Pożyteczna wiedza prawna na dziś

Są na szczęście zapisy konstytucyjne, które obowiązują bez praktykowanej przez władze publiczne formy ich obejścia w postaci klauzuli „jeśli ustawa nie stanowi inaczej”. Wnioskować należy, że skoro tak, to wyegzekwowanie ich nie może być zmieniane przez alternatywne zestawy rządzących.

Obserwacja poczynań ochrzczonej jako „banda czworga” przestępczej grupy zorganizowanej skłania do postawienia im konkretnych zarzutów. W zasadach ogólnych Konstytucji Art. 31 pkt 3. brzmi: „Ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanawiane tylko w ustawie i tylko wtedy gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw innych osób. Ograniczenia te nie mogą naruszać istoty wolności i praw.”

Władza sprowadzając bieżący ciąg ograniczeń do dezorganizacji milionom rodaków życia osobistego i zawodowego, posługuje się li tylko medialną propagandą wmawiając, że z obawy o zagrożenie życia wprowadzone zostają rozmaite rygory. Dzięki nim dzieciaki mają już niemal półroczne wakacje, dorośli zaś bezpłatne urlopy. Chorym zamknięto przychodnie, utrudniono kontakt ze specjalistami. Porównanie danych GUS obrazujące skalę różnych chorób i zgonów z wcześniejszych lat ze stanem obecnym, nie daje podstaw do trwogi, ograniczeń i wyrzeczeń. Te dane liczbowe są jak dowód w sprawie o naruszenie podstawowych praw i wolności. Zatem ustawa oparta na fałszywych przesłankach jest przestępczym wytrychem, którym wprowadzone zostały inne bardziej drobiazgowe przepisy restrykcyjne. Reżyserowane protesty nie rozwiązują żadnego węzła gordyjskiego, ale wiedza prawna może posłużyć lepszemu zorganizowaniu się w poskromieniu Hydry.

Art. 77 „Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej” określa: „Każdy ma prawo do wynagrodzenia szkody jaka została mu wyrządzona przez niezgodne z prawem działania organu władzy publicznej. Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw.”

Wreszcie temat uznany za najbardziej kontrowersyjny – groźba przymusowych szczepień niewiadomych co do składu i skutków. W tym względzie ustawa zasadnicza jasno stanowi w art. 39: „Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym bez dobrowolnie wyrażonej zgody.”

Dobrowolnie jest pierwszym istotnym nośnikiem znaczenia, bo aktualna nagonka właśnie szydząca z dobrowolności jest pręgierzem pod jakim stawiani są zwolennicy dobrowolności. Musimy mieć to na uwadze, gdy dobiegają słuchy, że decydenci gotowi są zaangażować wojsko do sprawnego przeprowadzenia dobrodziejstwa akcji szczepień. Wojsko, czy dowolne inne służby paramedyczne staną się współsprawcami zorganizowanego procederu o wzorcu pod znakiem Mengele bis.

Uzupełniając wiedzę prawną warto znać treść Art. 191 § 1 „Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej do określonego działania, zaniechania, lub zmuszenia podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

Występując na drogę sądową z roszczeniem warto wziąć pod uwagę zarzuty personalnej odpowiedzialności, tak jak to było w Norymberdze, gdzie oskarżano konkretnych sprawców, a nie system. Tymczasem hibernacja działalności sądów dowodzi, że sprawcy o tym też pomyśleli. Jednak nic nie trwa wiecznie, wypada najpierw zadbać o szansę skorzystania z art. 77 ust. 1 i 2.

Lekturą uzupełniającą prawnych podstaw wątku eksperymentów medycznych jest praca dr Agnieszki Malickiej (Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego) pt. „Zakaz poddawania eksperymentom naukowym, w tym szczególnie eksperymentom medycznym bez dobrowolnie wyrażonej zgody”. Do pobrania w formacie PDF TUTAJ./a>