Komuniści o zakazie symboli komunistycznych

Opublikowano: 31.08.2011 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 719

Nowelizacja kodeksu karnego wprowadza restrykcyjny zakaz odnośnie niemal wszystkich możliwych nośników symboliki komunistycznej, co może spowodować, że ludzie będą się bali wypożyczać książek zawierających np. symbole partii komunistycznych – uważa Komunistyczna Partia Polski (KPP).

Nowelizacja kodeksu karnego, która we wtorek weszła w życie, dotyczy m.in. produkcji, przechowywania, sprowadzania i sprzedaży m.in. za pośrednictwem internetu, przedmiotów zawierających treści totalitarne – komunistyczne i faszystowskie – np. nazistowskich emblematów. Grozi za to do 2 lat więzienia. Wyjątkiem ma być działalność artystyczna, edukacyjna, kolekcjonerska czy naukowa. Dotychczas karane było tylko publiczne propagowanie ustrojów totalitarnych lub nawoływanie do nienawiści.

Według oświadczenia KPP przedstawionego we wtorek dziennikarzom w Warszawie, nowelizacja kpk prowadzi m.in. do tego, że “wszelkie środki przekazu muszą zostać objęte niespotykaną do tej pory cenzurą o charakterze represyjnym. Nie wolno w celach informacyjnych pokazać jakiejkolwiek uroczystości ani demonstracji odbywającej się gdziekolwiek, której uczestnicy posługują się symboliką komunistyczną”.

– Nie wiemy, czy popełniamy przestępstwo, posiadając ten lub inny “podejrzany” symbol. Chcemy się tego dowiedzieć. Chcemy w pełni współpracować z wymiarem sprawiedliwości w celu ustalenia tego – mówił podczas konferencji wiceprzewodniczący KPP Marcin Adam.

– W dniu dzisiejszym po to, żeby uchylić tę niepewność prawną, zaprezentowaliśmy w Prokuraturze Rejonowej dla Warszawy Śródmieście pewne symbole (…), które mogą zostać uznane za symbole komunistyczne – jak powiedział, były wśród nich m.in. koszulki z emblematami różnych partii komunistycznych oraz godło PRL.

– Zgłosiliśmy prawdopodobieństwo popełnienia przez siebie przestępstwa i poprosiliśmy prokuraturę o zbadanie tego – powiedział. Jak dodał, jeżeli prokuratura odmówi wszczęcia śledztwa w tej sprawie, “być może inne prokuratury również nie będą takich postępowań wszczynać”.

– Jeżeli uzyskamy jednak te reakcje w postaci wniesienia aktu oskarżenia, to wyczerpiemy drogę sądową w instancjach odwoławczych i jeżeli nie uda nam się tego wyroku uchylić, to wniesiemy skargę konstytucyjną. A gdyby i to nie pomogło, to będziemy się musieli niestety odwoływać do Strasburga – zapowiedział.

Jak powiedział PAP Adam, dla obywateli przepisy wchodzące w życie we wtorek oznaczają “stan olbrzymiej niepewności prawnej. Ludzie zaczną się bać posiadać, wypożyczać książek z różną zawartością zawierającą różne zdjęcia, symbole”. Jego zdaniem, “zrównywanie komunizmu z faszyzmem jest niesprawiedliwe, wręcz absurdalne”.

Piotr Ikonowicz (Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej), także obecny na konferencji, powiedział PAP, że “im bardziej mętne prawo, tym większe niestety niebezpieczeństwo, że będzie ono nadużywane”. – To jakby zamyka scenę polityczną, bo alternatywa wobec kapitalizmu to jest komunizm, socjalizm, to są doktryny lewicowe, które w Europie są równouprawnione – uważa.

W konferencji udział wzięli także m.in. Joao Ferreira (eurodeputowany, członek Portugalskiej Partii Komunistycznej), Giorgos Toussas (eudeputowany, członek Komunistycznej Partii Grecji) oraz wiceszef Światowej Federacji Młodzieży Demokratycznej Yogendra Shahi.

Toussas – w oświadczeniu przygotowanym na konferencję – potępił “próbę delegalizacji symboli komunistycznych w Polsce, usiłowanie pociągnięcia do odpowiedzialności karnej ideologii komunistycznej i działań Komunistycznej Partii Polski”. Solidarność z KPP wyrazili także pozostali goście konferencji.

Węgierska Komunistyczna Partia Robotnicza w oświadczeniu napisała, że “potępia zakaz używania symboli komunistycznych (…). Jest on nowym przejawem antykomunistycznej kampanii prowadzonej przez czołowe siły kapitalistyczne Europy”.

Po konferencji przy rondzie de Gaulle’a w Warszawie odbyła się manifestacja, w której wzięło udział ponad 30 osób. Uczestnicy trzymali flagi m.in. komunistycznych partii z Polski, Grecji, Portugalii i Irlandii. Niektórzy mieli także transparenty sugerujące, że w związku z wejściem w życie nowelizacji, reklamy jednego z piw są nielegalne, ponieważ na jego logo pojawia się czerwona gwiazdka – “Albo wszyscy albo nikt. (…) Gdzie jest granica absurdu?” – głosił transparent.

Po manifestacji kilku jej uczestników zostało wylegitymowanych przez policję.

Źródło: Władza Rad


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. Odi 31.08.2011 11:03

    Trochę hipokryzji, bo komunistyczna metoda jest stosowana w antykomunistycznym celu. Korwin ma rację, naprawdę żyjemy w państwie socjalistycznym. Tylko komu te symbole przeszkadzają?

  2. falcon_millenium 31.08.2011 13:10

    Gdybym żyj tak jak polityka umie kłamać, już dawno byłbym zakłamanym faszystą / mordercą / bandytą.

  3. Elyon 31.08.2011 15:13

    “[…] Jego zdaniem, „zrównywanie komunizmu z faszyzmem jest niesprawiedliwe, wręcz absurdalne””

    Bardzo słusznie ! Komunizm doprowadził do śmierci znacznie większej liczby ludzi niż faszyzm, więc jest bez wątpienia gorszy.

    “Nowelizacja kodeksu karnego, która we wtorek weszła w życie, dotyczy m.in. produkcji, przechowywania, sprowadzania i sprzedaży m.in. za pośrednictwem internetu, przedmiotów zawierających treści totalitarne – komunistyczne i faszystowskie … ”

    Pod “treści komunistyczne” to może nie, ale pod “treści totalitarne i faszystowskie” można podciągnąć tyle rzeczy, że ho ! Niech zgadnę – nowelizacja ustawy nie określa zbyt precyzyjnie czym owe “treści” są ? Jeśli tak – to mamy do czynienia z kolejnym biczem ukręconym na “skrajne (żeby nie rzec ekstremistyczne) organizacje prawicowe” (na radykalnych lewaków zresztą też – tak przy okazji).

  4. Dart 31.08.2011 15:23

    Elyon zanim zaczniesz rzucać słowa na wiatr podaj jakieś liczby prosze.

  5. someone 31.08.2011 15:47

    To nie idea morduje, tylko ludzie. Pamiętajcie.

    Równie dobrze można gazować w imię ekologji.

  6. yusef.novak 31.08.2011 16:13

    @Elyon +1 Trzba zaznczyc ze ofiar komunizmu nadal przybywa, Chiny nie przebieraja w srodkach karajac swoich obywateli.

  7. Elyon 31.08.2011 20:08

    @Dart

    Muszę przyznać, że przez Ciebie trochę mi głupio bo dałem się wplątać w tą wszechobecną nowomowę.
    Faktycznie jeśli zdamy sobie sprawę, że komunizm jest systemem idealnie skrajnym a wobec tego z definicji istnieć nie może to zrozumiemy także że realny komunizm nie zabił nikogo.
    Możemy mówić jedynie o ofiarach systemów socjalistycznych, które dążyły do komunizmu.

    No dobrze – liczby.
    Według Wikipedii za państwa faszystowskie można uznać :
    – Włochy pod rządami Benito Mussoliniego (faszyzm właściwy)
    – Niemcy pod rządami Adolfa Hitlera (ktoś mógłby się sprzeczać, że nazizm to nie faszyzm – ale różnice między tymi systemami są prawie żadne)
    – Hiszpanię pod rządami gen. Francisca Franco (jak sama Wikipedia przyznaje – kwestia kontrowersyjna)

    Ofiary :
    Mussolini – 224 250 (//necrometrics.com/20c5m.htm#Muss)
    Hitler – 42 000 000 (//necrometrics.com/20c5m.htm#Hitler)
    Franco – 100 000 (//necrometrics.com/20c300k.htm#Spanish)
    RAZEM – (zaokrąglimy w górę) 43 mln

    Co do “komunizmu” – ostro krytykowana przez lewaków “Czarna księga komunizmu” szacuje liczbę ofiar tego systemu na około 100 mln (wpiszcie hasło Komunizm na Wiki).
    Istnieją jednak bardziej radykalne opinie na ten temat :

    http://salski.nowyekran.pl/post/6447,170-mln-osob-wynosi-liczba-ofiar-komunistycznych-despotow

    Ale zajmijmy się opiniami lyberalnymi. Na Wiki pod hasłem “Czarna księga komunizmu” w dziale “Kontrowersje wokół książki” znajdziemy ten oto zarzut :
    “Mało konkretna […] liczba ofiar, w dodatku niezgodna z sumą badań naukowców zajmujących się niezależnie od siebie ZSRR, Europą wschodnią i azjatyckimi krajami komunistycznymi, wskazującymi niemożność dokładnego ustalenia tej liczby i szacujących ją w granicach 65-93 milionów.”

    A więc według najbardziej lewicujących naukowców liczba ofiar komunizmu na świecie wyniosła 65 mln. Nawet tak zaniżona liczba jest większa od liczby ofiar faszyzmu (jeśli oczywiście założymy że nazizm to też faszyzm) która wynosi 43 mln.

    Pozdrawiam.

  8. fuManchu 01.09.2011 00:06

    No dobrze – liczby.
    Sugerując się wiki, można przyjąć, że faszyzm (ogólnie mówiąc) był siłą wiodącą ledwie w 3 państwach w latach 1922 (początek rządów Duce) do 1975 (koniec Franco), natomiast szeroko rozumiany komunizm możemy datować od rewolucji październikowej (lutowej?) do nam czasów obecnych. Wnioskować stąd można, czemu tak duża jest różnica jest w liczbie ofiar.

    Jednak uważam, że takie podchodzenie do sprawy jest bezzasadne, że zacytuję kolegę:
    “To nie idea morduje, tylko ludzie. Pamiętajcie.

    Równie dobrze można gazować w imię ekologji.”

    Każdy myśli samodzielnie i żadne zakazy tego nie zmienią.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.