Poziom życia Polaków musi się obniżyć
W „Kontrwywiadzie” radia RMF FM członek Rady Gospodarczej przy Premierze, były członek Rady Polityki Pieniężnej, Dariusz Filar stwierdził, że aby zapobiec kryzysowi gospodarczemu w Polsce należy obniżać przeciętny poziom życia. „Oczekuję, że premier Tusk w exposé otwarcie powie Polakom: Jeżeli chcecie żyć spokojnie, to poziom waszego życia trzeba będzie obniżyć o 5, 10 procent” – powiedział. „Przy tonących okrętach europejskich nasza łódź wciąż unosi się na falach, jednak zmiany są konieczne” – kwitował Filar. Obecną sytuację ekonomiczną w Europie określił jako „katastrofalną”.
Równocześnie możemy obserwować przejawy zbliżającej się recesji. „Ja zawsze rozdzielam te dwie sprawy: kryzys finansowy, który ma teraz drugą fazę, czyli kryzys finansów publicznych, i równocześnie klasyczny cykl koniunkturalny, który się rozwija i po bardzo krótkiej ekspansji zmierza teraz ku kolejnej recesji. W warunkach recesyjnych trzeba walczyć z kryzysem sektora finansowego, w tym przypadku publicznego. Jaka jest tego perspektywa? Żeby optymistycznie to ująć, to ja bym powiedział: mniejsza i bardziej zdyscyplinowana strefa euro. Jak później uściślił” – z wyłączeniem krajów południa takich, jak np. Grecja czy Włochy.
Za reformy mające posłużyć w walce z deficytem budżetowym oraz kryzysem Filar wskazał m.in.: ustabilizowanie systemu rentowego poprzez podniesienie składki rentowej, zniesienia emerytur mundurowych i zwolnień podatkowych, ale również podnoszenie wieku emerytalnego, podwyższenie podatku VAT oraz zawieszenie waloryzacji rent i emerytur.
Opracowanie: Anna Kowalczyk
Źródło: Lewica