Polak bada materiał usuwający radioaktywny cez z wody

Opublikowano: 26.03.2023 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Nauka i technika, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2239

Nanomateriały zawierające sumanen mogą usuwać ze środowiska toksyczny cez, obecny głównie tam, gdzie doszło do katastrof elektrowni atomowych. Nad nowym zastosowaniem tego związku pracuje chemik z Politechniki Warszawskiej – poinformowała uczelnia. Dr inż. Artur Kasprzak opracował materiał składający się z magnetycznych nanocząstek węglowych z rdzeniem kobaltowym modyfikowanych sumanenem.

Jak wyjaśnia naukowiec, problem z cezem dotyczy nie tylko miejsc katastrof, a całego świata, bo pierwiastek pod różnymi postaciami wykorzystuje się w leczeniu nowotworów, przemyśle farmaceutycznym, a nawet w suplementach diety. Wylicza jednak konsekwencje katastrofy w Fukushimie, gdy toksyczny cez przedostał się do wody, w tym do wód gruntowych, na tereny, gdzie uprawiany jest ryż. Radioaktywny pierwiastek miał też wpływ na ryby. Izotop cezu pozostaje w środowisku przez minimum 30 lat.

Sumanen odkrył japoński profesor Hidehiro Sakurai. Podczas stażu naukowego w Osaka University pracujący w jego zespole dr Kasprzak dowiedział się, że sumanen w sposób selektywny oddziałuje z kationami cezu. Polak postanowił wykorzystać to w praktyce, opracowując magnetyczny nanoadsorbent cezu.

„Materiał absorbujący cez wsypuje się do zanieczyszczonej wody. Jego właściwości magnetyczne pozwalają na szybkie, łatwe i dokładne oddzielenie materiału od roztworu. Jeśli wrzucimy do zanieczyszczonej wody materiał bez tych właściwości, musimy oddzielić go w inny sposób, chociażby poprzez odsączanie lub wirowanie. W kuchni jest to proste, ale w przemyśle już nie. Właściwości magnetyczne ułatwiają cały proces. Wystarczy, że przyłoży się magnes do fiolki i materiał oddziela się od roztworu, a wraz z nim cez” – zapewnia naukowiec z PW, cytowany w materiale prasowym.

We współpracy z zespołem prof. Hidehiro Sakurai z Japonii dr Kasprzak sprawdził, że jego rozwiązanie pozwala usunąć cez z roztworu. Testy z wykorzystaniem sodu i potasu jako „przeszkadzaczy” (interferentów) potwierdziły selektywność metody.

Naukowiec wykorzystał swoją metodę do usunięcia soli cezu ze ścieków wodnych, które powstają w trakcie prac nad prekursorem leku przeciwnowotworowego. Pomyślnie przetestował ją też na ściekach generowanych w rutynowych syntezach organicznych.

Badacz zapewnia, że wytworzony materiał może być wykorzystywany wielokrotnie, ma dużą pojemność adsorpcyjną i można go łatwo regenerować – wystarczy trochę wody. To zmniejsza objętość ścieku zawierającego cez i pozwala obniżyć koszty związane z przechowywaniem czy utylizacją odpadów.

Więcej na ten temat można przeczytać na stronie uczelni.

Autorstwo: Karolina Duszczyk (PAP)
Źródło: NaukawPolsce.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.