Powstanie realna alternatywa dla Banku Światowego

Opublikowano: 28.03.2013 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 831

Czarne chmury zbierają się nad amerykańską dominacją w świecie. Coraz aktywniejsze działania adwersarzy Waszyngtonu są znacznie skuteczniejsze niż w przeszłości. Istnieje formalna grupa zwana BRIC od Brazylia, Rosja, Indie, Chiny. Przywódcy tych państw spotkali się właśnie w południowoafrykańskim Durbanie.

Wybór południowej Afryki na miejsce spotkania nie jest przypadkowy, bo do grupy BRIC dołączyła właśnie RPA. Gdy zsumuje się potencjał stowarzyszonych krajów jasne okazuje się, że trzeba się z nimi liczyć. Łączne rezerwy walutowe tych krajów, głównie dzięki Chinom, to aż 4,4 biliona dolarów.

BRICS to również przedstawicielstwo 43% ludności na Ziemi. Jednym z głównych argumentów uzasadniających planowane działania tej grupy roboczej jest uzyskanie większego wpływu na to, co dzieje się w światowych finansach. Zapowiedziano utworzenie nowego banku światowego, którego celem będzie wspieranie krajów rozwijających się. Należy to odbierać, jako wotum nieufności dla Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Mówi się też o stworzeniu nowej technicznej waluty, która zastąpi w rozliczeniach niepewnego w tych czasach dolara.

Bez wątpienia plany te wzbudzą niezadowolenie USA, UE, które obecnie rozdają karty w tym zakresie. Takie porozumienia to też sygnał zmian na Ziemi i początków powrotu do dwubiegunowego świata z USA i resztą świata. To jednak może doprowadzić do powstania kolejnego konfliktu militarnego o zasięgu globalnym.

Na podstawie: www.chinadaily.com.cn
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: , , , , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. ppp 28.03.2013 11:22

    i pewnie będą dawać jak święty mikołaj państwom rozwijającym się bezterminowe i nieoprocentowane kredyty;

    może jest jakaś nadzieja w internecie że wirtualne waluty nie poddadzą się tak łatwo manipulacji http://bitcoin.pl/

  2. drumcio 28.03.2013 11:41

    Ktoś ustala limit bitcoinów i nie jest to “społeczność”. Dwa – większość bitcoinów znajduje się w rękach osób, które były w tym projekcie od początku, co również dyskwalifikuje tą walutę jako “lekarstwo na całe zło”.

  3. ppp 28.03.2013 12:10

    tylko że bitcoin’y nie są jedyną alternatywą i mają monopolu https://bitcointalk.org/index.php?topic=134179.0 więc muszą być konkurencyjne w stosunku do innych walut żeby nie wypaść z obiegu

  4. cetes 28.03.2013 19:14

    Wiara w konkurencyjność w stylu kapitalistycznym jest tak samo utopijna jak wiara w połączenie się proletariuszy wszystkich krajów.

  5. INVESTOR 29.03.2013 01:08

    Do grupy BRICS zamierza przystąpić Egipt, a później Turcja. Handel utrudnia obecne spowolnienie i rozrzut członków tej grupy.
    Bitcoin ma przestarzałe szyfrowanie a kantory wymiany, które w poprzednim roku padły po atakach z kręgów rządowych były jeszcze gorzej szyfrowane. Bitcoin nie wiadomo na co wykorzystuje wolną moc obliczeniową procesora. Coś sobie liczy! Każdy komputer teoretycznie dostaje te samo zadanie i bonus wygrywa komputer, który najszybciej odeśle wynik. Tworzy się planowana inflacja tej waluty. Ta waluta nie bierze pod uwagę iż USA mogłyby prewencyjnie zawiesić ruch internetu na określony czas i po walucie. W praktyce amerykanie konfiskują tylko dyski twarde z serwerów gdzie przechowuje się dane.

  6. ppp 29.03.2013 10:01

    @INVESTOR
    bardzo chętnie obejrzę źródła na których się opierasz;
    inwestowanie w co w zamian proponujesz? może w bardzo stabilne euro, albo sztucznie kreowanego dolara?
    gdyby USA zawiesiło ruch internetu to samo strzeliło by sobie w kolano, ich gospodarka sama w dużej mierze opiera się o istnienie internetu;

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.