Powstaje pierwsza na świecie sztuczna kawa

Opublikowano: 09.11.2021 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1529

Czy wiesz, że produkcja kawy jest ponoć szkodliwa dla środowiska? Niedawno naukowcy z Finlandii przypomnieli, że podczas transportu ziaren kawy z miejsc uprawy do powietrza dostaje się duża ilość szkodliwych substancji. Wywołują one globalne ocieplenie, powodując spadek produktywności istniejących plantacji kawy i wylesianie przez rolników w celu powiększania pól. Aby rozwiązać ten problem, naukowcy próbowali stworzyć sztuczną kawę, która w minimalnym stopniu szkodzi naturze.

W tym celu eksperci zastosowali tę samą technologię, co przy produkcji sztucznego mięsa, tj. pobrali komórki ziaren kawy i umieścili je w pożywce, aby się rozmnażały. Następnie palili powstały produkt i parzyli kawę. Napój został przekazany do degustacji przez specjalistów. Czy to może dobrze smakować?

O tym, jak naukowcy wytwarzają żywność w warunkach laboratoryjnych, już wielokrotnie pisaliśmy w naszym portalu. Proces powstawania sztucznej kawy i jej właściwości opisano w publikacji naukowej Phys.org. Fińscy naukowcy pobrali kilka komórek z ziaren kawy i umieścili je w pożywce o kontrolowanej temperaturze, poziomie światła i tlenu. Rezultatem była biomasa, którą następnie palono i parzono jak zwykłą kawę.

„To prawdziwa kawa, ponieważ w produkcie nie ma nic poza materiałem kawowym” – zauważył jeden z autorów pracy naukowej Heiko Rischer, wskazując na talerz jasnobrązowego proszku.

Na chwilę obecną tylko wąska grupa degustatorów zdołała ocenić smak sztucznej kawy. Ponieważ bezpieczeństwo stworzonego produktu nie zostało jeszcze udowodnione, pozwolono im jedynie trzymać napój w ustach, a następnie go wypluć. Zauważyli, że w porównaniu ze zwykłą kawą sztuczny produkt jest mniej gorzki, czyli ma gorszy smak. Jest to najprawdopodobniej spowodowane niższą zawartością kofeiny. Ponadto naukowcy zauważyli, że daleko im do mistrzostwa w paleniu kawy, więc mogli po prostu źle sobie z tym poradzić.

Autorzy artykułu naukowego chcą dowiedzieć się, jak mogą rozpocząć produkcję sztucznej kawy na dużą skalę. Muszą też udowodnić, że ich produkt jest całkowicie bezpieczny dla zdrowia człowieka. Uwolnienie „kawy w probówce” będzie możliwe tylko wtedy, gdy zezwolą na to organy regulacyjne. Również naukowcy będą potrzebować wsparcia komercyjnego z zewnątrz, tzn. jakaś firma powinna zajmować się pakowaniem i dostawą w sklepie.

Nie dziwi fakt, że sztuczna kawa powstała w Finlandii. Rzeczywiście, według firmy analitycznej Statista, kraj ten jest jednym z największych konsumentów kawy. Każdy miłośnik tego napoju w tej części świata wypija do 10 kilogramów kawy. Fińscy naukowcy nie są jedynymi, którzy wpadli na pomysł wyprodukowania orzeźwiającego napoju w laboratorium.

W maju 2021 r. głośno było o amerykańskiej firmie Atomo, która opracowała sztuczną kawę z łusek słonecznika i pestek arbuza. Przedstawiciele firmy zapewniają, że ich napój całkowicie przypomina smak i zapach prawdziwej kawy, a nawet zawiera substancje orzeźwiające. Wiadomo, że kawa Atomo będzie sprzedawana w puszkach jak soda.

Autorstwo: tallinn
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.