Ponaglają restauracje do usunięcia płetw rekinów z menu

Opublikowano: 09.07.2017 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 703

10 lipca liczni aktywiści protestowali przed restauracją firmy Maxim’s Group w Hong Kongu przeciwko obecności zupy z płetw rekinów w menu restauracji. Protestujący, a wśród nich liczne kobiety, ubrani w kostiumy z rekinią płetwą umazaną krwią skandowali “Wraz z końcem sprzedaży, kończy się zabijanie”. Zdjęcia demonstracji opublikowano na “Twitterze”.

Hong Kong to światowe centrum handlu płetwami rekinów; stwierdzono, że połowa światowego handlu płetwami rekinów ma tam miejsce. W celu sprostaniu zapotrzebowaniu na zupę z rekinich płetw, każdego roku ginie 73 milionów rekinów. Obecnie, zagrożona jest około jedna czwarta gatunków rekinów i płaszczek.

Sondaż przeprowadzony w 2015 roku pokazał, że 94 procent ankietowanych nie chciało spożywać zagrożonych gatunków, jednak restauracje lokalne odmówiły usunięcia potraw zawierających owe gatunki z menu. W większości przypadków, klienci wybierają zestawy restauracyjne na przyjęcia weselne lub festiwale, a te zazwyczaj zawierają zupę z rekinich płetw. Jak pokazał sondaż przeprowadzony przez fundację Hong Kong Shark Foundation, w którym wzięto pod uwagę 375 chińskich restauracji, 98 procent z owych restauracji serwowało zupę z rekinich płetw w ich noworocznym menu w 2016 roku.

Maxim to jedna z największych grup restauracyjnych w Hong Kongu i w jej skład wchodzi ponad 980 restauracji w Hong Kongu, Chinach, Wietnamie i Kambodży. Większość z luksusowych restauracji grupy w Chinach serwuje zupę z rekinich płetw.

Petycja domagająca się wstrzymania sprzedaż zup z rekinich płetw wyjaśnia powody protestu: “Firma nie chce usunąć zupy z rekinich płetw z restauracyjnego menu, ignorując życzenia wielu dobrych mieszkańców Hong Kongu, którzy są przeciwni tej okrutnej tradycji.Grupa Maxim twierdzi, że serwują zupę tylko z płetw żarłacza błękitnego, jadnak niedawne odkrycia naukowe pokazują, że populacja żarłaczy błękitnych drastycznie się zmniejszyła w skutek za dużych połowów.Czy dopiero po wyginięciu żarłaczy błękitnych grupa Maxim przyzna, że problem istnieje?Maxim jest zobowiązany do zakończenia tych działań i uratowania rekinów i środowiska morskiego poprzez usunięcie rekinich płetw z menu, zwłaszcza z zestawów menu. Klienci restauracji w Hong Kongu powinni przestać spożywać potrawy z reinich płetw, a restauracje powinni owe potrawy przestać serwować.”

Stojąca za protestem organizacja chroniąca prawa zwierząt, WildAid Hong Kong, również wspomniała, że w restauracjach w Hong Kongu łatwo jest zamówić “na życzenie” dania z zagrożonych gatunków rekinów – takich jak żarłacz biały, długoszpar czy żarłacz jedwabisty – wpisanych do drugiego załącznika (Appendix II) Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem (CITES).

Hong Kong to członek CITES i, zgodnie z konwencją, zagrożone gatunki wpisane do Appendix II muszą być kontrolowane aby uniknąć eksploatacji niezgodnej z ich przetrwaniem.

Grupa napisała na ich stronie na portalu “Facebook”: “Zarząd firmy Maxim twierdzi, że w ofercie restauracji występuje tylko żarłacz błękitny, jednak sekretny materiał udowadnia, że na specjalne życzenie można zamówić potrawy z bardziej “egzotycznych” gatunków. Zazwyczaj owe pozycje pojawiają się w menu w skutek działania obsługi chcącej zadowolić bardziej wymagających klientów, a zarząd firmy może o niczym nie wiedzieć. Brak nadzoru i niewystarczająca transparentność są często spotykane w przemyśle restauracyjnym w Hong Kongu, a sekretne dostawy produktów to poważny problem dotyczący handlu rekinimi płetwami.”

Autorstwo: Oiwan Lam
Tłumaczenie: Sara Chodorowicz
Na podstawie: WWF.org.hk, App.scmp.com, Secure.Avaaz.org, Facebook.com
Źródło: pl.GlobalVoices.org


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.