Liczba wyświetleń: 946
Polska armia przygotowuje się do wojny. Wczoraj rozpoczęły się testowe mobilizacje natychmiastowe. Według doniesień prasowych jedna z jednostek wojskowych przyjmie 500 rezerwistów, którzy zostaną powołani w trybie natychmiastowym. Oznacza to, że bez względu na zobowiązania danego człowieka ma on rzucić wszystko, zabrać książeczkę wojskową i ruszyć niezwłocznie do wyznaczonej jednostki wojskowej.
Wojsko polskie sprawdza zdolność do szybkiego zmobilizowania “mięsa armatniego”, które zostanie wysłane na śmierć na skutek awantury jaką wszczęto w Europie Wschodniej. Rosja, atomowe supermocarstwo, oskarża nas o uczestnictwo w sprowokowaniu zamachu stanu na Ukrainie, którego wynikiem jest wojna na wschodzie tego kraju. Pretekstów do wojny między naszymi krajami może być więcej, wystarczy wspomnieć o nabrzmiewającym Smoleńsku.
Propaganda wojenna obecna w mediach wskazuje na to, że konflikt zbrojny, w który pakuje nas USA, jest bardzo prawdopodobny. Wszechobecne demonizowanie Rosji ma za zadanie rozbudzenie nienawiści do tego narodu i należy to interpretować jako typowe zachowanie przedwojenne, poprzedzające rozlew krwi.
Przeforsowane ostatnio zmiany prawa nie pozostawiają złudzeń. Polska szykuje się do wojny. Pani premier Kopacz podpisała między innymi rozporządzenie, dzięki któremu każdy mężczyzna w wieku od 19 do 60 lat może zostać wezwany na ćwiczenia. To właśnie to prawo spowodowało, że postanowiono pilotażowo wezwać do jednostki 500 nieszczęśników, którzy wraz z kartą mobilizacyjną dostaną limit 4 godzin na stawienie się w jednostce.
Nie wiadomo ile potrwają takie ćwiczenia, ale oficjalnie mówi się o tym, że w 2015 roku wezwanych zostanie od 15 do 21 tysięcy rezerwistów. Początkowo do armii mają trafić ci, którzy byli w wojsku, ale mówi się też o tym, że na ćwiczenia pojadą również poborowi, którzy zostali przeniesieni do rezerwy bez odbywania służby wojskowej. Często są to ludzie, którzy nigdy w życiu nie trzymali w rękach karabinu, a co dopiero mówić o strzelaniu. Gdyby przyszło im walczyć z pewnością niewielu by to przeżyło. Aby coś robić z ciałami tych nieszczęśników uchwalono również prawo normujące pochówki żołnierzy niezawodowych.
Nie da się ukryć, że wszyscy, którzy zdecydowali się na emigrację z Polski są w dużo lepszej pozycji od tych, którzy zostali. Zmobilizowanie ich będzie bardzo trudne i armia zdaje sobie z tego sprawę. Teraz strumień młodych uciekających z naszego nieszczęśliwego kraju będzie zapewne przybierał na sile. Nie wiadomo jak długo będzie można wyjeżdżać bez przeszkód. Jeśli ktoś ma taki plan powinien go realizować jak najszybciej, dopóki jeszcze da się to zrobić.
Trzeba jednak mieć świadomość, że każdy uchylający się od obowiązku obrony Rzeczpospolitej może się znaleźć w kłopotach. Odmowa służby wojskowej skutkuje więzieniem. Wymiar kary zależy od okoliczności i może to być od 3 do 5 lat pozbawienia wolności. Wszyscy emigranci, którzy funkcjonują w spisach WKU mogą zatem liczyć na to, że czeka ich wyrok, który uniemożliwi przyjazd do kraju bez narażania się na więzienie. Nie wiadomo też, jak zachowają się kraje Unii Europejskiej i czy na przykład nie będą pomagały wyłapywać polskiego “mięsa armatniego”, by potem wysłać je na front.
Źródło: Zmiany na Ziemi
Poznaj plan rządu!
Chory kraj, chory świat, schizofrenia władz.
dlaczego tych szkodników z sejmu nie wyślą do okopów? Prowokują wojnę, to niech sami w niej walczą, a nie młodych wysyłają na rzeź
Jaką wartość przedstawia takie pospolite ruszenie, zwłaszcza, że będą to ludzie, którzy niewiele temu państwu zawdzięczają dzięki pojęciu płacy minimalnej albo z kredytami na głowie.
Historia pokazuje, że najlepiej z wojen wychodzą kraje, które poddały się bez walki – patrz Czechosłowacja, kraje Beneluxu, czy lawirująca Rumunia. W mojej ocenie najgorzej z całej II wojny wyszła Polska. Poza stratami materialnymi pozbyliśmy się elit, które rozpłynęły się na emigracji.
Bywam za granicą, w Rosji kilka razy i powiem w ręką na sercu, że zarówno na zachód, północ, południe czy wschód jest lepiej niż w tym naszym grajdołku. Nasza megalomania zakłamuje prawidłowe postrzeganie rzeczywistości. Politycy mieszają, a my mamy tą żabę jeść?
“Rosja, atomowe supermocarstwo, oskarża nas o uczestnictwo w sprowokowaniu zamachu stanu na Ukrainie, którego wynikiem jest wojna na wschodzie tego kraju” i ma rację. Zachód nas wydymał, a politycy wmawiają nam, że wszystkiemu winni Ruscy. Czego tu Ruscy mają szukać? 1400 zł na rękę i odwróconą hipotekę, a może ustawy o przetargach publicznych z jedynym kryterium najniższej ceny?
Będzie to armia o jakiej pisał Hasek w “Dzielnym wojaku Swejku” lub w “CK Dezerterach”.
och i kolejny dzionek straszenia nas wojenką w wykonaniu “Zmian na Ziemi”.
Te całe natychmiastowe powołania to tylko element zastraszania naszego społeczeństwa “tocząca się już wojną”. Nic tak nie wpływa na ludzka psychikę jak dotknięcie “własną ręką” zagrożenia.
Tak poza tym po co polskiej armii powołania ludzi nienadających się w żaden sposób do realnego stawiania oporu wrogowi( yyy kto ich uzbroi?kto ich przeszkoli aby się nie rozbiegli w cztery strony świata jak zobaczą dobrze przeszkolonego wroga??? Mamy kilka milionów rezerwistów po służbie wojskowej, a jesteśmy w stanie uzbroić tylko kilkaset tysięcy. Znając polskie realia i przekręty to jak armia uzbroi 100-200 tyś rezerwistów będzie dobrze ).
Jestem przeciw, a nawet za…
Jeżeli już tak bardzo chcą straszyć, to niech zrobią coś na wzór Szwajcarii:
Wszyscy przeszkoleni, wszyscy mają broń w domu…. I czekamy.
Ale to z drugiej strony zbyt duże zagrożenie dla swoich, bo a nóż jednak wojna nie wybuchnie, a kilkaset tysięcy broni w rękach prywatnych może zrobić majdan w Polsce.
Kwestia kolejna. Przy niskim poziomie patriotyzmu i wysokich karach za dezercję, oręż rozdany poborowym może obrócić się przeciw władzy. Wystarczy to tylko ludziom uświadomić, że problem pojawił się nie 2000 km na wschód w Moskwie, ale na Wiejskiej w Warszawie.
Czyli co? Jak mam rodzinę, małe dzieci, nic tylko wyprzedać wszystko co mam włącznie z mieszkaniem i lecieć gdzieś np. do Nowej Zelandii… Tylko cholipcia chyba może jednak nie wystarczyć na bilety i wizy z całego naszego “dobytku”. Ja jestem patriotą i bym rżnął Ruska, ale czym, nożykiem? Jakbym miał jakąś giwerę to co innego. Ale i tak bardziej zależy mi na ratowaniu moich dzieci aniżeli ratowaniu Rzeczpospolitej, która już od kilkuset lat ciągle się ratuje albo walczy o niepodległość. W tym sraczu geopolitycznym chyba nigdy nie będziemy niepodlegli dłużej niż kilka dziesięcioleci!
Artykuł pisany wcale w nie lepszej propagandzie jak propaganda która on niby piętnuje.
A wam się nie dziwie, że słowo mobilizacja wywołuje w was paniczny lęk. W końcu w gębie to każdy Polak dobry a w czynach zero i tchórz. Nie żebym był za wojną, wręcz przeciwnie, ale to skomlenie i strach aż domagają się komentarza. Nikt nie ma do was pretensji, że nie odróżniacie słowa mobilizacja od słowa wojna ale proszę przestańcie lamentować jak stare baby jaka to się wam krzywda dzieje bo coś sprawdzono w jednej jednostce. A choćby i nawet w wielu jednostkach, to co? Mamy zaprzestać sprawdzania swoich możliwości bojowych? Rozgonić wojsko i liczyć że jak go nie będzie to ktoś da nam spokój? Tylko ktoś co nie zna podstawowej historii może być tak naiwny.
@mgmg
Może ludzie na tym forum nie są jakimś tępakami i rozumieją co to znaczy wojna. Każdy kto ma IQ chomika wie ,że nie ma ona nic wspólnego z Amerykańskimi pseudo filmami wojennymi gdzie dzielny wojak bez żadnego urazu fizycznego i co najważniejsze psychicznego rozwala ludzi jak wczasowicz komary na Mazurach 😉
Nie jesteśmy jakimś sprasowanym przez religię “społeczeństwem” jak tzw terroryści z ISIL, którzy bez namysłu podają się rozkazom pseudo dowódców każącym im się wysadzać w powietrze.
Ludzie jeśli choć odrobinkę rozumieją obecny świat wiedzą ,że nie będą walczyć za swoją ojczyznę tylko za interesy bogaczy kierujących tym grajdołkiem ( czy to w rozumieniu naszego kraju czy całej planety).
“Do prostego człowieka”, wiersz Tuwima po 85 latach jakże aktualny.
Mnie ciekawi, kiedy ktoś naprawdę mocno zdenerwowany na hołotę z Wiejskiej, wybierze się tam na przejażdżkę ciężarówką wyładowaną kilkoma tonami ANFO albo jakiegoś Dynamonu.
Może to dziwnie brzmi ale produkcja ładunków wybuchowych o wielkiej mocy eksplozji jest śmiesznie prosta i tak naprawdę niemożliwa do namierzenia. 🙂
Kongres Baraka zatwierdził dostawy broni do Ukrainy.
Możliwe że w reakcji na to:
https://www.youtube.com/watch?v=ObYOlRY_tIA
A Putin obiecywał, dacie im broń, to tam oficjalnie wjadę.
A więc wojnę postanowili rozognić, bo bez broni Ukraina nie zrobi nic.
Można się zatem spodziewać kolejnej ofensywy dzielnych wojsk Ukrainy zakończonych kapitulacją pod Polską granicą.
I co wtedy zrobi Polska?
Za moich czasów nie było gimnazjum.
I w żadną histerię nie wpadam.
Ale z doświadczenia wiem, że gdy idzie o kasę żartów nie ma.
ciekawe ilu z tych 500 się zgłosiło?
Ja bym wolał abyś ty miał racje. Ale…
(nie-)Rządy od 25 wyprzedają Polskę i Polaków:
https://www.youtube.com/watch?v=CRUG7Pr9aTg
Teraz OLTusk i spółka (i pośrednio Kaczyński “Slava Bohaterom”) wpuścili nas w rosyjskie bagno… wróć… embargo, nie uniezależniając nas wcześniej od Gazpromu, ani od tranzytu ukraińskiego, to jeszcze Pro Civili… wróć… Pro Publico kłamią że nic nam nie grozi.
Może trzeba ożywić mały i większy sabotaż, ew. przywrócić sądy podziemne dla zdrajców, zanim przywołają Mośków, Helmutów i Dżaków na podstawie ustawy 1066, a nas wpuszczą w kamasze?
A ja zastanawiam się, w jaki sposób jednostka dostarcza informacje konkretnemu delikwentowi, że ma 4 godziny do stawienia się w jednostce. Dzwonią do niego? Piszą polecony, a może przychodzą panowie osobiście? Może to głupie pytanie, ale nie mam pojęcia jak to wygląda.
Tak jak w filmie
http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2015/03/nacjonalizacja-centralnego-banku-rosji/
Oglądam właśnie wiadomości TVP – wojna aż wylewa się z ekranu, RP szykuje się do wojny. Chcecie to gińcie, ja nie zamierzam.
Ilu politykow badz ich dzieci bierze bezposredni udzial w walkach na pierwszej linii frontu po stronie rosyjskiej, ukrainskiej lub jakiejkolwiek innej wojnie na swiecie? Jak zginac od kul, to tylko mordujac samych politykow i elity oraz *** ktorzy beda ich bronic, a nie innych ludzi w obcej armii. Henry Kissinger: “Military men are just dumb, stupid animals to be used as pawns in foreign policy”.
Polaczkom sprzeda się Patrioty za 2x więcej, niż innym, potem się ich się przetrzebi, przy okazji posprzątają Ukrainę i Rosję, a na końcu pozostali Słowianie sami oddadzą się pod protektorat banksterki.
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/zdjecia-mowiace-wiecej-niz-tysiac-slow-2015-03
Trzeba po prostu wybić myślących inaczej niż system – tych, którzy mogliby podskakiwać Nowemu Porządkowi Świata.
500 osób do ekspresowej mobilizacji wydaje sie sporo za małą liczbą.
Jak policzyć parlament, co główniejszych oficjeli rządowych i wszystkich podżegaczy wojennych w mediach i nie tylko to wychodzi mi sporo większa liczba. Gdyby jeszcze dodać młodych inteligentnych z pianą na twarzy gdy słyszą słowo Rojsa, to pewnie milion by było za mało.
Jak im tak spieszno do wojny, niech idą walczą, dla nich to spełnienie ich marzeń, a dla nas wiekszy spokój i normalność jak dostaną w końcu to o co tak usilnie proszą, czyli kulkę w łeb.