Propozycja zakazu „propagandy homoseksualnej”

Opublikowano: 25.07.2012 | Kategorie: Prawo, Seks i płeć, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 771

Grupa ukraińskich prawników zamierza doprowadzić do penalizacji „propagandy homoseksualnej” – alarmuje „New York Times”. Jeżeli ich starania powiodą się, u naszych wschodnich sąsiadów zdelegalizowane zostaną nie tylko parady równości, ale również np. zakazana będzie emisja filmów w rodzaju oscarowej „Tajemnicy Brokeback Mountain”. Trudne do opisania ksenofobiczne prawo zakazuje wszelkiej działalności, która w pozytywnym świetle ukazuje przedstawicieli mniejszości seksualnych, a także penalizuje jakąkolwiek działalność w sferze publicznej na ich rzecz. Autorzy projektu chcą, aby działania w ramach „homoseksualnej propagandy” były karane wyrokami do nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Działacze ruchu LGBT wskazują, że uchwalenie ksenofobicznej regulacji stanowiłoby powrót do czasów sowieckich, kiedy homoseksualizm był prawnie zakazany. Wprawdzie w niepodległej Ukrainie dokonano jego legalizacji, niemniej problem dyskryminacji mniejszości seksualnych jest tu jeszcze większy aniżeli w Polsce. W ostatnim czasie głośno było np. o skatowaniu przez neonazistów dwóch aktywistów ruchu LGBT. Napastnicy zaprzestali swoich działań dopiero zorientowawszy się o obecności dziennikarzy, ci ostatni nie stanęli jednak w obronie ich ofiar. „NYT” przypomina ponadto o skali homofonii w sąsiedniej Rosji. Np. w Sankt Petersburgu, drugim pod względem zaludnienia mieście tego państwa, uchwalono ostatnio grzywnę w wysokości od równowartości 33 tys. dolarów, która grozi za „promowanie” mniejszości homoseksualnych.

Jeden z liderów lobbującej na rzecz skandalicznego prawa organizacji „Miłość Przeciw Homoseksualizmowi”, dziennikarz Rusłan Kukcharczuk, ma nadzieję, że zostanie ono uchwalone jeszcze przed październikowymi wyborami parlamentarnymi. Prezydent Wiktor Janukowycz nie zabrał na razie głosu w sprawie homofobicznej propozycji, ale kojarzy się go z poparciem dla tego projektu. Wynika to z faktu, że jednym z głównych lobbystów na jego rzecz jest Jurij Meroszniczenko z prezydenckiej Partii Regionów.

Ukraińska działaczka ruchu mniejszości seksualnych, Anastazja Żivkova, określa projekt jako “powrót do czasów średniowiecza”.

Opracowanie: Łukasz Drozda
Źródło: Lewica


TAGI: , , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

30 komentarzy

  1. goldencja 25.07.2012 10:38

    Jestem w szoku – pozytywnym! Homoseksualiści mogą sobie istnieć, nikt im nie zabrania, ale propaganda homoseksualizmu powinna być niszczona u kolebki. Tak jak propaganda każdej dewiacji, która może zaszkodzić społeczeństwu. Jeszcze trochę a ludzie uznają za “głoszenie własnych poglądów” nawoływanie do seksu ze zwierzętami, czy obniżenia progu wieku dzieci, z którymi można współżyć do 12 r.ż. (np. Holandia). Do “głoszenia własnych poglądów” nie jest potrzebne lobby w polityce czy nagonka w mediach. Te dwa narzędzia pokazują, że homoseksualizm nie jest “poglądem” osób o takiej orientacji, tylko szerokim społecznym celem.
    Warto też podkreślić, że homoseksualizm, to oficjalnie orientacja seksualna (dla mnie i tak dewiacja) i kropka. Robi się z tego orientację polityczną.
    @ admin – jak można mniejszości etniczne i ich wpływ na obronność kraju wplatać w kontekst mniejszości dewiacyjnych seksualnych? Propaganda a głoszenie poglądów to też nie to samo.
    Wytyczne propagandy gejów zostały opisane w artykule a potem książce Mrashala Kirka. W skrócie http://library.gayhomeland.org/0018/EN/EN_Overhauling_Straight.htm

  2. monsternik 25.07.2012 11:32

    Brawo tak trzymać jak zostanę prezydentem to samo zrobię u nas hehe.

  3. Gylhyrst 25.07.2012 11:43

    @goldencja – bardzo dobrze, piszesz to co ja sam myślę. W ostatnich latach sztucznie tworzony jest świat i istota związków homoseksualnych, pracowałem i żyłem z gejami w USA i przyznam szczerze że są oni nie mniej zdegustowani tym co się dzieje niż my. Chcieliby móc żyć normalnie i mieć prawa mniejsze lub większe, a to, że tematy z nimi związane pojawiają się we wszystkich mediach i ludzie czują się nimi wręcz osaczeni powoduje, że czują nawet nie jakąś niechęć do par homoseksualnych ale obrzydzenie do emanowania na każdym kroku wszystkim co z tym związane i to przekłada się na mozolnie budowaną podświadomą nienawiść do tej grupy.
    Uważam, że jak ktoś ma takie skłonności to niech ma, niech sobie żyje i żyje normalnie, ale np. adopcja dzieci w ich wykonaniu czy wykorzystywanie praw i innych możliwości (jak Murzyni czy Żydzi – spróbuj powiedzieć takiemu że źle obrał jajko to od razu jesteś rasista/antysemita/homofob) to jest właśnie to co denerwuje przeciwników.
    Może jest to i dewiacja, ale to jak z alkoholizmem – jeden powie że to choroba a inny, że to brak silnej woli itp

  4. jj44 25.07.2012 12:45

    @W.

    Skoro liczy się człowiek to warto też liczyć się z tym że dzieciństwo ma duży wpływ na niego, dawno to było jak chłopiec wychowywany przez lesbijki chciał zmienić płeć? Dziś małolaty z seksem stykają się bardzo wcześnie i co? Rośnie odsetek niechcianych ciąż. Wolność w wyrażaniu się to ważna sprawa, ale trzeba też mieć na uwadze jakie będą skutki takiego działania na całą populację.

  5. norbo 25.07.2012 14:15

    A ja się modlę do prastarych bogów aby osoby komentujące ten tekst nigdy nie miały okazji przekształcić swoich poglądów w prawa – obawiam się, że Hitler zaczynał podobnie….

    [Niniejszy komentarz nie dotyczy komentującego kameleona 🙂 ]

  6. FINIX 25.07.2012 14:51

    Widzę że ludzie za czasów Aleksandra Wielkiego i innych byli bardziej rozgarnięci od co niektórych osób i tych w artykule jak i tych komentujących.

  7. green man 25.07.2012 15:34

    Ksenofobia niektórych komentatorów oscyluje miedzy debi.izmem,a idio.yzmem.Pierwszy to lekki czynnik chorobowy,drugi znaczny.

  8. green man 25.07.2012 15:58

    Wolna wola realisto.

  9. frasobliwy 25.07.2012 16:39

    Najlepszy przykład “tolerancji” dają środowiska pedałów właśnie. Walczą z większością, która jest przeciwko nim. Są wstanie zniszczyć prawa większości tylko po to aby uchwalić swoje. To jest ich “tolerancja”

    Wyćwiczone zagrywki typu jak ktoś nie popiera homo to de.bil, idi.ota, żyjący w średniowieczu i pewnie popiera to co Hitler zrobił. Porównywanie jednego tematu wspólnego dla kilku opcji, przecież czynie je już jednakowymi. Gratuluję lewicy laickiej niesamowicie propagandowego podejścia.

  10. robi1906 25.07.2012 18:47

    Jak tak dalej pójdzie ta równość w Europie to zapewne za klika lat jak ktoś ma odruch wymiotny na widok dwóch całujących się pedałów pardon gejów odbędzie pewnie przymusowy pobyt w obozie reedukacyjnym.A za czasów Aleksandra Wielkiego niewolników nazywano “gadające narzędzia” a kobiety traktowano niezbyt dżentelmeńsko (delikatnie pisząc) do tego też mamy wrócić ?

  11. Jezus Szatan 25.07.2012 20:11

    W., norbo, green man – przywracacie wiarę w czytelników WM!! Pozdrawiam gorąco otwarte głowy!

  12. Raptor 25.07.2012 20:27

    @realista: “najłatwiej takie coś nazwać ksenofobią i luzik. bez wnikania, prostacko i prymitywnie. na ten stan znacznego upośledzenia jest jakaś nazwa?”

    Jest. Nabyta ignorancja.

  13. Stanlley 25.07.2012 21:38

    @W i @Zielonogłowy – obejrzyjcie sobie dokument o tolerancji w szwecji, dokładnie ten fragment : http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=wKeQV3DjTvE#t=1126s , ale tak naprawdę warto obejrzeć cały film. Homoseksualizm jest chorobą psychiczną i przeto nie ma się co dziwić że co trzeci przypadek przemocy w rodzinie dotyczy “rodziny” homoseksualnej.

  14. jj44 25.07.2012 23:06

    @W.

    Zgoda, ale czym innym jest dialog a czym innych nachalna propaganda w stylu wulgarnych tęczowych parad. Niech robią sobie co chcą ale buta z jaką kopią większość powoduje że niektórzy nie zasługują na jakąkolwiek rozmowę. Jeśli zostawiamy rodzicom wolność w wychowywaniu własnych dzieci to niech nie będą propagowane takie wzorce jako pozytywne. Niech będą neutralne, dziecko dojrzewając samo ustali. Przykład z chłopcem moim zdaniem daje do zrozumienia że czas pochylić się nad bezkrytycznymi działaniami tzw. ‘zachodu’. Wbrew pozorom nie wszystko im wyszło i nie należy powielać ich błędów. Zezwolenie na wychowywanie dzieci bez odpowiednich badań naukowych może być szkodliwe. Dziecko jest jak świeży beton co na niego spadnie, zostawia swój odcisk.

    Na dzień dzisiejszy brak szacunku do innych oraz tupet jaki reprezentuje tzw. tęczowa hołota praktycznie dyskwalifikuje ich z roli reprezentantów normalnych homoseksualistów, tj. mam na myśli takich którzy chcą dialogu a nie monologu i potrafią się obejść bez narzucania wyższości swojej racji większości.

    Podsumowując artykuł myślę że intencje dobre i nie ma co histeryzować. Żaden kraj nie chce piątej kolumny. A zakaz propagandy to jeszcze nie zakaz poruszania tematu. Aczkolwiek granica jest bardzo cienka i trzeba mieć się na baczności by nie wylać dziecka z kąpielą i nie skrzywdzić niewinnych ludzi.

  15. FINIX 26.07.2012 00:37

    @Stanlley o mało nie popłakałem się ze śmiechu, takich głupot jeszcze nie czytałem.

  16. norbo 26.07.2012 01:58

    Racja, dzieci powinny być izolowane od wszelkiej propagandy, zwłaszcza religijnej, politycznej, nacjonalistycznej i reklamowej. Jak dorośnie niech decyduje…

  17. jj44 26.07.2012 07:05

    Całkiem jej nie wyeliminujesz ale trzeba uznać jakiś priorytet, albo narażamy przyszłe pokolenia na dewiację i grupka krzykaczy się cieszy bo postawiła na swoim, albo nie obnoszą się z tym ale nikt im nie ma prawa za to nic zrobić, bo tolerujemy, wyłączając nachalność.

  18. goldencja 26.07.2012 10:43

    @W. to tak samo naiwne jak twierdzenie, że ludzie mogą uodpornić się na reklamę (reklama to forma propagandy). Jak nie chcesz ulegać reklamie telewizyjnej, to jedynym rozwiązaniem jest zmiana kanału, gdy ona trwa, a nie oglądanie jej aż się “uodpornisz”. Nie po to wymyślono socjotechniki, by nie działały. Ludzie, którzy je rozpoznają to ci, którzy wybrali drogę poszukiwania odpowiedzi, czyli znikomy procent społeczeństwa albo ci, którzy pilnie studiowali kierunki społeczne. To wcale nie daje im odporności tylko świadomość. Ludzie są wystawiani na propagandy od wieków i co – jak widać dalej im ulegają, nawet bardziej niż kiedykolwiek. Doszło do tego, że ludzie nie należąc bezpośrednio do danej frakcji, wpisują się w szeregi jej aktywnych działaczy. I tak np. hetero zawzięcie bronią interesów homo, pacyfiści tłumaczą konieczność wojen, księża znajdują wyjątki dla słuszności niektórych zabójstw, mężczyźni bronią feministek, można wyliczać bez końca. Z doświadczenia wiem, że pierwszym symptomem “zadziałania” propagandy na danym człowieku jest jego hipokryzja i nieznajomość słownikowych znaczeń pojęć przezeń głoszonych.

  19. goldencja 27.07.2012 21:14

    @ W. nadal nie rozumiesz różnicy pomiędzy wolnością słowa czy poglądów a propagandą. Chyba warto by było, gdyby autorzy artykułów dodawali definicje encyklopedyczne podstawowych pojęć w nich użytych. Nie byłoby potem sporów o drobiazgi.
    “Wolność słowa – prawo do publicznego wyrażania własnego zdania oraz poglądów, a także jego poszanowania przez innych. Współcześnie jest uznawana jako standard norm cywilizacyjnych, chociaż często nakładane są na nią pewne ograniczenia, np. w sprawach publicznego obrażania innych osób.”

    “Propaganda (od łac. propagare – rozszerzać, rozciągać, krzewić) – celowe działanie zmierzające do ukształtowania określonych poglądów i zachowań zbiorowości lub jednostki, polegające na perswazji intelektualnej i emocjonalnej (czasem z użyciem jednostronnych, etycznie niewłaściwych lub nawet całkowicie fałszywych argumentów). Gdy propaganda zmierza do upowszechnienia trwałych postaw społecznych, poprzez narzucenie lub zmuszenie odbiorców do przyjęcia określonych treści, wtedy stanowi jeden z elementów indoktrynacji.”

  20. goldencja 27.07.2012 21:18

    i jeszcze jedno – parada równości nie jest formą głoszenia poglądów. Czy zwolennicy seksu analnego robią parady i czy byłoby na miejscu gdyby robili? Jaki to ma sens? Sens widoczny jest tylko wtedy, gdy spojrzysz na to ze strony zjawiska propagandy.

  21. goldencja 28.07.2012 20:35

    @ W. Ujmę to tak. Z biologicznego, społecznego, gospodarczego i demograficznego punktu widzenia wzrost zachowań homoseksualnych stanowi problem i jest szkodliwy dla ogółu społeczeństwa. Co do tego nie ma wątpliwości i nie trzeba w kółko o tym trąbić, by uczynić z tego propagandę. Z tego powodu rozumiem, że jakieś państwo chce ograniczyć propagandę homoseksualizmu. Jako zagrożenie powinna być obserwowana, a gdy zacznie wymykać się spod kontroli, ograniczana. Tak też się dzieje w niektórych krajach. Homofobia narodziła się w momencie wprowadzania propagandy homoseksualnej stając się propagandą anty-homoseksualną (naturalnie akcja – reakcja). Tylko większość szufladkowanych ludzi, nie jest homofobami. Są nastawieni anty do propagandy homoseksualnej a nie homoseksualistów jako ludzi z odmienną “orientacją”.
    Zauważ, że homoseksualiści mają takie same prawa jak heteroseksualiści. Mają prawo wstępować w związki małżeńskie z osobą płci przeciwnej. Z drugiej strony – heteroseksualny człowiek nie może wstępować w związek małżeński z osobą tej samej płci.
    Dalej, propaganda homoseksualna twierdzi, że homoseksualiści mają MNIEJSZE prawa od hetero. Więcej, twierdzi, że homoseksualiści są OFIARAMI – czyimi się pytam? Matki natury? Do niej w takim razie z pretensjami. A co z ludźmi chronicznie chorującymi na grypę? Może dajmy im większe prawa niż reszcie, bo są “ofiarami”?
    Odpowiadając na Twoje pytanie:
    “Jeśli mielibyśmy zakazać propagowania homoseksualizmu, należałoby równocześnie dla równowagi zakazać propagowania homofobii. Albo w ogóle zakazać głoszenia poglądów homoseksualnych i antyhomoseksualnych, bo tak byłoby sprawiedliwie. Jak ci się ten pomysł podoba?”
    Bardzo mi się podoba ten pomysł, bo ani propagandy homoseksualnej ani propagandy homofobii nie uważam za zdrowe. Ale – zdrowy rozsądek – nigdy nie powinien być zakazany.

  22. goldencja 28.07.2012 20:47

    Dla pośmiania się lub zażenowania filmik, który stanowi puentę http://www.youtube.com/watch?v=7mnu-HKp42M

  23. norbo 28.07.2012 21:04

    @goldencja, wytłumacz mi dlaczego homoseksualizm stanowi problem z punktu widzenia:
    1. biologicznego
    2. społecznego
    3. gospodarczego
    4. demograficznego.
    Po jednym zdaniu na punkt, nie więcej.

  24. Il 28.07.2012 22:14

    homopropaganda to zaraza przed którą należy chronić szczególnie dzieci.
    Ludzie powinni umieć odróżniać edukację o dewiacjach (zboczeniach)seksualnych takich jak homoseksualizm od homopropagandy propagującej często pederastię i sodomię.

    Zastanawiające jest to czy w Polsce wzrost ilości zarażonych hiv’em związany jest z większą tolerancją sodomitów (homoseksualistów).

  25. goldencja 28.07.2012 22:27

    @ norbo, nie tym razem. Sam sobie poszukaj informacji, może czegoś się dowiesz. Znudziło mi się tłumaczenie Tobie każdego zdania, wyrazu i rysunku, bo ostatecznie i tak nic z tego nie wyciągasz. Jeśli faktycznie nie rozumiesz problemu o jaki pytasz, to z mojej strony nie ma sensu nawet z Tobą polemizować, bo nie wprowadzasz nic do dyskusji. Weź przykład z Admina i dodaj coś od siebie do tematu, a nie stos pytań “a dlaczego to, a dlaczego tamto, a udowodnij” – poziom dzieciaka. Może wystosuj swój pogląd na temat i wrzuć kilka dobrych argumentów, to porozmawiamy.

  26. goldencja 29.07.2012 10:20

    @ W. Oczywiście, że prawo zostało stworzone przez hetero, bo hetero to normalność w przyrodzie i jak na razie większość w społeczeństwie, a mamy demokrację. Jeśli mielibyśmy dawać przywileje posiadania praw ze względu na czyjeś upodobania, to może pozwólmy Islamistom mordować kobiety według ich prawa w naszym kraju? Może zmieńmy też prawo złodziejom, którzy wolą kraść, a nie pracować. Zmieńmy prawo onanistom, pedofilom i upośledzonym. Zmieńmy prawo dziewicom, prawiczkom, singlom, poligamistom.
    Z danych statystycznych wynika jednak, iż po 2005 roku (legalizacja małżeństwa dla homo) jedynie 5% kanadyjskich homoseksualistów zdecydowało się zalegalizować swoje związki. Pederaści nie są zainteresowani długimi „małżeństwami” gdyż preferują krótkotrwałe znajomości. Z danych Gay / Lesbian Consumer Online Census wynika, że tylko 29 proc. pederastów i lesbijek było w stanie pozostawać w związku dłużej niż 7 lat. – to się pytam, po cholerę im związki partnerskie?

    Propaganda gejów, to nie tylko chęć zmiany prawa pod kontem związków partnerskich, to lobby. W Sejmie mamy lobby gejowskie (w SLD, PO, Ruchu Palikota), które już wpływa na zmianę kształtu prawa i co ciekawe, nie w kierunku ułatwienia życia homoseksualistom, ale utrudnienia życia hetero i ogółowi. I tak m.in. dążenia lobby homo w Polsce i na świecie:
    – projekt zmiany w kodeksie karnym zakładający karanie za obrażanie (obrażać i bez tego nie wolno ani hetero ani homo) czy dyskryminację ze względu na orientację seksualną (czyli nie będzie można zwolnić pracownika, np. przedszkolanki, gdy będzie dzieciom opowiadać, że jest lesbijką, bo to będzie dyskryminacja); Za głoszenie swoich poglądów prof. Nalaskowski został pozwany do sądu, bo wyraził pogląd, że homoseksualiści mogą nie być w stanie stworzyć domu na kształt tradycyjnego modelu rodziny!
    – promowanie nauczania, że homoseksualizm jest normalnym, alternatywnym stylem życia (stylem życia czy “orientacją seksualną”?)
    – instytucje religijne muszą udzielać ślubu parom homoseksualnym i wyświęcać homoseksualnych duchownych (religie też chcą zmienić?)
    – pary homoseksualne muszą mieć prawo do adoptowania dzieci;
    Homoseksualiści żądają odejścia od podstawowych wartości, tych które zawsze spajały cywilizację;
    – We wrześniu 2005r. koalicja Praw Lesbijek i Gejów w Onatrio rozpoczęła stanowczy protest przeciwko rządowemu projektowi ustawy uznającej uprawianie seksu z dziećmi do ukończenia 16 roku życia za nielegalne. Po sukcesie protestów z 2005 roku największa kanadyjska organizacja zrzeszająca homoseksualistów zainicjowała kampanię na rzecz obniżenia wieku homoseksualnego obcowania z dziećmi. W 1980 roku największa holenderska organizacja homoseksualistów przyjęła stanowisko postulujące, że liberalizacja pedofilii musi być rozpatrywana jako cel homoseksualistów oraz że wiek przyzwolenia na seks z dzieckiem powinien być zniesiony. W Kanadzie działa Północnoamerykański Związek Miłości Między Mężczyznami a Chłopcami, mający za cel zniesienie barier między seksem pomiędzy dorosłymi mężczyznami a chłopcami-dziećmi.
    – jak ktoś ma dostęp niech przyjrzy się za czym w Sejmie głosowali ludzie pokroju Grodzkiej i Biedronia (szczepionki, ograniczenie wolności zgromadzeń)…

    Aż 44 procent zakażeń wirusem HIV wykrytych w zeszłym roku w Polsce dotyczy homoseksualnych mężczyzn. Przy ok. 1-2% udziale homo w populacji, to te 44% to bardzo dużo.

  27. goldencja 30.07.2012 16:54

    1. Nie rozumiem logiki tego stwierdzenia “Gdyby hetero było normalnością w przyrodzie, to homo występowałoby tylko u ludzi jako wypaczenie. A tak nie jest. Liczba gatunków wśród których występuje homoseksualizm jest ogromna.” Gdzie ja napisałam, że homo nie występuje w przyrodzie i jaki to ma związek? W przyrodzie występuje wiele różnych chorych jednostek, odmiennych jednostek, co nie przeczy temu, że zdrowe są tymi normalnymi.
    *normalność
    1) «bycie normalnym, zgodnym z normą»
    2) «zdrowie psychiczne i fizyczne»
    3) «życie toczące się według ustalonych, znanych praw i zwyczajów»
    “Człowiek nie rządzi się prawami przyrody…” Prawami fizyki też nie? Choć pewnie chodziło Ci o to, że człowiek nie szanuje praw przyrody. Nie szanuje, bo ich nie zna. Ci co znają, najczęściej szanują, bo patrzą na procesy długoterminowo.
    Co do monogamii to nie została ona wymyślona przez filozofa, tylko powstała w drodze ewolucji. U człowieka pozwalała na wychowanie potomstwa, które potrzebowało długiego czasu na usamodzielnienie się. Monogamiczne jest 3% gatunków ssaków, 12% gatunków naczelnych i 90% gatunków ptaków (choć tylko 10% ptaków jest wiernych partnerowi).
    Wśród ludzi występuje zarówno monogamia jak i poligamia, wszystko zależy od kultury, tradycji i prawa.
    Jeśli chodzi o mój pogląd na monogamię, to oczywiście wolę ją zamiast poligamii, z różnych względów. 🙂
    Czy dla człowieka zdrowe jest posiadanie wielu partnerów, czy nie, nie zmienia to faktu, że nie ma sensu tłumaczyć propagandy (której jednym z pierwszych celów jest legalizacja małżeństw gejów), skoro sami geje (większość) praktycznie nie są tym zainteresowani. To obrazuje hipokryzje propagandy i jej niejasny prawdziwy cel.
    Jeśli chodzi o argumenty z książek co do dojrzewania i zainteresowania obu płci to polecam “Psychologię rozwoju”. Dzięki za Twój tytuł, poczytam.

    3. Nie mamy pełnej demokracji, to fakt. Jednak w parlamencie, to większość decyduje o przepchnięciu ustaw. Zgadzam się, że parlamentarzyści tkwią pod dyktaturą partii. Ale rządzi partia, która ma większość w Sejmie i tak dalej.
    Z uproszczonej definicji “Demokracja (stgr. δημοκρατία demokratia “rządy ludu”, od wyrazów δῆμος demos “lud”, rozumiany jako ogół pełnoprawnych obywateli[1] + κρατέω krateo “rządzę”) – ustrój polityczny, w którym źródło władzy stanowi wola większości obywateli (sprawują oni rządy bezpośrednio lub za pośrednictwem przedstawicieli)[2]. Obecnie powszechną formą ustroju demokratycznego jest demokracja parlamentarna.” mamy demokrację.
    Jeśli partie w naszym kraju wygrywają z powodu fałszerstw wyborczych, to nie zmienia faktu, że nasze prawo stanowi o demokracji. Oni po prostu je łamią notorycznie, bo ludzie nie znają swoich praw i się o nie nie upominają.
    Co do partii rządzącej wolałabym się nie wypowiadać, bo dostałabym bana za przekleństwa. 😉

  28. goldencja 31.07.2012 09:15

    @W.
    Podtrzymuję, to co pisałam o demokracji. Poza tym nadal podkreślam różnicę pomiędzy głoszeniem poglądów a propagandą.

    O monogamii http://odkrywcy.pl/kat,111404,title,Monogamia-zmienila-nasze-ciala,wid,13215255,wiadomosc.html?smg4sticaid=6ee71

    Państwo czy Kościół, to ludzie.

  29. goldencja 31.07.2012 09:18

    Dodam jeszcze, że prawo powstało właśnie po to, by ludzie sami sobie nie decydowali o wszystkim. Wyobraź sobie brak kodeksu drogowego.

  30. goldencja 31.07.2012 16:36

    W. No cóż, będziemy mieli inne zdania, na to wygląda. Mam nadzieję jednak, że propaganda homoseksualizmu nie odniesie sukcesu w Polsce. Jeśli za 40 lat nasze społeczeństwo jednak walnie głową w ścianę przez zmianę wartości podstawowych i przyjęcia wartości dewiacyjnych, to wspomnij naszą rozmowę. Pozdrawiam!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.