Poważne zagrożenie na komputerach HP

Opublikowano: 14.05.2017 | Kategorie: Telekomunikacja i komputery, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 756

Specjaliści zajmujący się badaniem bezpieczeństwa elektronicznego odkryli, że większość komputerów wydanych przez HP posiada zainstalowane oprogramowanie, które rejestruje każde kliknięcie na klawiaturze dokonane przez użytkownika urządzenia.

Oprogramowanie, które zapisuje wszystkie czynności dokonywane przez użytkowników laptopów HP i składuje te niezwykle wrażliwe dane, naraża konsumentów na ataki hakerskie. Z powodu zabiegów tego typu wykradzenie wszelakich haseł przestaje stanowić większy problem.

Zgodnie z informacjami dostarczonymi przez szwajcarską grupę informatyków, Modzero, która stoi za odkryciem, program ten nie został napisany z myślą o szpiegowaniu użytkowników. Niestety jego implementacja do sprzętu elektronicznego HP sprawiła, że zaczął on „przypadkiem” zapisywać wszystkie działania wykonywane na klawiaturach.

Oznacza to, że od momentu zalogowania do systemu wszystko, co użytkownik robi na komputerze – włącznie z logowaniami na e-mail czy konta bankowe – jest zapisywane przez feralne komputery, zapisywane i przechowywane. Firmy zajmujące się bezpieczeństwem komputerów określiły tę sytuację jako „podwyższone ryzyko możliwości wycieku najbardziej wrażliwych danych indywidualnych użytkowników.”

„Użytkownicy nie zdają sobie sprawy, że każde wciśnięcie przycisku na klawiaturze, włącznie z danymi tak wrażliwymi jak hasła, zostaje zapisane przez oprogramowanie” – opisują spece od bezpieczeństwa.

Odkrycie dokonane przez Modzero miało zostać zgłoszone do HP już 28 kwietnia, jednakże w wyniku braku reakcji ze strony firmy grupa postanowiła udostępnić te informacje ze względu na dobro użytkowników.

Przedstawiciel HP powiedział w SkyNews, komentując tę sytuację: „ Jeden z naszych partnerów biznesowych opracował to oprogramowanie w celu testowania wydajności audio i nie miało się ono znajdować w finalnej wersji żadnego z produktów. Wkrótce łatka, która pozbywa się go z komputera użytkownika, będzie dostępna poprzez hp.com.”

Aż 28 modeli laptopów HP, które funkcjonują na systemach Windows począwszy od 7, a skończywszy na 10, jest skażonych przez feralne oprogramowanie. Pełna lista modeli została umieszczona w oświadczeniu wydanym przez Modzero. HP odmówiło podania szacunkowej liczby klientów, którzy zostali narażeni przez lukę w oprogramowaniu.

Zgodnie z analizą rynku przeprowadzoną przez Gartner, HP sprzedało na świecie niemalże 20% komputerów personalnych w pierwszym kwartale tego roku.

Autorstwo: Darmor
Na podstawie: Skynews.com.au
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Waldorfus 14.05.2017 12:18

    Religia Windows

    Bezpośrednim zagrożeniem dla konsumenta nie jest sam komputer, tylko – jak trudno to dociera do ludzi – zainstalowany na nim Windows i podpisane z Microsoftem kontrakty ze znanymi markami komputerowymi. Pamiętam jak trułem się z moim Windows 8, gdy samowolnie łączył się z internetem, pobierał jakieś dane, wysyłał jakieś dane, czerpał mi moje internetowe konto mobilne… Wyłączyłem na nim te niechlubne aktualizacje a on dalej coś tam mieszał stale po tym dysku i wysyłał do internetu. Ile czasu zmarnowałem zanim znalazłem i powyłączałem na nim te usługi działające w tle. A ten Windows – nie komputer tylko Windows – do diabła – i tak potrafił się co jakiś czas zawiesić i popsuć mi wykonywaną na nim pracę. Spróbujcie wyłączyć tą aktualizację — która często psuje całe oprogramowanie w komputerze — na tych jeszcze nowszych wydaniach Windowsa. Ja powiedziałem dość tego. Zainstalowałem starego sprawdzonego Linux Debian, i mam teraz święty spokój.

    Obecnie najlepszym rozwiązaniem jest kupno komputera z chińską marką i instalacja na nim Linuksa. Linux ma to do siebie, że nie ze wszystkimi komputerami dobrze współpracuje. Czasami brak w nim sterowników do urządzeń osadzonych w komputerze: WiFi, karta audio, czasem karta graficzna itd. T. zw. markowy sprzęt – często przereklamowany – ma „zamknięty” kod źródłowy do sterowników. Producenci markowego sprzętu którzy podpisują kontrakty z Microsoftem, nie udostępniają kodu źródłowego dla sterowników, i dla tego jest kłopot z jego implementacją do otwarto źródłowego (darmowego) kodu Linuksa.

    Jak na razie wady tej pozbawione są Chińskie komputery, które niekiedy nawet fabrycznie mają zainstalowany system Linux. Do takiego komputera będzie pasować dowolna dystrybucja Linuksa, na której można robić dokładnie to samo co na Windowsie. Brak tylko skromnej edukacji dla użytkowników. Tak na marginesie: protokół Skype, pod Linuksem, obsługiwany jest przez co najmniej kilka aplikacji. Pod Windowsem, jest tylko jedna aplikacja – Skype; która się stale zawiesza i to niekiedy z całym systemem Windows. Pomaga wtedy tylko reset komputera.

    Ileż państwo polskie zaoszczędziło by pieniędzy gdyby na komputerach do obsługi biur instalowało Linuksy. Zaoszczędziło pieniędzy na oprogramowaniu – które pod Linuksem jest na ogół darmowe. A użytkownicy posiadający limitowane łącza internetowe (mobilne), zaoszczędzili by na danych internetowych które pod tym Windowsem pobierają się same, bez wiedzy użytkownika, i tylko diabli wiedzą po co: prywatność.

    Do pełnego wdrożenia Linuksa, brakuje tylko edukacji, informacji i promocji. Cała reszta wraz firmami informatycznymi i infrastrukturą dostosuje się sama: rynek nie znosi luk — próżni. Do tego stopnia brakuje promocji, że przeciętny użytkownik komputera, uważa że poza Windowsem już nic innego na świecie i w komputerach nie istnieje. A sam Windows, i jego marka Microsoft, zdobywają na tej niewiedzy – rozpowszechnionej głupocie kartezjańskiej – fortunę, zawłaszczając sobie cały świat; i robią to po dziś dzień.

    Bezpieczny dla człowieka system Linux, musi wreszcie wyjść ze swojego krużganka szlachty komputerowej i dotrzeć do większości ludzi. Czas jest na to i w naszym kraju – Polsce. Oby się nie okazało, że Polska jest znowu z czymś na szarym końcu.

  2. jozek 14.05.2017 13:10

    Wreszcie rosadny komentarz. Ja sam od bardzo dawna uzywam systemow Unixowych – zaczynalem od Solaris potem Linux od roku 97. Dzisiaj uzywam glownie OpenBSD. Moja 60-letnia mama ma wiecej zrozumienia niz niejeden z moich rowiesnikow – sama uzywa Debiana – czyta dokumentacje i posluguje sie nim z wprawa – czasem pyta mnie o jakies szczegoly.
    To co powiedziales to sama prawda – ja odwazyl by sie nawet dodac ze nie ma czegos takiego jak virus komputerowy – sa virusy windows.
    Ciagle slysze lub czytam w komentarzach – “w linuxie nie da sie nic zrobic” ale to po prostu ludzie bez krzty wiedzy i wyobrazni ich jedyna aktywnosc i znajomosc komputera ogrnicza sie do gier. W pracy ( pracuje jako DC eng w G – 10lat ) nie wyobrazam sobie bez Linuxa i BSD jakiego kolwiek postepu. Ale jak widzisz tam gdzie istnieje potrzeba jakiej kolwiek edukacji z wlasnej inicjatywy 85% uzytkownikow jest sparalizowana. W branzy, w mojej firmie bynajmniej komputer z Windows jest uwazany za krytyczna luke nie mozna ich uzywac… ba kazda rozmowa kwalifkacyjna opiera sie glownie na znajomosci sytemu – znajomosc Linuxa to wlasciwie podstawa, znajomosc AIX,Solaris,BSDs nawet Irix, sa ludzie ktorzy ogarniaja te wszystkie systemy, tu zaczyna sie powazna rozmowa. Windows to zabawka – bardzo zlosliwa.

  3. Turambar 14.05.2017 13:50

    Nie zachęcajcie bo zaśmiecą mi fora głupimi pytaniami :/ a gimp jest poza dystrybucjami chyba tylko po to aby pokazać klikaczom że można go zainstalować 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.