Praca na czarno sprzątaczek to norma

Opublikowano: 10.07.2021 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1960

Proceder zlecania prostych prac bez umowy jest problemem nie tylko u nas. Jedynie co czwarty Niemiec zatrudnia legalnie pracowników na takie prace jak: sprzątanie, pranie lub prace ogrodowe.

Niemcy zlecają takie prace głównie pracownikom napływowym i z reguły robią to na czarno. To wniosek z nowego raportu Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) poświęconego trendom zatrudnienia w prywatnych gospodarstwach domowych.

Szacuje się, że w Niemczech ok. 75 proc. prac w tym zakresie nie jest rejestrowanych. Średnia w Unii Europejskiej wynosi zaś 57 proc. W niektórych krajach, takich jak Belgia czy Francja, odsetek niezgłoszonego zatrudnienia jest znacznie niższy.

Nieformalna praca nie wiąże się z odliczeniem od podatku, ale pracownicy nie są też chronieni w przypadku choroby, bezrobocia i nie odprowadzają składek emerytalnych.

Praca w prywatnych gospodarstwach domowych, nawet jeśli nie ma ona nic wspólnego z opieką, stanowi – według raportu OECD – znaczący odsetek legalnej i wynagradzanej pracy. Pracownicy tego sektora stanowią w krajach OECD 1,3 procent ogółu zatrudnionych.

Sytuacja w poszczególnych krajach jest jednak różna; podczas gdy w Hiszpanii, Portugalii czy Francji stanowią oni 2,5 proc. zatrudnionych, to w Polsce czy w Czechach już tylko 0,1 proc. Niemcy znajdują się w dolnym przedziale z około 0,3 proc.

Dostępność tego typu zatrudnienia jest zdaniem OECD ważna ze względu na zwiększenie udziału kobiet na rynku pracy. Jednakże pracownicy tego sektora (głównie kobiety) są często słabo chronione socjalnie.

Autorstwo: Piotr Nowak
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. AnnaMaria33 30.11.2022 09:08

    Jasno to widać, że Polacy są zwyczajnie wykorzystywani do najgorszych prac i to w dodatku bez umowy. Problem w tym, że zarobki w Polsce są nadal na żenująco niskim poziomie w porównaniu do zarobków innych krajów w Europie, do których właśnie dlatego Polacy jeżdżą za pracą. Jestem zdania, że jeżeli już faktycznie decydować się na pracę za granicą to może sprawdzić wcześniej dokładnie oferty w Polsce. Są takie firmy, osobiście znam kilka, chociażby https://recovers.pl/ gdzie pracownicy są traktowani z godnością i wynagrodzenie otrzymują na dobrym poziomie. Oczywiście, że wiele osób i tak nie doceni, że u polskiego pracodawcy mają normalną umowę i wszystkie świadczenia, więc i tak pojadą za granicę. Trudny temat i zawsze dyskusyjny.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.