Policja przerywa pikietę uczennic w Kabulu i oskarża Zachód

Opublikowano: 02.10.2021 | Kategorie: Edukacja, Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1241

Przedwczoraj przed liceum dla dziewcząt Rabia-Bachti we wschodnim Kabulu stanęły trzy uczennice w chustkach i maseczkach z transparentem, otoczone grupą kilkunastu dziennikarzy zagranicznych. Na transparencie napis po angielsku i w dari „Nie mieszajcie polityki do edukacji! Nie łamcie naszych długopisów, nie palcie książek, nie zamykajcie naszych szkół” ze zdjęciem żeńskiej klasy licealnej. Manifestacja nie potrwała długo.

Za chwilę do trójki z transparentem dołączyły jeszcze trzy dziewczęta z napisem „Edukacja to ludzka tożsamość” i zaraz pojawił się 10-osobowy oddział policji. Przepchnął uczennice w kierunku bramy liceum, a jeden z talibów odebrał im transparent, zgniótł w kulę i wyrzucił do kosza. Policjanci zajęli się też dziennikarzami, którym próbowali odebrać sprzęt, zrobiło się zamieszanie, aż jeden z nich wystrzelił krótką serię w powietrze. Dziewczęta uciekły do liceum, a przed dziennikarzami pojawił się Mawlawi Nasratullah, dowódca talibskich sił specjalnych w Kabulu, by do nich przemówić.

„Szanuję dziennikarzy, ale ta manifestacja odbyła się bez zezwolenia” – mówił. „Władze Islamskiego Emiratu Afganistanu nie zostały powiadomione, jak i żaden afgański dziennikarz. Gdyby one zwróciły się o zezwolenie, otrzymałyby je” – zapewnił. „Szanuję prawa kobiet” – mówił otoczony policjantami. „Ale próbowaliście obsłużyć nielegalną manifestację. Przypominam wam, że w nowoczesnych krajach, jak Francja, czy Ameryka, policja bije manifestantów. My tak nie robimy.” Dziennikarze się rozeszli, a wystraszone uczennice spędziły w liceum kilka godzin, zanim wróciły do domów, po podobnym policyjnym kazaniu.

W Afganistanie podstawówki działają normalnie, ale w stolicy jest problem z liceami, ciągle zamkniętymi dla dziewcząt, z braku nauczycielek. Wiele z nich w sierpniu uciekło z kraju razem z ewakuującymi się wojskami okupacyjnymi. Tymczasem według nowych władz, dziewczęta mogą być uczone wyłącznie przez nauczycielki. Licea dla dziewcząt mają poważny problem ze skompletowaniem kadry, by się otworzyć, co przedłuża przerwę w nauczaniu i niecierpliwi uczennice. W szkołach wyższych władze zgodziły się na udział studentek w wykładach wygłaszanych przez mężczyzn, pod warunkiem oddzielenia ich zasłoną od studentów.

Tymczasem w Waszyngtonie dowódca naczelny armii amerykańskiej gen. Mark Milley przyznał przed komisją Kongresu, że Stany Zjednoczone „przegrały wojnę” z Afganistanem, lecz wyjaśnił, że korzenie tej „strategicznej porażki” tkwią w „dawnych, błędnych decyzjach strategicznych”. Amerykańska wojna kolonialna, w której brały udział wojska natowskich sojuszników USA, trwała 20 lat, doprowadzając Afganistan na skraj ekstremalnej biedy i chaosu. Milley przyznał, że jego ludzie „nie rozmieli Afganistanu”, a szerokie ludowe poparcie dla ruchu oporu, które umożliwiło zakończenie okupacji, było dla nich „zaskoczeniem”.

Autorstwo: Jerzy Szygiel
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.