Polska złamała prawo ws. sędziów

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu uznał, że Polska złamała prawo unijne w sprawie zasad przechodzenia sędziów w stan spoczynku.

Decyzja Trybunału dotyczy ustawy o ustroju sądów powszechnych z lipca 2017 r., zgodnie z którą obniżono wiek przejścia sędziów i prokuratorów w stan spoczynku do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Wcześniej dla wszystkich wiek ten wynosił 67 lat.

Trybunał orzekł, że ustawa narusza zakaz dyskryminacji ze względu na płeć oraz zasadę nieusuwalności i niezawisłości sędziów. „Na mocy tej (…) ustawy wprowadzono warunki o charakterze bezpośrednio dyskryminującym ze względu na płeć, w szczególności jeżeli chodzi o moment, w którym uprawnione osoby mogą skorzystać z rzeczywistego dostępu do korzyści przewidzianych w tych systemach” – głosi komunikat TSUE. Według Trybunały doszło do uchybienia prawa i Polska powinna jak najszybciej zastosować się do orzeczenia.

Na orzeczenie Trybunału zareagowało polskie MSZ. W swoim oświadczeniu resort zaznaczył, że „Polska nie kwestionuje obowiązku wykonywania wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE, chociaż pozostaje przekonana, że kwestionowane przez Komisję Europejską zmiany nie naruszały niezawisłości sędziowskiej”.

To kolejna w ostatnich negatywna decyzja TSUE dotycząca Polski. 31 października rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości UE w Luksemburgu Eleanor Sharpston oświadczyła, że Polska, Czechy i Węgry nie spełniły swoich unijnych zobowiązań, odmawiając udziału w relokacji uchodźców. „Odmawiając zastosowania tymczasowego i ograniczonego w czasie mechanizmu obowiązkowej relokacji osób ubiegających się o ochronę międzynarodową, Polska, Węgry i Republika Czeska uchybiły zobowiązaniom, które na nich ciążą na mocy prawa Unii” – oświadczyła rzecznik.

Przypomnijmy, we wrześniu 2015 roku zapadła decyzja relokacyjna, zgodnie z którą państwa członkowskie Unii Europejskiej miały podzielić do 120 tys. uchodźców, w Polsce miało się znaleźć ok. 7 tys. z nich. Ostatecznie kraje UE rozmieściły na swoich terytoriach ok. 32 tys. uchodźców, a część krajów, w tym Polska, nie przeprowadziła u siebie zapowiadanej relokacji w ogóle lub przyjęła mniej uchodźców, niż zakładano, tłumacząc to względami bezpieczeństwa.

Komisja Europejska zarzucała Polsce, Czechom i Węgrom sabotowanie unijnego programu relokacji uchodźców, łamanie prawa oraz łamanie europejskiej solidarności. Pojawiały się także propozycje, wysuwane przez Francję i Niemcy, aby kraje, które nie przyjęły u siebie uchodźców, powinny za to zapłacić, wnosząc np. większe składki na rzecz unijnych projektów w Afryce.

Na podstawie: Curia.Europa.eu
Źródło: pl.SputnikNews.com