Premier Ukrainy podał się do dymisji

Opublikowano: 11.04.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 692

Przed jego następcą bardzo trudne zadanie: kraj znajduje się w katastrofalnej sytuacji ekonomicznej i społecznej.

Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk ogłosił wczoraj swoją decyzję o podaniu się do dymisji, co oficjalnie nastąpi 12 kwietnia w Radzie Najwyższej. RIA Nowosti informuje, że Jaceniuk powiedział, iż destabilizacja Ukrainy jest nieunikniona, jeżeli nie będzie powołany nowy rząd.

“Pragnienie wymiany jednego człowieka zaślepiło polityków, proces zmiany rządu zamienił się na dreptanie w miejscu” – powiedział Jaceniuk pytany o przyczyny swojej rezygnacji.

Partia Blok Piotra Poroszenko wysunęła kandydaturę Władimira Grojsmana na stanowisko nowego premiera.

Arsenij Jaceniuk został wybrany przez parlament Ukrainy na stanowisko premiera 27 lutego 2014 roku, niedługo po obaleniu prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Po wyborach w listopadzie 2014 roku został ponownie wybrany na to stanowisko. Jest szefem partii Front Ludowy, która wchodzi w skład koalicji rządzącej.

Dymisja Jaceniuka była spodziewana od dawna. W związku z pogorszeniem się sytuacji gospodarczej i społecznej na Ukrainie, prezydent Petro Poroszenko wielokrotnie wyrażał swoje niezadowolenie z pracy rządu. Notowania ukraińskiej Rady Ministrów były na dramatycznie niskim poziomie. To bez wątpienia zwycięstwo prezydenta w walce o władzę z premierem, ale wobec rzeczywiście trudnej sytuacji w kraju może być ono krótkotrwałe. I prezydent i premier postrzegani są przez społeczeństwo jako przedstawiciele tej samej pomajdanowej władzy, która po objęciu rządów nie dotrzymała żadnych obietnic: walki z korupcją, deoligarchizacji i demokratyzacji. Być może zatem niedługo Ukraina stanie przed koniecznością przedterminowych wyborów. Wtedy Jaceniuk może jeszcze próbować powrotu.

Jaceniuk zresztą jasno o tym mówi: „Od dzisiaj widzę swoje zadania o wiele szerzej niż pełnomocnictwa szefa rządu” – napisał na swojej stronie na “Facebooku”. Oznacza to, że Arsenij Jaceniuk nie składa broni i w dalszym ciągu swoją przyszłość wiąże z polityką.

Autorstwo: MW
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. luzak1977 11.04.2016 08:53

    Zrobił co do niego należało (chaos, zamieszanie, itd), teraz wkroczy pan Soros i postawi właściwego człowieka. Będzie zabawa, będzie się działo.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.