Profesor Oxfordu i terapia dr Gersona

Opublikowano: 08.07.2011 | Kategorie: Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1074

Ta historia z serialu „Nieuleczalni” opowiada o tym, jak racjonalista, sceptyk, a co więcej – uczony, spojrzał śmierci w oczy i musiał się ratować czymś, czego swoim naukowym rozumem nie pojmował.

Issa Khalaf był typem który my, astrolodzy, określamy mianem „Kłapouchego”. Kłapouchy to taki markotny i wiecznie zafrasowany osiołek, który zawsze spodziewa się wszystkiego najgorszego, a jeśli coś się nie uda mówi z ponurą satysfakcją „a nie mówiłem?”

W 1999 roku matka Issy zmarła na chłoniaka. A dokładnie: dała się zamordować onkologom. Issa woził ją po całym stanie od lekarza do lekarza i wszyscy zalecali to samo: chemioterapię. Patrzył, jak matka marnieje z każdą chwilą i w końcu był świadkiem jej śmierci.

To wydarzenie sprawiło, że stał się jeszcze większym pesymistą. Stale nawiedzały go myśli o śmierci i był absolutnie pewien, że już niedługo i on umrze na raka. Mimo to zlekceważył poważne symptomy: miał problemy z siadaniem i siedzeniem, czasem ból był nie do zniesienia, ale zamiast iść do lekarza, wpadł w depresję i czekał nie wiadomo na co. W końcu żona zmusiła go do wizyty u lekarza.

Lekarz zrobił rutynowe badania, również prostaty, ale nic nie znalazł. Issa poszedł więc do urologa, a ten stwierdził zapalenie prostaty i dał mu antybiotyk. Trochę pomogło, ale Issa wciąż wyglądał źle, a melancholia nie mijała. Miał wory pod oczami i wyglądał na bardzo chorego. Lekarz zbadał hormony PSA i się przeraził, bo wynik był 21 (a norma to 2,5). Znaczyło to jedno: nowotwór prostaty. Biopsja wykazała komórki nowotworowe w 10 próbkach na 12 pobranych. Skierowano go na badanie MRI, które wykazało liczne przerzuty do kości i węzłów chłonnych. Dla lekarzy był to wyrok śmierci. Proponowali mu jakieś terapie, ale nie dawali żadnej nadziei. Issa odwiedził wielu lekarzy i wszyscy bezradnie rozkładali ręce. Poczuł się zupełnie zdruzgotany i bezradny. Ale żona postanowiła szukać ratunku w metodach niekonwencjonalnych. Zaczęła przeszukiwać sieć i dość szybko znalazła metodę dr Gersona. Czuła, że to jest to, czego im trzeba. Zadzwoniła do kliniki i rozmawiała z Charlotte Gerson, która wyjaśniła, na czym to wszystko polega i doradziła prywatną terapeutkę, która pomoże ustalić przebieg kuracji i późniejszą dietę.

Issa, jako racjonalista i sceptyk nie rozumiał, w jaki sposób dieta miałaby mu pomóc w tak ciężkim stanie i przy tak agresywnej chorobie. Ale nie miał nic do stracenia, więc w końcu uległ namowom żony.

Terapia Gersona jest bardzo praco- i czasochłonna. Codziennie trzeba kupić i przerobić na sok 10 kg świeżych owoców i warzyw, koniecznie pochodzących z upraw ekologicznych. Samo ustalenie sklepów oferujących takie warzywa okazało się wielkim wyzwaniem.

Issa pił 13 szklanek świeżego soku każdego dnia, poza tym otrzymywał suplementy: enzymy, witaminę B12 i Acidol. To powodowało wypłukiwanie toksyn, które były częściowo wydalane przez nerki, ale to, co zostało trafiało do wątroby, która potrzebowała pomocy. Aby ją oczyścić konieczne były lewatywy z ekologicznej kawy. Mimo to toksyny powodowały różne nieprzyjemne objawy, takie jak afty i hemoroidy, a nawet dreszcze, gorączkę i wymioty. Wszystko to było uznawane za bardzo pożądane objawy oczyszczania organizmu, a więc zdrowienia.

Przygotowywanie tej diety (mycie, obieranie i krojenie warzyw i owoców) zajmowało 9 do 12 godzin każdego dnia. Sam chory nie może tego robić, ponieważ nie wolno mu się męczyć. Powinien dużo leżeć i wypoczywać. Poza tym terapeutka robiła mu okłady z oleju na węzły chłonne, po czym musiał leżeć, a potem iść pod prysznic i ten cały tłuszcz z siebie zmyć.

Po miesiącu tej kuracji poczuł się lepiej. Badania wykazały, że krew jest w dobrym stanie i staje się coraz lepsza. Namawiano go na kolejne badanie MRI, ale zwlekał, poszedł na nie dopiero po roku. Lekarze bardzo wnikliwie analizowali wyniki, ale nie znaleźli żadnych ognisk raka.

Onkolog był zdumiony i uznał, że to bardzo inspirujące doświadczenie (polski byłby wściekły i zagroziłby sądem za uprawianie szarlatanerii i leczenie bez zezwolenia).
Issa, obecnie wyleczony nie tylko z raka, ale z racjonalizmu i sceptycyzmu powiedział, że ludzie tak bardzo wierzą w medycynę i jej metody, że nie potrafią myśleć samodzielnie. Dlatego tracą nadzieję i biernie poddają się wszystkiemu, co lekarze im każą.

Obecnie wciąż stosuje terapię Gersona i dietę wegetariańską i cieszy się idealnym zdrowiem, nie tylko fizycznym. Co najważniejsze: stał się optymistą, luzakiem i stale się uśmiecha, a ludzie, którzy go dawno nie widzieli są zdumieni tą przemianą i tym, że znakomicie i zdrowo wygląda.

Na zakończenie Issa powiedział, że dawniej toksyny blokowały mu mózg, więc nie mógł prawidłowo myśleć.

Jaki świat byłby cudowny, gdyby tej odblokowującej mózgi terapii udało się poddać wszystkich “racjonalistów”…

Autor: Maria Sobolewska
Źródło: Jestem za a nawet przeciw


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

14 komentarzy

  1. Temporysta 08.07.2011 13:16

    Wszystko fajnie, ale jak widzę, jedynym źródłem tej informacji “medycznej” jest blog (czy to blog autorki artykułu?). Tam z kolei jest odnośnik do sklepiku, w którym można kupić książkę o tej terapii. Innych źródeł tam nie znalazłem.

    T.

  2. guarana 08.07.2011 15:25

    poszukaj w googlu, znajdziesz mnóstwo linków

  3. memento 08.07.2011 15:53

    Dokładnie w googlu jest wszystko, ja właśnie licytuję jednorożca.

  4. memento 08.07.2011 16:59

    Racjonalizm i sceptycyzm to terminy wypaczone w potocznym języku, a winni temu są właśnie przedstawiciele racjonalistów. Ot, choćby strona racjonalista.pl, nie jest to reklama, bo każdy tą stronę z pewnością zna;) Jak czytam ich “pisma filozoficzne” to nie wiem czy się śmiać, czy płakać. Swoją drogą pani Sobolewska jest jeszcze gorsza, pod przykrywką publicystyki propaguje swoją nienawiść do ludzi, których nie zna.

  5. Velevit 08.07.2011 18:05

    To prawda, pyszałkowaci ateiści przywłaszczyli sobie racjonalizm i rzeczywiście powoduje to w pewnym sensie wypaczenie i zamieszanie w interpretowaniu tego terminu.

  6. Velevit 08.07.2011 18:09
  7. memento 08.07.2011 18:46

    Stwarza to mianowicie takie zamieszanie, że kiedyś(obecnie, w niektórych grupach) termin racjonalizm był przeciwstawny do terminów empiryzm lub irracjonalizm. Kiedyś określał stosunek autora do świata, pobudek zachowań człowieka, metod i możliwości poznawczych, obecnie określa stosunek autora do jego własnych prac…

  8. falcon_millenium 08.07.2011 19:05

    Racjonalizm i nauka – te dwa słowa definiują lewopółkulowe myślenie 🙂 tyle na temat.

  9. Temporysta 08.07.2011 20:04

    @admin

    Mi się ten film w okienku nie wyświetla (może mam zbyt restrykcyjne ustawienia, albo system nie ten), natomiast po znalezieniu go na Vimeo działa bez problemu. Ponawiam prośbę aby pod filmami dodawać linka do strony z danym filmem, nie bezpośrednio do filmu czy odtwarzacza, ale do strony Youtube czy Vimeo. Filmy często nie chcą działać, co ciekawe te same filmy raz działają raz nie, a jak działają to często rwą, po odnalezieniu danego filmu bezpośrednio na stronie dostawcy wszystko ładnie działa. Poza tym na stronie np. Youtube są opcje żeby dostosować wygodnie film do rozmiaru monitora.

    Wracając do tematu, ja nie neguję, że metoda leczenia jest zła (sam znam osobę, która mogła odstawić insulinę po podobnej diecie). Zauważam jedynie, że pisząc artykuł na tak poważny temat, dający nadzieję ludziom w bardzo trudnej sytuacji, należałoby poprzeć to wiarygodnymi źródłami (filmik w internecie nim nie jest, obok możemy znaleźć coś o wspomnianym w dyskusji jednorożcu). Na ludziach zrozpaczonych łatwo jest żerować i wielu to wykorzystuje.
    Należałoby również zauważyć, że nie ma uniwersalnej diety czy terapii dla każdego. Znam osoby, które przez wegetarianizm nabawiły się problemów zdrowotnych, znam też takie, które świetnie z tym żyją. Przecież niektórym pomaga placebo.
    Teraz podpadnę autorce ;), czytałem że protoplastami człowieka inteligentnego były te małpy, które nie gardziły mięsem, to właśnie podaż odpowiednich składników (m.in. witamin z grupy B) pozwalała rosnąć mózgowi, poza tym zwierzę polujące musi się wykazać większą inteligencją, bo ileż jej trzeba do skubania trawy czy rwania owoców.

  10. Temporysta 08.07.2011 21:15

    @Temporysta

    “ja nie neguję, że metoda leczenia jest zła”

    Przepraszam za nieścisłość logiczną, proszę to zrzucić na uroki rozpoczynającego się weekendu 😉

  11. LeeFu 09.07.2011 12:47

    No ale ta terapia przestaje byc mozliwa gdyz wiekszosc warzyw i owocow jest w oplakanym stanie a znajdowanie organicznej *(nie z nazwy w tezko czy innych marketach) jest bardzo ciezkie…

  12. custodian 09.07.2011 14:19

    Co do zmarłej pani po zastosowaniu terapii , to w książce pisze , że terapia nie gwarantuje sukcesu jeśli osoba jest chora na nerki , lub jakikolwiek inny narząd nie działa .
    Tak jak w śliniku dolewanie dobrego olej nic nie da jak korbowody szlag trafił !!!

  13. skolman_mws 13.07.2011 16:12
  14. skolman_mws 13.07.2011 16:34

    “Obecnie wciąż stosuje terapię Gersona i dietę wegetariańską”

    nie wegetariańską tylko wegańską. ps. http://tnij.org/definicje

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.