Polskim szarakom grozi wyginięcie

Opublikowano: 06.10.2013 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1498

Z roku na rok spada populacja polskich zajęcy – ostrzegają leśnicy. Choroby zakaźne, kłusownictwo, intensyfikacja rolnictwa i drapieżnictwo sprawiają, że pogłowie zajęcy jest dramatycznie niskie, a populacje ich w niektórych regionach kraju są zagrożone.

Zając szarak (Lepus europaeus Pallas) występuje niemal w całej Europie, z wyjątkiem północnych części Skandynawii oraz byłego Związku Radzieckiego. W Polsce spotkać go można na terenie całego kraju z wyjątkiem najwyższych partii Tatr. Występuje głównie w środowisku rolniczym, znacznie rzadziej na terenach leśnych. Jest zwierzęciem bardzo żywotnym, jego okres rozrodczy trwa przez znaczną część roku – od drugiej połowy marca (pierwszy miot) do sierpnia. Samica wydaje 3-4 razy w roku po 2-5 młodych w miocie. Małe zajączki (w przeciwieństwie podobnych im wyglądem królików) rodzą się pokryte sierścią i mają po urodzeniu otwarte oczy. W przeciwieństwie do królików, szarak nie ryje nor, ale zajmuje zagłębienia w terenie.

Mimo, że w wielu artykułach i notatkach zachwala się powszechność występowania zajęcy w kraju, bliższe badania pokazują ,że ilość osobników stale i znacząco się zmniejsza. Pierwsza wzmianka o tym pojawiła się w latach siedemdziesiątych XX wieku (znawcy nie wiążą tego bezpośrednio z ostrą i mroźną zimą roku poprzedzającego obserwacje). Podobne załamanie populacji nastąpiło na początku lat osiemdziesiątych (tym razem wiąże się to srogą zimą roku 1979), Obecnie, nieprzerwanie od lat 90. aż po chwilę obecną populacja szaraka systematycznie maleje. Zlokalizowano już obszary kraju, gdzie zające nie występują. Są miejsca, gdzie zagęszczenie zajęcy wynosi ponad 40 osobników/100 ha powierzchni, a w niektórych rejonach Polski zagęszczenie szaraków wynosi od 1 do 18 osobników/100 ha (większe na wschodzie i centrum kraju, mniejsze na zachodzie). Co wpływa na zmniejszania się populacji zajęcy?

WARUNKI KLIMATYCZNE

Badania pokazują zależność pomiędzy zagęszczeniem zajęcy, a niektórymi czynnikami klimatycznymi (temperatura, opady, wysokość pokrywy śnieżnej). Szczególnie ważna dla populacji zajęcy jest pogoda w styczniu. Mroźna zima w tym miesiącu może spowodować dużą śmiertelność wśród młodych zajęcy wywołaną niedogrzaniem organizmu i ograniczeniem dostępu do pokarmu dla karmiących samic. Również obfite opady deszczu w miesiącach letnich (czerwiec-sierpień) decydują o rozwoju wielu chorób, takich jak kokcydioza – groźnej dla zajęcy choroby wywoływanej przez pierwotniaki.

ROLNICTWO

We współczesnym rolnictwie coraz częściej i coraz więcej wykorzystuje się środków chemicznych. Zające żerują na polu zatruwają się herbicydami i fungicydami. Najbardziej niebezpieczny okres to wiosna i lato, kiedy ma miejsce intensywne zwalczanie szkodników roślin i chwastów. To jest też czas, kiedy zające się rozmnażają, więc szczególnie narażone są osobniki młode. Również mechanizacja prac polowych stwarza zagrożenie dla zajęcy. Największe straty młodych zajęcy występują na polach z lucerną ( 44 proc.), na łąkach trawiastych (18 proc.) i na łąkach z koniczyną – 17 proc. Osobniki, które nie zginą od razu, pokaleczone, umierają w męczarniach. Ocenia się np. że w skali sezonu rozrodczego ginie około połowa zajęcy, urodzonych w lucernie. Wysoka śmiertelność występuje też w uprawach żyta na zielonkę. Czasami stosowane są tzw. wypłaszacze, ale ich efektywność jest dość niska. Zagrożeniem może być także zwyczaj wypalania traw, ściernisk i łąk przez rolników w okresie wiosennym.

CHOROBY ZAKAŹNE

Co wpływa na rozprzestrzenianie się chorób? Głownie zbyt wysokie zagęszczenie populacji oraz warunki pogodowe. Ataki pasożytów wewnętrznych są uznawane za czynnik obniżający kondycję zajęcy i wpływający na zwiększenie śmiertelności. Pasożyty najczęściej oddziałują jako czynnik patologiczny dopiero wtedy, gdy występują masowo, co ma miejsce głównie na skutek infekcji bakteryjnych, zaburzeń pokarmowych i spadku kondycji zajęcy. Najwyższe zagrożenie dla populacji zajęcy występuje jesienią, gdy jest najwięcej młodych – wtedy choroby zbierają największe żniwo. Wyszczególnię kolejno najczęściej spotykane choroby.

– Kokcydioza, wywoływana jest przez pierwotniaki, jest to choroba młodych zajęcy. Epizoocja powoduje duże straty w warunkach wilgotnego i chłodnego lata, po którym następuje ciepła i długa jesień. Osobniki które przetrwają, uodparniają się na tą chorobę.

– Robaczyca przewodu pokarmowego to choroba pasożytnicza, wywoływana przez nicienie. Nicienie przebywając w jelicie cienkim i grubym, drążą błonę śluzową i wysysają krew, wywołując stany zapalne i anemię. Choroba może doprowadzić do znacznych strat zajęcy, szczególnie, gdy ich zagęszczenie jest wysokie lub gdy występują braki pokarmu w okresie zimy.

– Pseudogruźlica – choroba bakteryjna, która zaliczana jest do jednych z najgroźniejszych. Atakuje płuca, wątrobę, śledzionę, nerki i ścianki jelit. Zwierzę ginie wskutek kompletnego wychudzenia i wyczerpania.

– Pastereloza spowodowana jest bakteriami, zarażającymi krew i narządy wewnętrzne. Zakażenie następuje poprzez drogi oddechowe lub przez przewód pokarmowy. Jest ona częstą chorobą zajęcy, mogącą powodować znaczne straty pogłowia.

– Stafylokokoza wywoływana jest przez bakterie powodujące ropnie na skórze, płucach i w uszkodzonej tkance. Rzadko występuje w formie samodzielnej, pojawia się natomiast po okaleczeniach, zapaleniach, robaczycach płuc.

– Bruceloza wywoływana jest przez bakterie. Powoduje ona stopniowe wychudzenie oraz nabrzmienie śledziony i jąder. Zakażenie następuje drogą pokarmową.

– EBHS (zajęczy wirus) jest chorobą wirusową, która atakuje młode zające po 5-8 tygodniu życia. Przebieg choroby jest najczęściej ostry, a śmiertelność wynosi 70-100 proc.

DRAPIEŻNICTWO

Potencjalnymi drapieżnikami są głównie drapieżne ssaki i ptaki. Najbardziej liczącym się drapieżnikiem jest lis, a z innych – także mających wpływ na populację – można wymienić jenota, borsuka, zdziczałe i wałęsające się psy i koty, drapieżne ptaki oraz krukowate. Większość tych drapieżników poluje głównie na zające młode. Podczas badań ustalono, że ok. 50 proc. pokarmu rocznego lisów stanowiły zające. Dla napełnienie żołądka lis musi spożyć 1 zająca młodego lub ok. 1/6 zająca dorosłego. Nie zawsze udaje mu się wykorzystać całość upolowanego zwierzęcia, o czym świadczą liczne resztki niedojedzonych zajęcy, znajdowanych w pobliżu lisich nor. Jak pokazują szacunki zachodnich naukowców rodzina lisów może skonsumować 33 dorosłe zające rocznie. W ostatnim okresie nastąpił znaczny wzrost liczebności lisów. Ocenia się, że w okresie ostatnich 10 lat stan lisów w Polsce wzrósł od ok. 4,5 tysiąca do ponad 12 tysięcy. Wzrost spowodowany jest m. in. zbyt niskimi odstrzałami oraz wykładaniem szczepionek przeciwko wściekliźnie. Przyrodnicy oceniają, że by zmniejszyć śmiertelność zajęcy należałoby ograniczyć liczebność lisów. Sporym zagrożeniem są również domowe lub zdziczałe koty i watahy psów. Kruki widuje się w łowisku rzadko, jednakże populacja tego dużego ptaka wskutek zabiegów ochronnych znacznie zwiększyła się i czasem spotyka się kruki, która polują na młode zające. Także wskutek całkowitej ochrony myszołów i jastrzębi, ptaki te często polują na młode zające.

MYŚLISTWO

Dodatkowym czynnikiem zwiększającym śmiertelność zajęcy jest pozyskanie łowieckie. Twierdzi się że populacja zajęcy jest elastyczna i odporna pod względem presji myśliwych. Pozyskanie rzędu 40-50 proc. populacji w okresie jesiennym nie wpływa na obniżenie stanu ilościowego w roku następnym. Natomiast gdy populacja zajęcy nie jest poddana presji myśliwych i tak jej pogłowie nie wzrasta. Przypuszczalnie działają inne czynniki ograniczające. Ta elastyczność związana jest z wysoką produktywnością zajęcy, gdy stosunek młodzieży do dorosłych wynosi między 1,2 – 2,5. W dobrych łowiskach przyrost jesienny zapewnia, że populacja nie jest eksploatowana ponad stan. Prawdopodobnie użytkowanie łowieckie jest bodźcem powodującym podwyższenie rozrodczości, co zresztą może być potwierdzone wyższym stanem młodych zajęcy na powierzchniach poddanych eksploatacji w stosunku do liczby na terenach gdzie nie pozyskiwano zajęcy.

TRANSPORT KOŁOWY

Ogólnie brak jest dokładnych badań negatywnego wpływu ruchu kołowego na populację szaraka. Można przypuszczać, iż wskutek znacznego zwiększenia liczby samochodów i natężenia ich ruchu liczba zajęcy ginących na drogach systematycznie wzrasta. Ruch kołowy jest także przyczyną innych niekorzystnych zjawisk. Drogi są źródłem hałasu i spalin, więc zwierzęta starają się ich unikać, wybierając siedliska w bezpiecznej odległości. Równolegle występuje zjawisko parcia osobników migrujących w kierunku terenów komunikacyjnych, spowodowane atrakcyjnością pokarmu występującego na poboczach i w rowach przydrożnych. Szczególnie nocną porą można spotkać dużo zajęcy na obrzeżach dróg, gdzie giną oślepione światłami pojazdów.

KŁUSOWNICTWO

Jest obecnie prawdziwą plagą dla wielu gatunków zwierząt łownych w tym dla zająca. Przyczynia się do tego zjawiska trudna sytuacja materialna wielu uboższych rodzin i bezrobocie.

JAK ZWIĘKSZYĆ POPULACJĘ ZAJĘCY?

Myśliwi podejmują akcje wsiedlania zajęcy uzyskanych metodą hodowli wolierowych lub klatkowych.W sezonach łowieckich 2001/02-2004/05 wsiedlano w kraju do kilkuset zajęcy rocznie, w wyniku czego następnie wystąpił wyraźny wzrost, do 2,8-3,8 tys. osobników w sezonach lat 2007/08- 2011/12. Zające wypuszczano w wielu rejonach Polski, na przykład w sezonie 2011/12 największe ich liczby (290-380) wsiedlono w okręgach katowickim, koszalińskim i rzeszowskim. Zasiedlenia zajęcy mogą być, co najwyżej, zabiegiem uzupełniającym właściwych działań na rzecz trwałej odbudowy ich populacji. Właściwe starania muszą polegać na poprawieniu warunków bytowania szaraków. Najważniejszym zabiegiem wydaje się ograniczenie wysokich stanów lisów. Przy tym dla osiągnięcia znaczącego efektu, zwłaszcza na terenach z niskimi zagęszczeniami zajęcy, istotne jest wyraźne zredukowanie liczebności tych drapieżników. Potrzebnym zabiegiem byłoby poprawianie warunków pokarmowych i osłonowych na polach, poprzez zakładanie stałych remiz z roślinnością zielną i krzewiastą oraz uprawianie sezonowych, śródpolnych poletek łowieckich.

PERSPEKTYWY ROZWOJU SYTUACJI

Podsumowując: najważniejszymi czynnikami negatywnie wpływającymi na sytuację szaraka w Polsce są zmiany pogodowe, wzrost liczebności drapieżników, fragmentacja krajobrazu, zmniejszania się powierzchni użytków rolnych oraz wzrost natężenia ruchu komunikacyjnego. Do tej listy należy dodać jeszcze postępującą mechanizację prac polowych, jak również przekształcanie krajobrazu rolniczego w kierunku upraw wielkopowierzchniowych. Zmiany te prowadzą do obniżania liczebności lokalnych populacji i obserwowane już w wielu miejscach wyspowe występowanie. Przerwy ciągłości występowania zajęcy grożą izolacją genetyczną (szarak jest gatunkiem osiadłym). Spowoduje to powstanie chowu wsobnego, a w rezultacie nagromadzenie niektórych niekorzystnych cech genetycznych populacji. Nasz rodzimy, popularny szaraczek może stać się gatunkiem rzadkim w naszym krajobrazie.

Autor: Jerzy Wysokiński
Zdjęcie: Jagokogo (Wikipedia, CC)
Źródło: Ekologia

BIBLIOGRAFIA

1. „Przyczyny spadku populacji zająca szaraka w Polsce”, Lublin 2000,

2. „Gdzie się podział zając szarak”, Stowarzyszenie Uroczysko, Supraśl 2013


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. l82 06.10.2013 22:52

    jak można napisać że “Pozyskanie rzędu 40-50 proc. populacji w okresie jesiennym nie wpływa na obniżenie stanu ilościowego w roku następnym” – połowa populacji wybita i to nie wpływa a wszystko inne tak. Żelazna logika- lis zły bo jak upoluje to zje ale już jak człowiek zje to już dobry. Celowo myślę tyle razy jest zwracana uwaga że Ci co źli zabijają małe bo myśliwi tych małych nie zabijają i dzięki temu są tymi dobrymi… Albo artykuł jest mało profesjonalny albo autor stronniczy

  2. agama 07.10.2013 10:19

    sponsorowany przez lobby pasztetowe! Szaracy zresztą też są zagrożeni wyginięciem z braku seksu

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.