Porwanie samolotu Ryanair
Paweł Bobołowicz o porwaniu przez białoruski służby samolotu linii Ryanair, który leciał z Aten do Wilna. Na pokładzie maszyny miała znaleźć się bomba. Jej jednak nie było. Służby natomiast zatrzymały Ramana Pratesiewicza. Premier Polski Mateusz Morawiecki potępił ten czyn i żąda uwolnienia białoruskiego opozycjonisty oraz polskich działaczy. Nasz korespondent z Ukrainy mniema, że gdyby samolot nie zawrócił do Mińska, to mógłby zostać zestrzelony przez białoruski myśliwiec MiG-29.