Polska jest przygotowana, żeby „odeprzeć atak” z Białorusi?
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak oświadczył, że sytuacja na polsko-białoruskiej granicy to zaplanowana akcja, wymierzona w Polskę i w Unię Europejską.
https://www.youtube.com/watch?v=Ni0rU-MncCM
W rozmowie z dziennikarzami minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak oświadczył, że obecna trudna sytuacja z migrantami na granicy z Białorusią jest rezultatem zaplanowanej akcji, wymierzonej w Polskę i Unię Europejską. „Tu mamy do czynienia z zaplanowaną akcję wymierzoną w Polskę i wymierzoną w Unię Europejską” – ocenił szef MON. „Celem tych, którzy próbują doprowadzić do kryzysu, jest wywołanie kolejnej fali migracyjnej i uderzenia w granicę Polski, która jest granicą Unii Europejskiej. Jesteśmy przygotowani, żeby ten atak odeprzeć” – oświadczył minister Błaszczak.
Szef MON zapewnił też, że polska granica, będąca jednocześnie zewnętrzną granicą UE, jest szczelna. „Już w lipcu podjęliśmy stosowne działania. Wojsko Polskie rozłożyło ponad 100 km ogrodzenia, które stanowi zaporę dla prób przerzutu nielegalnych migrantów do naszego kraju” – zaznaczył szef MON.
W ostatnich miesiącach Litwa, Łotwa i Polska informują, ze zatrzymują na granicy z Białorusią coraz więcej migrantów. Mińsk twierdzi z kolei że kraje te siłą wydalają nielegalnych uchodźców, przy czym wielu z nich ma obrażenia ciała.
Kryzys migracyjny zaostrzył się po sankcjach szeregu zachodnich państw, jakie wprowadzono wobec białoruskich władz w odpowiedzi na awaryjne lądowanie samolotu linii lotniczych Ryanair. Łukaszenka w związku z sankcjami oświadczył, że Mińsk nie będzie już powstrzymywać napływu migrantów do państw UE – „nie ma na to ani pieniędzy, ani sił”.
W okolicy miejscowości Usnarz Górny na Podlasiu od kilkunastu dni koczuje grupa migrantów, która jest ochraniania przez żołnierzy i funkcjonariuszy Straży Granicznej po stronie polskiej oraz przez żołnierzy po stronie białoruskiej.
Źródło: pl.SputnikNews.com