Policja aresztowała czterystu strażaków

BRAZYLIA. 4 czerwca specjalne jednostki brazylijskiej policji zakończyły okupację głównej siedziby straży pożarnej w Rio de Janeiro, zajętą przez około 2 tysięcy strażaków, protestujących w ten sposób przeciwko niskim zarobkom.

Negocjacje z protestującymi strażakami trwały całą poprzednią noc i nie przyniosły rezultatu. 4 czerwca do akcji weszły specjalne jednostki policji, które przystąpiły do szturmu na budynek straży pożarnej. Podczas akcji wiele osób zostało rannych, ale większość niegroźnie. Policja aresztowała ponad czterystu strażaków. Wszyscy mają zostać postawieni przed sądem. Grozi im więzienie.

Strażacy od wielu miesięcy domagają się podwyżek płac. Gubernator stanu Rio de Janeiro Sérgio Cabral nie krył swego oburzenia akcją protestacyjną strażaków. W pierwszej reakcji zdymisjonował komendanta głównego straży pożarnej. Przyznał jednak, że strażacy zarabiają za mało, ale stwierdził też, że nic nie usprawiedliwia ich postępowania.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica