Proces o obrazę uczuć religijnych przeciw muzykowi

GDYNIA. Przed Sądem Rejonowym w Gdyni odbyła się druga rozprawa w sprawie „obrazy uczuć religijnych” wytoczona przez byłego posła Unii Pracy Ryszarda Nowaka i czworo posłów Prawa i Sprawiedliwości. Oskarżonym jest Adam Darski, muzyk cieszącego się światową sławą metalowego zespołu Behemoth, który podczas koncertu w gdyńskim klubie Ucho w 2007 roku podarł biblię i nazwał kościół katolicki „zbrodniczą sektą”.

„Kiedy pan Darski bluźni przeciw Matce Bożej, musimy reagować” – uzasadniał pozew jeden z oskarżycieli, poseł PiS Andrzej Jaworski. Inny autor pozwu, były działacz ultraprawicowej UPR, a obecnie poseł PiS Zbigniew Kozak dodał, że „Darski powinien przeprosić i zostać ukarany, by inni muzycy wiedzieli, że istnieją granice wolności słowa”. Czworo składających zeznania posłów prawicy przedstawiało się jako „osoby wierzące i praktykujące, głęboko urażone zbezczeszczeniem świętej księgi oraz wulgarnymi słowami wymierzonymi przeciw Kościołowi”.

Rozprawa odbywała się pod nieobecność oskarżonego, ale w obecności świadków, którzy uczestniczyli w koncercie. Nergala bronił perkusista zespołu Zbigniew Promiński, który zauważył, że koncerty grupy są imprezami zamkniętymi i nie można ich filmować (żadnego z posłów PiS nie było na widowni podczas trwania kontrowersyjnego koncertu, a relację znają z nieoficjalnych nagrań dostępnych w Internecie). „Nikt z nas nie potępia tego, co się wydarzyło. Nigdy nie dotarły też do mnie sygnały o tym, by nasza publiczność miała się czuć urażona” – dodał muzyk.

Kolejną rozprawę przewidziano na 11 sierpnia. Wtedy też spodziewane są mowy końcowe stron i orzeczenie sądu.

Opracowanie: Krzysztof Kobrzak
Zdjęcie: Grzegorz Mehring, „Dziennik Bałtycki”
Źródło: Lewica