Policja gazem pacyfikuje demonstrację

Opublikowano: 28.01.2013 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 582

W Egipcie od czterech dni dochodzi do starć ulicznych pomiędzy demonstrantami, a egipską policją. Zginęły już 42 osoby, a policja do pacyfikacji demonstrantów używa gazu.

Zamieszki wybuchły po skazaniu na karę śmierci 21 uczestników zajść po meczu piłkarskim w Port Saidzie z lutego 2012 roku. Wówczas zginęły 74 osoby, do kolejnych starć doszło wczoraj, bezpośrednio po ogłoszeniu wyroku. Według służb bezpieczeństwa zginęło w nich ponad 30 osób. Dziś w Port Saidzie nadal słychać było strzały i sygnały karetek pogotowia.

Zamieszki ogarnęły także inne egipskie miasta. Już od czwartku na ulicach Kairu tysiące osób demonstrują z okazji rocznicy obalenia prezydenta Hosniego Mubaraka. Na ulice egipskich wyszli przeciwnicy obecnego rządu, którzy oskarżają prezydenta Mohammeda Mursiego o zdradę ideałów rewolucji z 2011 roku. Dziś na placu Tahrir w Kairze, który stał się symbolem egipskich przemian, doszło do starć ze służbami bezpieczeństwa. Na moście w pobliżu placu młodzi uczestnicy protestu rzucali w policję kamieniami. Aby spacyfikować demonstrantów policja użyła gazu łzawiącego.

Ze względów bezpieczeństwa zamknięte zostały znajdujące się w pobliżu placu Tahrir ambasady USA i Wielkiej Brytanii.

Po trwających od czwartku zamieszkach Rada Obrony Narodowej, na której czele stoi prezydent Mohammed Mursi, potępiła przemoc, do jakiej doszło na ulicach egipskich miast, i wezwała do szerokiego dialogu narodowego, by rozwiązać różnice polityczne. Minister ds. mediów Metwali Salah Abd el-Maksud oświadczył, że władze rozważają nawet wprowadzenie w niektórych regionach stanu wyjątkowego lub godziny policyjnej.

Autor: pł
Na podstawie: PAP
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. kudlaty72 28.01.2013 15:18

    Do starć dochodzi od trzech miesięcy,a do kilku dni się o tym mówi.Słyszałem dzisiaj w kolejce po mleko,że rząd nie kontroluje już prowincji,trzymają się tylko w większych miastach.

  2. erazm55 28.01.2013 20:39

    Jakoś ta demokracja krótkotrwała!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.