Polak w stresie

Opublikowano: 15.09.2018 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1312

Z najnowszego raportu „Stres i satysfakcja 2018”, który opublikowała właśnie firma doradcza Hays Poland, wynika, że zdecydowana większość zatrudnionych doświadcza stresu w pracy. W wielu przypadkach działa on na nich destrukcyjnie.

Raport, o którym pisze portal pulshr.pl, informuje, że 74 proc. pracujących odczuwa konsekwencje nadmiernego stresu w pracy. Tylko 19 proc. badanych nie przyznaje się do odczuwania stresu, a 7 proc. nie wie, czy go doświadcza.

Tymczasem dla firm nadmiernie zestresowani pracownicy to spore kłopoty. Jak wskazują eksperci z Hays Poland, praca w stresie prowadzi do szeregu obniżających komfort pracy i życia dolegliwości. Efektywność spada, pojawiają się trudności z koncentracją oraz podenerwowanie czy nieuwaga. W konsekwencji to, co zwykle zajmuje trzy kwadranse, przeciąga się do kilku godzin.

Stres i pogarszające się samopoczucie prowadzą do wypalenia zawodowego, a także przekładają się na osiąganie gorszych wyników. Dlatego też kultura nadgodzin i tolerowanie nadmiernej presji w miejscu pracy są zwyczajnie nieopłacalne z punktu widzenia obu stron.

Jak wynika z badań OECD, ponad połowa Polaków (53,3 proc.) odczuwa stres w pracy. W Europie pod tym względem wyprzedzają nas jedynie Grecy (58 proc.) i Turcy (67,5 proc.).

Zdjęcie: TheDigitalArtist (CC0)
Źródło: NowyObywatel.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. mariusz 15.09.2018 17:56

    Bo w normalnym kraju pracownik przesilony pracą strajkuje i uzyskuje lepsze warunki. U nas ludzie pracują jak za czasów Stalina – wyrabianie 300% normy. SKĄD TO SIĘ WZIEŁO?

  2. 8pasanger 15.09.2018 20:02

    Tak to nawet dzisiaj w Polsce 70% matołków nadal głosuje na Nowoczesny POPiS czyli AWS-bis
    https://grecjawogniu.info/?p=6057

    https://strajk.eu/10-lat-od-upadku-lehman-brothers-pierwsza-dekada-wielkiej-recesji/

    Obecnie zresztą widać, że w ramach zarządzania gniewem korporacyjni PR-owcy i pomagierzy raczej dążą do wojny światowej by przypadkiem nie dopuścić do reform.Dzisiaj na zachodzie nie byłoby już mowy o złotych spadochronach dla banksterki tylko o zamknięcuiu za kratami jak na Islandii.Dlatego kapitał preferuje rozegranie scenariusza nacjonalistycznego konfliktu.Takiego czy innego dlatego brunatni rosną w siłę.Oni mają posłać tych wszystkich lemingowych patriotów na wojnę by nie zmieniać systemu.
    https://www.youtube.com/watch?v=UT-s_5Rqh5s
    To bardzo proste.

  3. mariusz 16.09.2018 05:25

    Zatrudnieni na umowę o pracę też mają ciężkie warunki pracy.

  4. MasaKalambura 16.09.2018 10:37

    Potępia, jednocześnie przewidując czasy, w których ogromna większość ludzkości pogrążona będzie w lichwie albo w obgadulstwie.
    Lichwa bowiem jest nazwana grzechem nie tylko dla tych co lichwę dają (zarówno banki jak i ludzie powierzający im swe pieniądze dla lichwiarskich zysków na tzw kontach inwestycyjnych) ale również tym, co ją biorą. Przeciw nim wszystkim Bóg wypowiada wojnę w Koranie. Skoro Bóg sam i osobiście, to nie dziwi ich prowojenne zachowanie. To pociąg do niewolnictwa i autodestrukcji zaprogramowany dowewnątrz ich psychiki. Ma doprowadzić do upadku ich wszystkich. I jak widać prowadzi.

    Ciekawe to zestawienie z obgadulstwem. Wziawszy Fejsbuka i jego klony pod uwagę. Ten grzech porównano do konsumpcji kilkudniowej padliny z ciała twego brata. Trudno chyba znaleźć bardziej trafną i jednocześnie odpychającą analogię.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.