Polska przerzuca wojska na wschodnią granicę

Opublikowano: 28.10.2014 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 567

Polska zamierza rozmieścić kilka tysięcy żołnierzy w pobliżu granicy z Ukrainą. Poinformował o tym minister obrony Tomasz Siemoniak.

Powiedział on, że przyczyną takiej decyzji jest trwający na wschodzie Ukrainy konflikt. „Obserwujemy największy kryzys współczesności od czasu zakończenia zimnej wojny” – powiedział Siemoniak.

Na chwilę obecną na wschodzie Polski znajduje się około 30% wszystkich wojsk, których liczebność może zostać zwiększona do 100% „tylko w przypadku wojny” – zaznaczył minister.

Źródło: Głos Rosji


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. BrutulloF1 28.10.2014 17:00

    Wszystkie Leopardy pod niemiecką granicą…a nasze jastrzębie są z kolei zdolne do bazowania w jednej bazie lotniczej (http://obserwatorpolityczny.pl/?p=16026 – całkiem sensowny tekst oprócz tej wzmianki o F 35).

  2. poray 29.10.2014 08:18

    Przepraszam ale tekst o którym Brutullo F1 wspomina to typowy pijar w ramach tworzenia wizerunku amerykańskim korporacjom zbrojeniowym.

    Chodzi tu o rzekome zalety F-16 oraz pomysł na kolejny kanał dla polskiej armii czyli zakup niezwykle awaryjnych, mało skutecznych i bardzo drogich F-35.
    F-16, które posiadamy nie jesteśmy w stanie użyć bojowo bez pozwolenia USA, które ma linki oprogramowania do uzbrojenia. W NATO pozwolenie na samodzielne użycie tych systemów ma tylko Turcja w swoich F-16. Więc posiadamy samoloty bezbronne zdatne do użycia tylko za przyzwoleniem suwerena.

    Sprawą dyskusyjną jest również skuteczność bojowa tego samolotu. Co źródła zachodnie starają się skrzętnie skrywać F-16 niejednokrotnie ulegał w walkach Migom 29 a także (choć tu ze zmiennym szczęściem Migom 23).
    Nie tylko my posiadamy nowsze odmiany F-16 ale również Katar, Gracja, Izrael, Egipt, Korea czy ZEA. Z tym tylko że my zapłaciliśmy za te maszyny najdrożej. Katar przykładowo ten sam typ maszyn (z uzbrojeniem i szkoleniem) nabył 40% taniej.
    Co zaś się tyczy obronności Polski. Potrzebna nam jest przede wszystkim suwerenność i niezależność militarna, gospodarcza, kulturowa itd. Bez tego wszelkie pieniądze wydane na uzbrojenie będą wyrzucone w błoto, ponieważ nie będą służyć nam lecz interesom (i wojnom) naszych suwerenów. A jeśli chodzi o maszyny bojowe potrzebujemy ich 120-140 szt. w wersji myśliwskiej, samoloty które mogłyby startować z lotnisk drugiej kategorii(rezerwowych) i DOLi (Drogowych odcinków lotniczych). Z tym tylko, że po reformach z ponad 100 lotnisk wojskowych zostało około 20-30 i faktycznie ich zniszczenie a tym samym zabezpieczenie infrastruktury jest kiepskie. Poza tym istotne są samoloty przewagi powietrznej w liczbie dwóch dywizjonów oraz samoloty myśliwsko bombowe przyfrontowe, średniego zasięgu i dużego zasięgu (łącznie do 250 szt.). Ale podstawą współczesnej obrony powietrznej wbrew pozorom sa systemy przeciwlotnicze, przy czym na pewno nie nieskuteczne i odwrotnie proporcjonalnie do skuteczności drogie Patrioty. Konieczne są systemy w znacznej liczbie (dalekiego, średniego zasięgu), systemy rozpoznania i komunikacji pozwalające na prowadzenie przeciwlotniczej obrony manewrowej.

  3. robi1906 30.10.2014 19:59

    poray
    jeśli mogę wtrącić

    “W NATO pozwolenie na samodzielne użycie tych systemów ma tylko Turcja w swoich F-16”

    Turcja nie wyprosiła tego zezwolenia , lecz po prostu te systemy zhakowała ,
    ponieważ Turcy miały i mają konflikt z Grecją i (co wydaje się nieprawdopodobne z obecnej współpracy przy konflikcie Syryjskim ) z Izraelem .

    Warto również wspomnieć o tym że Mossad mordował naukowców tureckich uczestniczących w próbach ominięcia tych amerykańskich zabezpieczeń .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.