Prekariusze zyskają!

Komisja Europejska w ramach działań związanych z prawami socjalnymi przedstawiła projekt dyrektywy w sprawie bardziej przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w całej Unii. Osoby zatrudnione na niestandardowych umowach mają szybciej otrzymywać informacje o warunkach pracy. Okresy próbne mają być ograniczone czasowo.

Nowe przepisy mają objąć np. osoby pracujące jedynie na wezwanie szefa lub zatrudnione na nietypowych umowach. Otrzymają one już w pierwszym dniu trwania pierwszej umowy wszelkie informacje na temat istotnych dla stanowiska kwestii – a nie, jak dotychczas, w ciągu pierwszych dwóch miesięcy. Dane takie mają objąć m.in. informację o miejscu i rodzaju pracy, przewidywanym czasie zatrudnienia, częstotliwości i sposobie wypłaty wynagrodzenia.

Projekt przewiduje też, że w przypadku zatrudnionych w niestabilnych wymiarach czasu (tzw. umowa zero godzin, czyli praca jedynie na żądanie szefa) firma będzie musiała określać okresy dni i godzin, w których wymagane będzie wykonywanie obowiązków. Taka zmiana ma zapewnić większą przewidywalność pracy. Z tego powodu KE chce też wprowadzić maksymalny czas zatrudnienia na okres próbny (ma on wynosić sześć miesięcy). Zatrudnieni na niestandardowych umowach będą mogli też ubiegać się o zmianę warunków ich pracy na bardziej stabilne po upływie pół roku od momentu rozpoczęcia wykonywania obowiązków. Pracodawca będzie musiał odpowiedzieć na taką prośbę na piśmie.

Źródło: NowyObywatel.pl