Polowanie na poborowych na Ukrainie

Opublikowano: 11.08.2015 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 851

Dowódca oskarżanego o zbrodnie wojenne ukraińskiego batalionu Ajdar został zatrzymany. Zatrzymanie Serhija Melnyczuka może być początkiem rozprawy władz Ukrainy z ochotniczymi formacjami militarnymi. Formalna przyczyna zatrzymania była banalna: jazda samochodem bez wymaganych do tego dokumentów. Tak naprawdę to był jedynie pretekst, ponieważ Melnyczuk od dawna podejrzewany jest o stworzenie organizacji przestępczej w postaci właśnie batalionu Ajdar. Już w maju br. prokurator generalny Ukrainy ogłosił, że za wszystkie czyny, o które podejrzewany jest Melnyczuk grozi mu dożywocie. Przez długi czas niedawny dowódca Ajdara był jednak bezkarny, bo jako deputowanego do ukraińskiego parlamentu chronił go immunitet. Wobec tak poważnych oskarżeń, 3 czerwca ukraińska Rada Najwyższa, pozbawiła go jednak immunitetu. Aresztowania uniknął wpłacając kaucję. Wydaje się, że teraz ostatecznie podwinęła mu się noga. Batalion Ajdar, którego bojówkarze od początku powstania nie skrywali swych nazistowskich sympatii i przywiązania do symboliki najkrwawszych formacji hitlerowskich Niemiec, był wielokrotnie oskarżany o zbrodnie, porwania i wymuszenia. Amnesty International stwierdziła w oficjalnym komunikacie, że członkowie tej formacji dopuszczali się zbrodni wojennych. Członkiem tej zbrodniczej formacji była również Wita Zawierucha, ukraińska nastoletnia nazistka aresztowana za zabójstwo dwóch milicjantów. To ten sam batalion, z którego bojówkarzami fotografowała się Małgorzata Gosiewska. Wśród obserwatorów ukraińskiej sceny politycznej panuje opinia, że to kolejna próba władz Ukrainy, by rozprawić się z ochotniczymi formacjami wojskowymi, utrzymywanymi za pieniądze ukraińskich oligarchów. Próba ta może okazać się jednak zbyt późna i nieskuteczna.

W niektórych obwodach na Ukrainie miejscowe władze znajdują oryginalne sposoby na zwiększenie liczby poborowych – pisze ukraińska gazeta “Wiesti”. Według informacji periodyku, w obwodzie dniepropietrowskim organizuje się safari na potencjalnych poborowych. „Komisariaty wojskowe wysyłają po 5-7 osób, które wybierają na ulicy ofiarę i otaczają ją, próbując wymusić okazanie dokumentów lub odebranie wezwania na komisariat wojskowy. Przetrzymywani są do przybycia milicji” — czytamy w artykule. W obwodzie ternopolskim poborowym proponuje się pieniądze, aby zainteresować ich udziałem w działaniach zbrojnych. Miejscowy biznesmen Władimir Blichar oferuje żołnierzom jednorazowy zasiłek w wysokości 870 euro, niewielkie comiesięczne wypłaty oraz około 4000 euro pomocy w przypadku kontuzji. Gazeta pisze, że komisariaty wojskowe uważają ten pomysł za niebezpieczny, ponieważ wojskowi będą się kierować nie patriotyzmem, lecz dobrami materialnymi oraz będą czekać, aż ktoś zaproponuje więcej pieniędzy. Do końca kolejnej fali mobilizacji na Ukrainie pozostaje tydzień. W 2015 roku na Ukrainie zostały zaplanowane trzy fale mobilizacji, z których odbyły się już dwie.

Sytuacja w Donbasie zaczyna się zaogniać wzdłuż prawie całej linii frontu – poinformował przewodniczący Rady Ludowej proklamowanej w trybie jednostronnym Donieckiej Republiki Ludowej Andriej Purgin. „Sytuacja we wszystkich kluczowych punktach z południa na północ zaczyna się poważnie zaogniać. Działania mają charakter nie lokalnych walk, lecz walk, w których niszczone są domy, siły zbrojne Ukrainy używają ciężkiej broni bez względu na to, że giną cywile” — cytuje Purgina agencja RIA Novosti. Podkreślił on, że najtrudniejsza sytuacja nadal panuje w Gorłówce, która codziennie jest ostrzeliwana. „Mamy duży problem z Gorłówką, który polega na tym, że obecnie ostrzeliwana jest bardzo aktywnie, niszczony jest fundusz mieszkań” — dodał Purgin. Ponadto wyraził on opinię, że MSZ Ukrainy, oskarżając powstańców o zerwanie planu pokojowego uregulowania, osłania agresję własnych sił zbrojnych, które kontynuują ofensywę wzdłuż całej linii frontu.

Ukraina otrzyma od amerykańskiego rządu dodatkowych 500 mln dolarów na szkolenie wojskowych – poinformowała na swojej stronie na Facebook szefowa Komisji Spraw Zagranicznych Rady Najwyższej Anna Hopko, powołując się na list wiceprezydenta USA Josepha Bidena. Jak pisze Hopko, udostępnione przez USA środki zostaną wydane na programy szkoleniowe na poligonie w Jaworowie w obwodzie lwowskim dla Gwardii Narodowej i Sił Zbrojnych Ukrainy. Wcześniej ambasador USA na Ukrainie Geoffrey R. Pyatt oświadczał, że USA już przyznawały Ukrainie pomoc w sferze bezpieczeństwa na kwotę 245 mln dolarów.

Agencja Fitch zapowiada katastrofę gospodarczą na Ukrainie. Ranking państwa obniżono do dwóch C. Oznacza to, że bankructwo Kijowa może być ogłoszone w każdej chwili. Wśród 14 elektrociepłowni na Ukrainie surowce skończyły się w czterech. Do tego dochodzi fakt, że jeszcze 4 elektrociepłownie funkcjonują w reżimie wysp energetycznych, czyli nie mogą być wykorzystywane dla zapewniania stabilnego funkcjonowania zjednoczonego systemu energetycznego Ukrainy. Jeśli w minionym roku zapasy węgla w magazynach wynosiły 5,5 milina ton, to obecnie ta liczba jest o wiele mniejsza — zaledwie 1,5 miliona. Dla przetrwania zimy potrzebne jest co najmniej 2,5 miliona ton. Ponadto, węgiel jest podzielony między elektro-ciepłowniami nierównomiernie. Zamiast gromadzić go na okres jesienno-zimowy, Ukraina tylko zużywa i bez tego nieduże zasoby. Oczywiste jest, że krajowi zagraża zapaść energetyczna. Premier Jaceniuk na początku tygodnia pilnie zebrał posiedzenie sztabu operacyjnego: „Widzę dwa scenariusze: zły — przy temperaturze minus 5 stopni i bardzo zły — przy temperaturze minus 20″ — oświadczył Jaceniuk. Branżowe ministerstwo zapewnia, że Ukraina ma pieniądze. Zresztą, nie precyzuje się, skąd i ile. Niezbędną kwotę podaje sam minister Władimir Diemczyszyn — 200 milionów dolarów. A więc trzeba będzie się dogadać z przedstawicielami Donieckiej i Ługańskiej republik ludowych, czy też z Rosją. Wygląda na to, że Kijów zaczyna to sobie uświadamiać. Służba bezpieczeństwa Ukrainy zezwoliła na sprowadzenie węgla z terytoriów, niekontrolowanych przez Kijów. Ponadto, Kijów zamierza kupować energię elektryczną od Rosji. Zresztą, z pewnym zastrzeżeniem — import jest wymuszony i zostanie wstrzymany w chwili, gdy produkcja energii na Ukrainie osiągnie niezbędną wielkość.

Autorstwo: Sputnik (1-4), MW (5)
Źródła: pl.SputnikNews.com, Strajk.eu
Kompilacja 5 wiadomości dla: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. robi1906 11.08.2015 15:55

    To co napiszę teraz miałem już napisać już dawno temu przy okazji dyskusji z pro-banderowcami (może ktoś to jeszcze pamięta ) a jeśli nie ,
    to wyjaśnię jakoś mi to zawsze umykało w postach , ale teraz spróbuję to wyrazić .

    Otóż pro-banderowcy zawsze się oburzali kiedy pytałem kto został ich prezydentem , i jaki ród jest największym złodziejskim oligarchą na Ukrainie .

    Otóż wydawało im się
    ( i to jest moje odczucie , ale ostatnio prawie nigdy się nie mylę )
    że oni ( ci banderowcy ) doskonale wiedzą że chodzą na żydowskim pasku ale zaprzeczając wszystkim i udając że to nie żydzi rządzą Ukrainą ,sądzili że postępując oszukają lichwiarzy ,
    udawali bo sądzili że żydzi stępią swoją czujność .
    Banderowcy myśleli sobie , że po wygnaniu-wymordowaniu “ruskich” przyjdzie kolej na nich , wtedy zemszczą się za płaszczenie i proszenie się o sponsoring , bo bez tego by nie zaistnieli .

    Jak dla mnie żydzi doskonale o wszystkim wiedzieli , kiedy tylko banderowcy przestali być użyteczni lub jak zaczną podskakiwać to ich zlikwidują .
    Po prostu ,
    żydzi bawią się w te gierki od kilku tysięcy lat , ile ludzi wymordowali ile narodów obrabowali ,
    to kto im ma zagrozić , ? tępe banderowskie młotki ?

    Obecny banderyzm został stworzony w określonym celu
    ( bo nic w historii nie zdarza się dwa razy )
    wkurzyć “ruskich ” , i to tylko tyle i aż tyle , nic więcej nic mniej .
    Jeśli banderowcom się wydaje ze coś znaczą , to są takimi samymi tępymi pałami jak ci albańczycy z Kosowa czy inny ISIL czy AL Kaida ,
    zostali stworzeni do określonego celu czy zadania ,
    jak przestaną być potrzebni to się ich po prostu wykończy .
    Albo i nie , jeszcze przed nami kilka lat wojny z Rosją .

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.