Próba kupienia stabilizacji przez Zachód?

Opublikowano: 10.07.2012 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 530

Podczas niedzielnej konferencji w Tokio, przedstawiciele 70 krajów debatowali nad pomocą dla Afganistanu. Owocem rozmów jest deklaracja, na mocy której budżet afgańskiego rządu zasili kwota 16 mld dolarów. Pieniądze będą wypłacane w 4 corocznych transzach. Najwięksi płatnicy to: USA, Niemcy, Japonia i Wielka Brytania.

Każda z porcji międzynarodowej pomocy udzielona będzie pod jednym warunkiem. Afganistan musi poprawić jakość administracji i uporać się z rozwiniętą korupcją, stanowiącą nieodłączny element tutejszego życia publicznego. – Kabul powinien poprawić wydajność swojego rządu, łącznie z wyplenieniem korupcji – powiedział Koichiro Gemba, szef japońskiej dyplomacji.

Kabul jest w stanie pokryć jedynie jedną trzecią z 6 mld dolarów wydatków państwowych każdego roku. W kalkulacji nie wzięto pod uwagę kosztów bezpieczeństwa, które są jeszcze mocniej uzależnione od pomocy z zewnątrz. Zgodnie z danymi Banku Światowego, wydatki na obronę i rozwój finansowane przez zagranicznych darczyńców wynosiły więcej niż 95 procent afgańskiego PKB w 2010 i 2011 roku. Afganistan jest na liście 10 najbiedniejszych krajów świata według Banku Światowego.

Podczas majowego szczytu w Chicago zadecydowano, że pod koniec 2014 r. państwa NATO wycofają swoje wojska z terenów Afganistanu. Na miejscu mają pozostać jedynie jednostki treningowe dla afgańskiej policji i armii.

Pomoc finansową można odczytać jako kolejną próbę ustabilizowania rządów prezydenta, Hamida Karzaia (na zdjęciu). W ten sposób Zachód stara się zniwelować groźbę chaosu i powrotu Talibów, po opuszczeniu wojsk Paktu Północnoatlantyckiego. Następna konferencja w sprawie międzynarodowej pomocy dla Kabulu, odbędzie się w 2014 r. Wielkiej Brytanii.

Opracowanie: Amadou Guindo
Źródło: Lewica


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Yogipower 10.07.2012 12:46

    Niech najpierw u siebie wyplenią korupcję.

  2. Rozbi 10.07.2012 19:31

    Hehe – damy wam pieniądze ale musicie sobie poradzić z korupcją 🙂

    Nie no pięknie – gasić pożar benzyną. To tylko podkreśla iż te państwa wcale nie chcą żeby Aftanistan się rozwijał – idealny przykład Afryki gdzie przez dziesiątki lat Europejskie pieniądze “wsiąkały” w Afrykę bez tworzenia bogactwa – a tu nagle zjawili się Chińczycy – tylko że zamiast dawać pieniądze zaczęli budować fabryki, drogi – ba – nawet całe miasta i Afryka powolutku, powolutku odżywa – trochę taki chiński kolonializm XXI wieku – ale jeśli zwykli ludzie mają na tym skorzystać chociażby przez dostęp do obuwia (niepojęte że chodzą boso.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.