Prawie jak ludzie

Opublikowano: 23.02.2016 | Kategorie: Historia, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1730

To zdjęcie dokumentuje straszną scenę – Kijów, wrzesień 1941. Babi Jar. Matka na sekundy przed śmiercią tuli do siebie dziecko. Człowiek w mundurze SS, który za chwilę zacznie mordować, nie mówi po niemiecku. To Ukrainiec, pochodzący z zachodniej Ukrainy, a dokładnie z Żytomierza. Służył w dywizji „Galicja”, a w 1943 roku uczestniczył w Einsatzgruppen.

Od kogo pochodzi ta szczegółowa wiedza? A od niego samego. Tę fotografię przejęli partyzanci wraz z dokumentami i nieśmiertelnikiem. Skonfiskowano to, gdy przeszukiwano jego ciało. Ten potworny obraz będzie jednym z najbardziej wymownych świadków ofiar nazizmu w procesie norymberskim. Mocno uderzające jest jednak to, że to zdjęcie znaleziono także w rzeczach osobistych przy zabitym Banderze. Spoczywało sobie pośród kartek i listów, pisanych do rodziny. Przywódca ukraiński pielęgnował tą pamiątkę. Z dumą pokazywał ją dzieciom i wnukom, chwaląc się, jak „dzielnie walczył” o niepodległość Ukrainy…

Niemcy zabijali Żydów, Rosjan, Polaków, Białorusinów i Ukraińców. Tylko robili to z obojętnością, a czasem nawet pewnie z obrzydzeniem (ale nie z litości dla ofiar, ale dlatego, że „brudni ludzie” nie są godni aryjskiej rasy). Ukraińcy zaś mordowali z przyjemnością i dla zabawy z błyskiem w oku. Ani jeden, ani drugi taki „niuans” nie ma uzasadnienia, ale różnica wiele mówi o Ukraińcach. W Polsce pojawiło się trochę dobrych publikacji o masakrze na Wołyniu i o Ruchu Bandery, ale nie trafiają one do szerszego grona czytelników w imię i ze względu na idiotyczną „przyjaźń narodów”.

Wiadomo, że Bandera pisał listy do krewnych, przyjaciół, kolegów żołnierzy. Potwierdzają to ludzie, jego towarzysze, marzący o pięknej przyszłości Ukrainy (bez Żydów i Moskali). Banderowcy potrafili pięknie rozprawiać o swych domach rodzinnych, aby potem zabijać i gwałcić, a zachowaniom tym towarzyszyły te same, prawie szczere emocje. Jeden z banderowców wspomina, jak podpalał stosy leżących trupów, marząc o wolnej Ukrainie, o spokoju, o rodzinnej chacie i o swojej mamie.

Niemcy, choć nie wszyscy zrozumieli co zrobili źle, ale nawet najzagorzalsi naziści podświadomie szukali wymówek. Dla Ukraińców „zło”, jako koncepcja, nie istnieje. Zabicie Żyda, Polaka i Rosjanina będzie zawsze odbierane dobrze. „Złem” będzie zabicie Ukraińca, choć nie zawsze. W brutalnej wojnie banderowcy dobijali swoich współbraci, którzy opóźniali marsze lub nie byli już w stanie walczyć z różnych przyczyn. Stepan Bandera w 1941 roku, zbliżając się do jednego z miast i przygotowując swoich „chłopców do pracy” mówił: „Tylko Ukraina, jej wola i obraz będą miały największe znaczenia dla nas. Jeśli pytasz mnie, jak wielu Ukraińców trzeba zabić dla dobra Ukrainy, odpowiadam: tyle, ile się da i trzeba zostawić”.

Wszystko to jest bezpośrednio związane z dniem dzisiejszym. Do dziś nie wyjaśniono, kto spalił ludzi w Odessie. Ucichła sprawa katastrofy samolotu pasażerskiego, zestrzelonego na Ługańskiem. Zachodnie media wskazują na Moskwę, ale kto tak naprawdę za to wszystko odpowiada? Rosjanie twierdzą, że bezpośrednio i ideologicznie potomkowie Bandery, Szuchewyczowicza, Konowalca… i innych im podobnych.

Żołnierze niemieccy, którzy widzieli obozy koncentracyjne, a nawet oficerowie SS, pisali o „nieludzkiej nienawiści” w oczach Ukraińców. Dziś znowu, zdaniem Rosjan, widać te oczy, ale u innych młodszych właścicieli. Nienawiść grzeje znacznie lepiej niż rosyjski gaz. I nie jest ciepła, więc można wyjść i rozpocząć atak na sąsiada, a potem ogrzać się w swojej chacie.

Poczyniono wielki błąd i kiedyś możemy zapłacić za to najwyższą cenę. Żydzi w obliczu nazizmu pielęgnują i rozwijają pamięć o złu. Wożą swoje dzieci do muzeów i pokazują im wszystkie obozy koncentracyjne, nie oszczędzając psychiki dziecka, aby do łez i bólu wszystko odcisnęło się w pamięci. We wspieranej przez naszych polityków Ukrainie odradza się zło równie bardzo przerażające – uparci, okrutni i nieludzcy banderowcy!

Ale my wolimy o tym nie mówić, a najlepiej wymazać z pamięci, aby “nie psuć dobrych stosunków”, nie otwierać muzeów i nie stawiać pomników. Nawet jeden film, poświęcony tym wydarzeniom, powstaje w bólach. Po co wierzyć w pamięć starszych, jeszcze żyjących, ludzi…?

Autorstwo: tallinn
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. adambiernacki 23.02.2016 12:46

    Tego akurat nie robili ludzie oni nie byli ludźmi. Ludźmi byli mordowani natomiast. Trzeba sobie uzmysłowić ten fakt. Byli to poczęci i urodzeni w wyniku swego rodzaju zoofilii mutanci wybrani. Ukraińcy nigdy nie byli narodem. Taka jest prawda. Natomiast jeśli spytać ludzi, którzy pośród nich mieszkali to charakterystyczną ich cechą było to, że byli jak chorągiewka. Oczywiście, że wśród nich byli normalni ludzie i to co najmniej połowa. Natomiast byli głupi i tchórzliwi i woleli zamordować sąsiada, z którym najczęściej dobrze żyli niż sprzeciwić się bandytom, których sami bandytami często nazywali. Dodatkowo trzeba znać fakt iż bezpaństwowe zwierzątka zmutowane Bandery, który był też synem jakiejś samicy psa byli ekstremalnie tchórzliwi. Zdolni byli mordować jedynie bezbronnych. Przeczuwając choćby jakikolwiek opór pierzchali aż śmiech ludzi brał. Były to bandy rabusiów najzwyklejszych to też fakt głównie strasznych nierobów. Niemcy co mądrzejsi się ich brzydzili i wielokrotnie bronili Polaków przed nimi. Te brudne mutanty złodziejskie też potrafiły Niemców zabić jak było ich paru oczywiście i mieli 20 krotną przewagę. Teraz zwykłemu złodziejowi i tchórzowi stawiają pomniki. No cóż widać każdy ma takiego bohatera na jakiego zasłużył.

  2. Piechota 23.02.2016 13:25

    Czy Polak, czy Ukrainiec, czy Rusek, czy Niemiec, czy Żyd, czy Aborygen – wszyscy jesteśmy tacy sami!! A wszelkie okrucieństwa na masową skalę (które zdarzały się zawsze i prawie wszędzie na świecie, wśród wszystkich narodów) są rezultatem tego, że za wysoko dochodzą psychopaci, albo padają na podatny grunt psychopaci i sadyści, którzy nie potrafią czerpać satysfakcji seksualnej w inny sposób jak z dręczenia i mordowania. Wojny są dla nich idealnym czasem, szczególnie dla tych inteligentnych i ambitnych zwyrodnialców. Dzisiaj co poniektórzy psychopatyczni sadyści są postawieni bardzo wysoko i po cichu dokładają starań aby wywołać hekatombę i móc się wtedy spełnić życiowo i seksualnie.

  3. Czejna 23.02.2016 15:47

    “wszyscy jesteśmy tacy sami!!” powiadasz.
    To ciekawe, ze ilosc- psychopatow i sadystow –
    uzalezniasz od gruntu, a nie od predyspozycji.
    U jednych te zachowania sie leczy i pietnuje u innych holubi.
    W miasteczku mego dziecinstwa mieszka 50%/50%
    Polakow i Ukraincow i nie ludz sie, ze do dzisiaj nie buzuje.
    A moze rowniez czekaja na zew z centrali?
    Robimy wszystko, aby sie o tym przekonac,
    ale podskornie chyba wiem, jakby to bylo.
    Wystarczy ich poczytac i posluchac.
    Potrafia umiejetnie kluczyc i popierac kogo trzeba,
    ale miejsca dla nas tam nie ma.
    Nie zamierzam oczywiscie uogolniac, ale nam potrzeba
    sie uczyc i wyciagac wnioski z historii, a nie wypinac sie
    usluznie wszystkim, absolutnie wszystkim.

  4. emigrant001 24.02.2016 07:45

    Z wszystkich polskich sąsiadów ukraińcy to największe bydło i nie ma dla nich ludzkich norm. Ukr musi czuć but na gardle bo jak nie, to będzie mordował, gwałcił, rabował bez opamiętania dla Wielkiej Ukrainy. Jeśli tego nie rozumiecie to będzie kiedyś powtórka Wołynia. Tylko Rosjanie byli w stanie sobie z nimi poradzić. Polak jest za słaby i za miękki.

  5. MistrzSwojejIstoty 25.02.2016 00:21

    Zło jest starsze niż jakieś narodowości.Pomyśl o tym Emigrant001. -BTW określenia UKR używają rosjanie.Jesteś rosjaninem ?

    Pozdrawiam

  6. robi1906 26.02.2016 19:13

    Czy Polacy służyli na ochotnika w takim np,Sobiborze jak Ukraińcy?.
    Czy policjanci Polscy gnali swoich rodaków do Oświęcimia albo innego Dachau tak jak to robili policjanci żydowscy?.

    Do kogo pijesz z tym “Zło jest starsze niż jakieś narodowości”,
    chcesz porównywać Polaków do Niemców, banderowców albo innych chazarów?.
    Twierdzisz że się nie różnimy, bo wszyscy jesteśmy źli?.
    A może się pomyliłem?,
    może jest jakaś filozoficzna głębia w twoim cytacie a której ja nie rozumiem,
    jeśli tak jest to proszę rozwiń tą myśl, rzuć te “perły przed wieprze”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.