00:11

    To jest faktycznie niewesoła sytuacja. Gdy ktoś chce być kandydatem, to musi zyskać akceptację wodza partii. Wodzów jest kilku w kraju i nikomu nie muszą się tłumaczyć kogo wzięli na listę a kogo nie. Jak nie pasuje, to musisz tworzyć własną partię i przebić prób wyborczy. Kapujecie? Aby przebić prób trzeba mieć własne media, inaczej ludzie albo o tobie nie albo usłyszą nic albo usłyszą, że jesteś “folklorem” albo “ruskim agentem”. Żeby mieć własne media, musisz być milionerem. Zadanie praktycznie niewykonalne dla zwykłego obywatela. Mamy fe facto zakaz uczestniczenia w polityce.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.