Polska jest gotowa poprzeć nowe sankcje wobec Rosji

Opublikowano: 17.03.2018 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 694

Polska jest gotowa poprzeć sankcje wobec Rosji w związku z otruciem w Wielkiej Brytanii byłego oficera GRU Siergieja Skripala – oświadczył szef MSZ Polski Jacek Czaputowicz w piątek w Londynie na wspólnej konferencji prasowej z Borisem Johnsonem.

„Jeśli chodzi o sankcje, Polska poparłaby takie działanie. Oczywiście nie wystarczą do tego dwa państwa, ale przedyskutujemy tę kwestię. Wyraziłem swoją gotowość do podniesienia tego tematu w poniedziałek podczas posiedzenia Rady do Spraw Zagranicznych (UE) i ten temat został wprowadzony do planu dyskusji” — powiedział szef polskiego MSZ. Czaputowicz dodał, że „społeczność międzynarodowa musi się zmobilizować wokół tej kwestii i pokazać wobec Rosji stanowczość i brak zgody na łamanie prawa międzynarodowego”.

Z kolei minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin komentując otrucie Skripala w wywiadzie dla „Ukraińskiej służby BBC” powiedział, że „dla wszystkich jest doskonale jasne, że Rosja faktycznie prowadzi III wojnę światową, ale metodami hybrydowymi”. „Nie chodzi tylko o to, że Rosja postawiła się razem z Koreą Północną, Syrią czy Irakiem [Saddama] Husajna. Oznacza to, że Rosja świadomie działa przeciwko Zachodowi i przeciwko społeczności transatlantyckiej” — powiedział Klimkin.

Ponadto minister spraw zagranicznych Ukrainy jest pewien, że powstanie pewna koalicja, która będzie przeciwstawiać się „fundamentalnemu rosyjskiemu zagrożeniu, ponieważ Rosja zagraża obecnie istnieniu wartości i zachodniego świata”. „Musimy uczciwie powiedzieć, także dla siebie, że stoimy na czele tej walki” — podkreślił.

13 marca Klimkin ogłosił, że ukraińscy eksperci są gotowi do udzielenia Wielkiej Brytanii pomocy w dochodzeniu sprawy otrucia Skripala i jego córki. Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy oskarżył o zatrucie Skripala Rosję. „Jeśli zostanie udowodnione — a jestem pewien, że tak — że za tym stoi Rosją… Co może zrobić Rosja? Tylko zastraszać. Świat już nie boi się Rosji” — powiedział ukraiński minister spraw zagranicznych.

Zamach na byłego funkcjonariusza GRU Siergieja Skripala pod żadnym względem nie przypomina pracy służb specjalnych. “Sputnik Estonia” dowiedział się o tym od generała radzieckiego wywiadu wojskowego na emeryturze, Willema Rooda. Według Rooda, Skripal miał kiedyś dostęp do bardzo ważnych informacji, w tym wywiadowczych, na temat kadr wywiadu wojskowego. Wydał Brytyjczykom dziesiątki osób, które mogły na skutek tego poważnie ucierpieć. Z tego powodu Skripal mógł mieć osobistych wrogów, nienawidzących go do tego stopnia, że postanowili go zabić.

Jednak, jak mówi generał, wybór czasu i miejsca zabójstwa, broń morderstwa i sama jej realizacja, podważają tę wersję. Według niego, próba zabójstwa nie została dokonana przez profesjonalistów, lub też została dokonana przez profesjonalistów, których celem była nie śmierć Skripala, ale wywołanie międzynarodowego skandalu. “Jeśli zaczniemy od wątpliwej wersji osobistej zemsty byłych kolegów Skripala, to zabójca musi być związany z wywiadem. To osoba, która jest w stanie zdobyć rzadką truciznę i posiada odpowiednie przygotowanie do jej zastosowania” – uważa Rooda.

Jednakże wywiad wojskowy nigdy nie używał żadnych egzotycznych trucizn i substancji radioaktywnych w celu potajemnego eliminowania wrogów, mówi Willem Rooda. Trucizna “Nowiczok” była w przeszłości w arsenale radzieckiej armii, ale do tajnych operacji nigdy nie była używana, ponieważ nie spełniała wymagań wywiadu wojskowego. Służby specjalne wszystkich najważniejszych państw świata mają o wiele bardziej “poręczne” i praktycznie niewykrywalne sposoby wyeliminowania niewygodnych ludzi. Ponadto ani Rosja, ani jej służby specjalne, w tym wywiad wojskowy, nie miały żadnego powodu, by wydać wyrok śmierci na Skripala i wprowadzić go w życie, powiedział emerytowany generał. Po pierwsze dlatego, że jest to nielegalne, a ktoś obdarzony władzą musiałby wydać tajną decyzję o popełnieniu przestępstwa, które z pewnością zostanie odkryte. Ze wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami. Po drugie, Skripal nikomu, jak już wspomniano w Moskwie, nie był potrzebny. Jedynym powodem jego “eliminacji” może być jedynie oczywiste, nieuniknione i bardzo poważne zagrożenie dla interesów kraju ze strony “skazanego”. Ale w tym przypadku Skripal już dawno by umarł.

Willem Rooda całkowicie wyklucza wersję zemsty państwa lub służb specjalnych. Ekspert uważa, że teoretycznie każdy Rosjanin spośród byłych pracowników służb specjalnych mógł być otwarcie lub tajnie włączony w realizację tej akcji, ale wszystko to wyraźnie zostało zrobione w celu politycznej prowokacji. I jej autorów nie powinno się szukać w Moskwie.

Mało prawdopodobne, by trucizna, którą otruto w Wielkiej Brytanii byłego oficera GRU Siergieja Skripala, mogła być podłożona do walizki jego córki – „Nowiczok” ma ostry zapach i błyskawiczne działanie” – powiedział w rozmowie ze “Sputnikiem” były członek komisji ds. broni biologicznej ONZ, ekspert wojskowy Igor Nikulin. Gazeta “Telegraph” poinformowała wcześniej, powołując się na źródła w brytyjskich służbach specjalnych, że ktoś mógł podłożyć truciznę do walizki córki Skripala już w Moskwie, w nadziei, że otworzą go dopiero po przyjeździe do Salisbury.

„Sądzę, że to mało prawdopodobne, bo w odróżnieniu od gazu „Sarin” trudno użyć tej substancji niezauważenie. „Nowiczok” ma ostry i nieprzyjemny zapach. „Sarin” jest bezbarwny, bezzapachowy, można go użyć niepostrzeżenie, ale tej substancji nie da się użyć w taki sposób — powiedział Nikulin. Jego zdaniem kontakt z „Nowiczkiem” wymaga natychmiastowego podania antidotum, bez którego człowiek umrze, nie będzie miał szans na przeżycie”. „Dlatego, ktokolwiek to uczynił, wziął się za zadanie nieprofesjonalnie, narażając na ryzyko utraty życia dużą ilość niewinnych ludzi. To nie wygląda na pracę służb specjalnych” — zreasumował ekspert. „Jeśli Wielka Brytania chce dotrzeć do prawdy w tej sprawie, to powinna zaangażować rosyjskich specjalistów, przedstawić jakieś dowody, na przykład kontener, w którym znajdował się gaz, a takie twierdzenia, jakie utrzymuje Theresa May budzą zdziwienie” — powiedział Nikulin.

Otrucie działającego na rzecz brytyjskich służb specjalnych byłego pułkownika GRU Siergieja Skripala i jego córki Julii wywołało największy w ostatnim czasie skandal w relacjach między Rosją i Wielką Brytanią. Brytyjskie władze twierdzą, że w incydent zamieszane jest państwo rosyjskie, i ogłosiły wydalenie z kraju 23 rosyjskich dyplomatów oraz zamrożenie kontaktów dwustronnych na najwyższym szczeblu.

Rosja kategorycznie neguje jakikolwiek związek z otruciem Skripala, podkreślając, że Rosja nie prowadzi żadnych prac naukowo-badawczych o nazwie „Nowiczok”, a sam wynalazca gazu Will Mirzajanow od dawna mieszka w USA, dokąd według oświadczenia ambasadora Rosji przy OBWE Aleksandra Łukaszewicza „wywieźli go razem z dokumentacją techniczną środka chemicznego”. W reakcji na kroki Wielkiej Brytanii, rosyjskie MSZ szykuje się do wydalenia z Rosji brytyjskich dyplomatów.

Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2] [3] [4]
Kompilacja 4 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. rumcajs 17.03.2018 13:08

    Moim zdaniem to jest operacja “fałszywej flagi”. Dzis mozna kogos zabic takimi srodkami, które nie zpozostawią żadnych sladów, są bezwonne, i znikaja z organizmu po kilku godzinach. żadna, a juz napewno nie profesjonalna słuzba nie siega po śmierdzacy srodek, któy jest wyjatkowo trudny do aplikacji.
    Po przykładzie Węgier juz widac, że nie wszycy daja wiarę w propagowana na siłe, wersje, że zamachem stoi Rosja, oraz że na tym straci WB, bo węgrzy zabieraja swoje złoto z londynu. Zaraz pójdą w ich slady inne państwa nie uzaleznione tak jak my od usa i anglii. Straci na znaczeniu ich giełda, a co za tym idzie i status miedzynarodowy…Straszenie atakami ekonomicznymi na Rosje, i ich “oligarchów” jest tylko pustosłowiem, bo zarówno Rosja jak tez ich “oligarchowie” sa na takie dictum przygotowani.
    Przyspieszy to tylko upadek dolara, i powstawanie równoległych systemów elektronicznych przepływów płatności, aby jeszcze bardziej uniezaleznic sie od kaprysów upadajacych “mocarstw”..
    Straci zachodni przemysł elektroniczny, i programiści. bo państwa majace niezależne rzady widząc co sie dzieje, beda odstepowały od windowsa, oraz odcinając sie od ogólnoświatowej sieci informatycznej zaleznej od usa z poplecznikami, zastepując swoimi lokalnymi sieciami..Zyskiwac zaczna inne niezalezne organizacje, jak BRICS, i podobne…

  2. polach 18.03.2018 15:39

    Tak jak napisał Rumcajs- akcja fałszywej flagi i już na silę robiona nagonka na Rosję, szykują się do konfliktu- według mnie, który im wyjdzie na ich nie korzyść, bo inteligencją nie grzeszą…
    Ja tam się cieszę że petrodolar – pusta waluta padnie i będziemy sobie nią palić w kominkach…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.