Policja na tropie obrazy uczuć religijnych w pizzerii

Opublikowano: 19.07.2021 | Kategorie: Kultura i sport, Prawo, Wiadomości z kraju, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 2321

Obraz wiszący na ścianie we wrocławskiej pizzerii został zabezpieczony przez policję jako potencjalny dowód w sprawie o obrazę uczuć religijnych. Jego autorka jest skonsternowana i twierdzi, że jako twórczyni nigdy nie posługuje się agresją.

Policja wkroczyła do lokalu Iggy Pizza przy ul. Kuźniczej we Wrocławiu 15 lipca i zdjęła ze ściany jedną z grafik. Chodziło o kompozycję współczesnej artystki „Barrakuz” Beaty Śliwińskiej. Kolaż przedstawiał nagą kobietę z jednego z obrazów Amedeo Modiglianiego na tle wizerunku Matki Boskiej z Guadalupe.

Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie od kobiety, która twierdziła, że jej uczucia religijne zostały urażone przez obraz znajdujący się na ścianie pizzerii. W związku z tym najpierw przybyli na miejsce, a następnie, po konsultacji z prokuratorem, zdecydowali o zabezpieczeniu obrazu. Grafika została zdjęta ze ściany i zabezpieczona u menedżera. Personel restauracji poinformował w mediach społecznościowych, że jeśli kolaż nie zostanie wydany, to właścicielom lokalu grożą sankcje za utrudnianie śledztwa.

Wrocławska policja potwierdziła również w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”, że czynności w sprawie potencjalnej obrazy uczuć religijnych faktycznie trwają.

Autorka obrazu zabrała głos w sprawie na swoim profilu na „Instagramie”. Przekonuje, że obraza uczuć to ostatnie rzecz, o którą jej chodziło.

„Jako Twórczyni wizualna jestem daleka od jakichkolwiek form agresji, szykanowania czy obrazy kogokolwiek. Tym samym praca, o której jest teraz głośno, to nic innego jak wyraz artystyczny, kolaż, przewrotność i zwykła zabawa związana z udziałem dwóch dzieł malarskich” – tłumaczy Beata Śliwińska. Artystka dodaje, że z właścicielami Iggy Pizza łączyła ją „sztuka, kolaż i miłość do pizzy” i chciałaby, żeby te pozytywne emocje trwały. Podnosi, że zestawienie obrazu Matki Boskiej z nagą kobietą to zwykłe działanie twórcze.

„Ta sytuacja boli, bo nie rozumiemy się jako społeczeństwo i nie rozróżniamy sztuki od prawdziwego obrazoburstwa” – podsumowała Barrakuz na portalu społecznościowym. Wyraziła także przekonanie, że policja, zdejmując obraz ze ściany i nakazując ukrycie go przed gośćmi lokalu naruszyła także jej prawa jako twórczyni.

Razem Wrocław komentuje sytuację krótko: Brzmi absurdalnie? Bo to jest absurdalne.

Autorstwo: Małgorzata Kulbaczewska-Figat
Zdjęcie: Facebook/Iggy Pizza
Źródło: Strajk.eu

Komentarz „Wolnych Mediów”

Matka Boska modli się nad rozpustnicą – taka byłaby moja interpretacja. Nie rozumiem na czym ma polegać obraza uczuć religijnych.


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. kufel10 19.07.2021 18:28

    Miłość do piccy i malarka … to oby przez 5 lat pałaszowała koło sedesu pire z ogórkiem i czerstwy chleb z gorzką herbatą. Z pewnych spraw po prostu nie należ się naśmiewać, robi się ludziom krzywdę.

  2. rici 19.07.2021 19:29

    Dla mnie obraza uczuc religijnych jest pokazywanie w telewizji J.Kaczynskiego. Przeciez to niemozliwe by bog mogl stworzyc taka kreature.

  3. rici 20.07.2021 13:37

    To taka krotka historia; Na poczatku XX wieku w armi carskiej byl mlody oficer nazwiskiem Kalkstein, a ze w armi carskiej obowiazywalo prawo ze wyzszym oficerem armi carskiej nie moze zostac osoba wyznania mojrzeszowego, to pan Kalkstein zmienij nazwisko na kaczynski rownoczesnie zmieniajac wyznanie na ewangelickie. No coz w Rosji wybuchla rewolucja i zaczeto pociagac do odpowiedzialnosci wyzszych oficerow armi za zbrodnie. Wiec pan Kalkstein vel-Kaczynski uciekl do Polski. A ze w Polsce obowiazywalo prawo ze nie udziela sie obywatelstwa wyzszym oficerom carskiej armii, wiec ten pan zmienil zawod na kolejarza, i przeszedl na katolicyzm. W Polsce ozenil sie corka najbogatszego yda z Radzymina ./ Ze zwiazku tego powstal syn Rajmund. Tez ma dziwna historie. po prawdopodobnym zdaniu matury na tzw. tajnych kompletach, i nastepnie rzekomej dzialanosci w AK./ Gdy jeszcze zyli zolnierze oddzialu w ktorym pan Rajmund mial rzekomo walczyc, to nie przypominali sobie nikogo takiego/ Niejasny jest jego udzial w wydaniu UB gen. “Nila”. Krotko po wojnie gdy inni zolnierze AK sa przesladowani, on wyjezdza do Lodzi gdzie studiuje az 9 miesiecy w tamtejszej Wyzszej Szkole Marksizmu- Leninizmu. Po przeprowadzeniu tej szkoly do Warszawy zostaje jej wykladowca. Zeni sie z panna Szydlowska corka najbogatszego yda z Radzymina /rodzony brat panny Szydlowskiej, w latach 80-90 byl przewodniczacym zydow w Zaglebiu. To chyba w ramach prezent slubnego szef UB p. Swieczkowski przydziela im wille na Zoliborzu, odebrana oficerowi przedwojennego Wojska Polskiego, notabene wujek Rajmunda.
    To tylko taka krotka historia. W latach 90-tych powstala organizacja propagujaca odebranie obywatelstwa polskiego Kazynskim, z tego co wiem to spotykaly ich rozne nieprzyjemnosci, dopuki nie zrezygnowali.

  4. robi1906 20.07.2021 16:04

    Obrazą to jest branie Fenicjan tfu….żydów jako bogów.

  5. Collega 20.07.2021 20:34

    Zarówno ci, którzy tworzą takie “dzieła”, jak i ci, których one obrażają grają w jednej drużynie.

  6. Antonina 21.07.2021 11:15

    Ciekawe, czy gdyby był to kolaż tego obrazu przedstawiającego Marię Magdalenę:
    https://en.wikipedia.org/wiki/File:Giampetrino-Leonardo.jpg
    z jakimś pompatycznym obrazem przedstawiającym Jezusa, to też policja wszczęłaby śledztwo?
    A może ktoś powinien zwrócić uwagę policji na ten obraz Rubensa, przedstawiający Jezusa i Marię Magdalenę:
    https://en.wikipedia.org/wiki/File:RubensSimonCyreneCarriesCross.jpg
    Jest przecież jawnie nieprzyzwoity – to chyba też obraza uczuć? Malarz co prawda nie żyje, więc jest poza zasięgiem karzącego ramienia sprawiedliwości, a oryginał tego dzieła znajduje się w muzeum Alte Pinakothek w Monachium, ale może Polska powinna rozpocząć starania o ubogacenie prawa unijnego w przepisy zabraniające obrazy uczuć i nakazujące, jeśli nie niszczenie, to przynajmniej wycofywanie obrazoburczych dzieł ze wszystkich miejsc w UE, do których ma dostęp publiczność?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.