Prezes nie chce zostać „Człowiekiem zbuntowanym”

Opublikowano: 08.06.2021 | Kategorie: Kultura i sport, Media, Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1768

Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że ekipa Telewizji Polskiej planuje nakręcić film o Jarosławie Kaczyńskim. Za sprawą Bogdana Borusewicza do sieci wyciekł tytuł oraz koncepcja, która przyświecała twórcom. Jednak okazuje się, że prezes nie życzy sobie, by kręcono dokument o jego dokonaniach opozycyjnych w PRL. Miał być człowiek z marmuru (prawie), wyreżyserowany przez twórczynię „Smoleńska” Ewę Świecińską… ale pomysł raczej już spalił na panewce.

W imieniu prezesa wypowiedział się w poniedziałek po południu Michał Moskal, szef młodzieżówki PiS oraz dyrektor gabinetu politycznego Jarosława Kaczyńskiego. Potwierdził tym samym nieoficjalne doniesienia „GW”, że prezes zdystansował się od projektu. „Jarosław Kaczyński uważa, że lepszy czas na kręcenie filmów o politykach wypada wtedy, gdy nie sprawują oni władzy i nie pełnią ważnych funkcji państwowych” – powiedział Moskal „Wirtualnej Polsce”. Dodał, że opozycyjne dokonania prezesa są dobrze znane opinii publicznej i nie ma potrzeby ich w tej chwili pokazywać na ekranie. Kolejna część jego wypowiedzi nieco mrozi krew w żyłach: „Trzeba nie mieć wyobraźni politycznej, żeby produkować dokument o Jarosławie Kaczyńskim bez jego wiedzy i akceptacji”.

Wojciech Czuchnowski na łamach „GW” w poniedziałek rano przytoczył anonimową wypowiedź jednego z posłów partii rządzącej. Ten miał się wygadać, że prezes „wcale nie stracił kontaktu z rzeczywistością. Gdy przeczytał o tym filmie i pokazano mu pierwsze komentarze i szydercze memy, był wściekły. Mówił, że Kurski chce go ośmieszyć”. Miał mieć również za złe ekipie TVP, że zwróciła się do Bogdana Borusewicza z propozycją udziału w filmie.

O tym, jak Borusewicz odpowiedział na ofertę, pisaliśmy tutaj. Informator „GW” z telewizji miał zdradzić, że Jacek Kurski stara się teraz przekonać prezesa, iż nie był to jego pomysł i zapewnić, że nigdy by nie dopuścił do tego, by info o filmie trafiło do Borusewicza. Obwinia o to Ewę Świecińską, ona z kolei według redakcji ma obwiniać swoją współpracownicę. Pisanie do wicemarszałka Senatu miało być błędem.

Już po tym, jak wybuchła wieść o tym, że cały pomysł z filmem nie spodobał się prezesowi PiS, udziału w produkcji miał odmówić kolejny opozycjonista: Bogdan Lis. „Przewertowałem swoje archiwum, pisane analizy dotyczące działań opozycji z lat 80-tych tworzone na potrzeby mediów, a także dla organizacji pomagających opozycji demokratycznej, a także na potrzeby naszego biura w Brukseli. Nie znalazłem tam ani jednej wzmianki na temat działalności opozycyjnej Jarosława Kaczyńskiego. (…) Biorąc udział w tym filmie byłbym jedynie statystą, nie mając nic do powiedzenia na temat działalności Jarosława Kaczyńskiego” – odpowiedział ekipie telewizyjnej. „Myślę, że jego opozycyjność to dopiero maj i sierpień 88 r. i Stocznia Gdańska, na to są świadkowie. Oczywiście można taki film zrobić, bo nawet z Bieruta zrobiono przecież syna ceglarza, ale czemu to ma służyć?” – powiedział z kolei Jerzy Borowczak o planowanej produkcji.

Wszystko wskazuje więc na to, że TVP będzie musiała zarzucić pomysł, jeśli nie chce urazić prezesa PiS. Telewizja miała jeszcze w poniedziałek opublikować oświadczenie w tej sprawie, jednak w momencie oddania tekstu jeszcze się nie ukazało.

Autorstwo: Tomasz Dudek
Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.