MON chce wzmocnić obronność na wschodniej granicy

Opublikowano: 06.01.2016 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 772

Ministerstwo Obrony Polski w 2016 roku planuje stworzyć trzy nowe brygady obrony terytorialnej na wschodniej granicy i przenieść tam działające formacje – oznajmił w wywiadzie dla czasopisma “Polska Zbrojna” szef resortu Antoni Macierewicz.

Zamierza także dwukrotnie zwiększyć polską armię, dzięki czemu stanie się jedną z największych armii Europy i NATO. „[Planujemy] (…) stworzyć trzy brygady obrony terytorialnej na naszej wschodniej granicy, wraz z jednoczesnym przesunięciem w tym kierunku już istniejących sił zbrojnych. Nie chcemy, aby wojsko było skupione na zachodniej granicy, niemal jak w 1989 roku” — odpowiedział minister obrony na pytanie, co planuje zmienić w siłach zbrojnych kraju.

Macierewicz opowiedział się także za prawie dwukrotnym zwiększeniem liczebności polskich sił zbrojnych. Według niego, władze kraju do tej pory nie wypełniły rezolucji Sejmu z 1791 roku, pozwalającej na zwiększenie liczebności armii do 100 tys. osób: według danych ministra, liczba żołnierzy w Polsce wynosi tylko około 80 tys. żołnierzy. „Myślę, że docelowo polska armia powinna dysponować siłą 150 tys. żołnierzy. To jest minimum, żeby wojsko mogło stawić czoło zagrożeniom” — oznajmił Macierewicz.

Za główne zagrożenie dla bezpieczeństwa w Europie polski minister uważa obecnie konflikt na wschodzie Ukrainy. Mówiąc o prawdopodobnej operacji zbrojnej Polski w Syrii — w myśl zasady wzajemności — w przypadku zwrócenia się z podobną prośbą Francji, Macierewicz oznajmił, że konkretnych rozmów na ten temat nie było. „Jesteśmy gotowi zaangażować się w takim wymiarze, w jakim Francja będzie uważała to za konieczne, ale pod warunkiem, że ona wesprze nas, kiedy my będziemy tego potrzebowali, np. w sprawie stacjonowania wojsk NATO na terenie Polski” — podsumował minister.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. hashi 06.01.2016 12:03

    Pilnować granic na wiosnę czeka nas wysyp uzbrojonych migrantów. Do wojny w Syrii kategorycznie się nie wtrącać. Budować pokojowe stosunki z Rosją inaczej zmiotą nas działa plazmowe. Należy dodać, że z tych 80 tys. połowa to pierdzistołki w stopniu oficera którzy w razie wojny pozostaną w sztabie. Czyli mamy armie która nawet nie pokryje wszystkich miejsc na stadionie narodowym łącznie z NSRrami.

  2. agama 06.01.2016 14:07

    z Francją, odwiecznymi przyd…ami Niemiec, Polska nie powinna się zadawać, za te zdrady wojenne powinni wypłacać Polsce odszkodowania. Polacy mogą być dumni, że jako jedyni nie tworzyli formacji SS-mańskich. http://odk.pl/zagraniczne-formacje-ss-zagraniczni-ochotnicy-w-waffen-ss-w-latach-1940-1945-,3739.html

    Polska może być silnym państwem, tylko musi iść za przykładem Orbana i dokonać dekomunizacji, pozbyć się wyprzedawczyków i wprowadzić pro-gospodarcze ustawy https://www.youtube.com/watch?v=2EANQNLPrHs

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.