Premier Cameron przeciwko prawom człowieka

WIELKA BRYTANIA. Premier Wielkiej Brytanii David Cameron chce jak najszybciej znieść prawo, które zobowiązuje brytyjskie instytucje, w tym sądy do przestrzegania Europejskiej Konwencji Praw Człowieka (European Convention on Human Rights, pełna nazwa: Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Convention for the Protection of Human Rights and Fundamental Freedoms). Na przeszkodzie konserwatystom stoi zdecydowany sprzeciw liberalno-demokratycznych partnerów koalicyjnych. Ich przywódca – wicepremier Nick Clegg kategorycznie zadeklarował, że Ustawa o Prawach Człowieka (Human Rights Act), przegłosowana w 1998 roku przez Laburzystów, a w większej części obowiązująca od 2 października 2000 roku, pozostanie w mocy. Minister ds. Energii Chris Huhne przestrzegł konserwatystów przed jakimikolwiek próbami uchylenia tej ustawy. Jego zdaniem przedłużający się spór w tej kwestii może sprawić, że nadejdzie czas, „kiedy ta partia będzie w koalicji skrajnie niewygodna”, co można odczytywać jako ostrzeżenie przed rozpadem koalicji.

Pomysł, by odejść od przestrzegania Europejskiej Konwencji Praw Człowieka narodził się w sierpniu, gdy rozpoczęły się w Wielkiej Brytanii niepokoje społeczne. Cameron określił wtedy problemy związane z prawami człowieka jako udawane (ang. phoney).

Przypomnijmy, że Konwencja m.in. zakazuje stosowania tortur, gwarantuje prawo do wolności i bezpieczeństwa osobistego, zapewnia prawo do sprawiedliwego procesu oraz zakazuje wstecznego stosowania prawa karnego. Gwarantuje także wolność myśli, sumienia i wyznania, wolność wypowiedzi oraz wolność zgromadzania się i stowarzyszania. Chroni też prawo do skutecznego środka odwoławczego. Z pewnością bardziej elastyczne traktowanie tych praw umożliwiłoby brytyjskiemu rządowi pod egidą Partii Konserwatywnej skuteczniejsze pacyfikowanie demokratycznych demonstracji, represjonowanie antysystemowych aktywistów i utrzymywanie kapitalistycznego ładu. Wprowadzany w życie bezprecedensowy w historii Zjednoczonego Królestwa program demontażu państwa socjalnego rodzi bowiem opór społeczny, z którym trudno sobie poradzić, przestrzegając prawa człowieka.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica