Produkcja wraca z Chin?

Rośnie liczba zakładów, które z produkcją swoich towarów wracają do Polski. Są między nimi Próchnik, Baby Design Group, Lechpol, Espersen i Jysk.

Według informacji portali Pulshr.pl oraz InnPoland, produkcja tak daleko od kraju przestaje się opłacać finansowo. W ostatnich kilku latach płace w Chinach wystrzeliły w górę – jeszcze 10-12 lat temu przeciętne wynagrodzenie w tym kraju wynosiło 2,2 tysiąca dolarów… rocznie. Teraz to ponad 900 dolarów, ale miesięcznie. Zatem różnica w zarobkach Polaków i Chińczyków znacznie się zmniejszyła – zmalała z 400 do 15 procent na przestrzeni dekady.

Choć pensje w Polsce ciągle są wyższe niż w Chinach, inwestorów przekonuje bliskie sąsiedztwo rynków zbytu i szybka możliwość reakcji w przypadku problemów z produkcją. Zapowiada się więcej takich powrotów.

Źródło: NowyObywatel.pl