Popyt na gaz w Polsce może wzrosnąć o 60%
Popyt na gaz w Polsce w ciągu najbliższych 10-13 lat może wzrosnąć o 60%. Tak uważają eksperci spółki – operatora polskiej sieci gazociągów Gaz-System, którzy przygotowali dziesięcioletni plan rozwoju infrastruktury gazowej kraju.
„Musimy liczyć się z tym, że w perspektywie 10-13 lat zapotrzebowanie na gaz w Polsce wzrośnie o ok. 60% w ujęciu rocznym w porównaniu z dniem dzisiejszym” – cytuje w czwartek Polska Agencja Prasowa szefa firmy Tomasza Stępienia. Według niego wzrost ten może osiągnąć nawet 100% zimą.
Według Gaz-System przyczyną wzrostu popytu będzie transformacja elektroenergetyczna branży, w szczególności pojawienie się nowych elektrowni gazowych.
„Realizowane przez nas inwestycje pozwolą na bezpieczne dostawy gazu dla wszystkich obecnych i przyszłych odbiorców bez ryzyka systemowego uzależnienia od dostaw z kierunku wschodniego (z Rosji). Warunek dywersyfikacji źródeł i bezpieczeństwa dostaw jest dla nas priorytetem przy planowaniu rozwoju infrastruktury gazowej w Polsce” – powiedział Stępień.
Polska zużywa rocznie około 18-20 miliardów metrów sześciennych gazu. Władze kraju kilka lat temu zapowiadały, że Polska nie odnowi długoterminowego kontraktu z Gazpromem po jego zakończeniu w 2022 roku. Umowa przewiduje możliwość dostaw do Polski do 10 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie.
Warszawa twierdzi, że szansę na rezygnację z rosyjskiego gazu znalazła dzięki zakupowi skroplonego gazu ziemnego (LNG), który jest dostarczany do kraju z USA i Kataru i jest regazyfikowany na terminalu LNG w Świnoujściu, a także dzięki budowie gazociągu Baltic Pipe, który powinien łączyć Polskę z szelfem norweskim przez Danię. Inne projekty obejmują rozbudowę magazynów, utworzenie nowego terminalu LNG w Gdańsku oraz połączeń międzysystemowych z Litwą i Słowacją, co powinno umożliwić przesył gazu w obu kierunkach.
Źródło: pl.SputnikNews.com