Pomyłka czy zbrodnia? Jak doszło do ataku na konwój w Strefie Gazy?
36-letni Damian Soból — pracownik organizacji humanitarnej — zginął w Strefie Gazy. Na konwój, w którym jechał, posypały się izraelskie rakiety. Zginęło w sumie siedmiu obcokrajowców. Czy Izraelczycy wiedzieli do kogo strzelają? Czy doszło do tragicznej pomyłki? A może była to zaplanowana z zimną krwią zbrodnia wojenna, której celem było odstraszenie organizacji humanitarnych od pomagania Palestyńczykom? Pytania te zadałem dr. Wojciechowi Szewce. Zrekonstruowaliśmy szczegółowo przebieg wydarzeń i reakcję polskiego MSZ. Dlaczego polskie władze bały się wskazać na sprawców?
Źródło: YouTube.com