Pracodawca pobił kierowcę

Przypadek bardzo podobny do sprawy robotnika z Grójca. Tym razem pracodawca ze swoim wspólnikiem pobili kierowcę, który odszedł z ich firmy.

Powodem odejścia z firmy były problemy osobiste ze wspólnikiem szefa. Okazało się jednak, że beneficjent wolnego rynku nie pozwala na to, żeby jego pracownicy od tak sobie odchodzili z firmy.

Pobitemu pracownikowi grozi trata oka i niemożność wykonywania zawodu kierowcy.

Autor: wiatrak
Źródło: CIA