Liczba wyświetleń: 683
Khalid Sheikh Mohammed był jednym z podejrzanych ws. 11.09.2001 r., którego aresztowano i wożono po świecie.
Amerykański proces sądowy pokazuje szczegóły rzekomych „przekazujących lotów”, które transportowały podejrzanych o terroryzm po świecie na śledztwa po 11 września.
Firma czarterowa Richmor Aviation i pośrednik lotniczy SportsFlight uczestniczyły w trwającym cztery lata sporze prawnym w kwestii dotyczącej kosztów tych przelotów.
Podejrzanych zabierano do zarządzanych przez CIA więzień na całym świecie i obozu dla zatrzymanych w Zatoce Guantanamo. Wielu z nich rzekomo poddawano torturom.
Szczegóły dotyczące kosztów i rozkładu lotów zorganizowanych przez prywatne amerykańskie firmy lotnicze, ujawniono jako część postępowań sądowych.
Grupa praw człowieka REPRIEVE, obserwator procesu sądowego w Nowym Jorku powiedziała, że dowody ujawniają “bezprecedensowe szczegóły organizowania przez rząd przekazywania podejrzanych”.
W 2010 roku, sędzia stanowy zasądził na rzecz Richmor Aviation 1,6 mln dolarów. W maju sąd apelacyjny potwierdził tę decyzję, zmniejszając jednak kwotę do 874 tys dolarów. Richmor Aviation twierdzi, że nie otrzymała całkowitych kosztów przelotów.
Podczas procesu, szef Richmor Aviation, Mahlon Richards, opisał loty jako tajne, a pasażerami byli „personel rządowy i zaproszone przezeń osoby”, jak mówi transkrypt sądowy opublikowany przez brytyjski The Guardian. Powiedział również, że wiedział o aligacjach, że jego samoloty przewoziły „terrorystów” i „złych facetów”.
Rzecznik departamentu stanu powiedział Associated Press, że departament przestrzega zasady niekomentowania nt. „rzekomych działań wywiadu”.
W aktach sądowych są kontrakty, faktury za loty, bilingi telefoniczne i korespondencja, ale nie ma szczegółów kto był na pokładzie samolotów, poza liczbą członków załogi i pasażerów. W wielu przypadkach loty zgadzają się z datami aresztów i transportem niektórych podejrzanych o terroryzm, aresztowanych w miesiącach po ataku 11 września.
Niektóre z ujawnionych szczegółów dotyczą:
– faktury z lotnisk i inne dokumenty pozwalające prześledzić uchy niektórych podejrzanych rzekomo przetrzymywanych w tajnych więzieniach CIA, wraz z transportującymi ich funkcjonariuszami rządowymi,
– dokumenty mówiące o rozkładzie lotów, skoordynowanych z aresztowaniem oskarżonego o 11.09.2001 r. Khalida Sheika Mohammeda i podejrzanym transporcie innych zatrzymanych,
– prywatne samoloty otrzymywały listy tranzytowe departamentu stanu, zapewniające dyplomatyczną przykrywkę tym lotom,
– prywatne samoloty często kilka razy lądowały podczas jednej misji, i w co najmniej jednym przypadku koszt dla amerykańskiego rządu za jeden lot wynosił 300 tys. dolarów,
– załoga jednego z uczestniczących samolotów przedstawiła wydatki takie jak kanapki w cenie 20 i 40 dolarów za każdą butelkę wina, jak pokazują dokumenty sądowe opublikowane przez “The Guardian”.
Wcześniej wyciekły szczegóły nt. programu lotów.
Dokumenty nt. lotów i inne ujawniono w procesach sądowych i śledztwach prowadzonych przez europarlament, a dokumenty ze śledztwa wykazywały samoloty używane do tych lotów.
W 2007 roku, Rada Europy oszacowała, że nad kontynentem CIA dokonało ponad 1000 lotów. Kilka europejskich krajów oskarżono o współpracę poprzez zapewnianie tajnych więzień dla CIA, lub pozwalanie na loty CIA z więźniami na pokładzie i używanie lotnisk w drodze do innych krajów.
W 2008 roku, Brytania przyznała się do zezwolenia na dotankowanie tych samolotów na brytyjskim terytorium w Diego Garcia na Oceanie Indyjskim.
Dwa lata wcześniej, premier David Cameron zorganizował „pod przewodnictwem sędziego” dochodzenie ws. twierdzeń, że brytyjskie służby specjalne brały udział w torturowaniu podejrzanych o terroryzm.
Wcześniej CIA powiedziała BBC, że „program jest zakończony. Ta agencja nie omawia publicznie gdzie były lub nie były ośrodki dla aresztowanych”.
Khalid Sheikh Mohammed, jeden z najwyższych rangą osób w al-Kaidzie, został aresztowany w Pakistanie w marcu 2003 roku. Po kilku dniach wywieziono go z kraju. Jak mówi bardzo przeredagowany raport głównego inspektora CIA, pana Mohammeda poddano wtedy „184 akcjom podtapiania”.
Później pan Mohammed został w sekrecie przesłuchany przez Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża. Powiedział wtedy, co zostało ujawnione na skutek przecieku, jak wyglądało owe „podtapianie”. Umieszczano go do góry nogami na pionowo ustawionym łóżku, usta nakrywano tkaniną, na którą lano wodę. Wtedy czuł jakby się topił, nie mógł oddychać.
Były wiceprezydent Dick Cheney bronił tej procedury mówiąc, że była nieoceniona w pozyskiwaniu istotnych informacji od podejrzanych terrorystów.
Doradcy prawni w administracji Busha powiedzieli, że według prawa międzynarodowego, podtapianie nie było nielegalne, okrutne czy nieludzkie.
Tłumaczenie: Ola Gordon
Źródło oryginalne: BBC
Źródło polskie: Stop Syjonizmowi
Poznaj plan rządu!
“Były wiceprezydent Dick Cheney bronił tej procedury mówiąc, że była nieoceniona w pozyskiwaniu istotnych informacji od podejrzanych terrorystów.Doradcy prawni w administracji Busha powiedzieli, że według prawa międzynarodowego, podtapianie nie było nielegalne, okrutne czy nieludzkie.”
To może by tym panom codziennie takie podtapianie fundować, skoro są jego zwolennikami.
Cheney to żywy trup – nie ma nawet pulsu po zastąpieniu serca mechaniczną pompą. Sprawiedliwość niedługo zostanie mu wymierzona rękami natury.