Polak – juczny osioł

Opublikowano: 29.06.2011 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1187

Blisko 60% pracowników „dobrowolnie” i bezpłatnie wykonuje zadania, które nie należą do ich służbowych obowiązków – informuje CBOS.

„5 na 10 badanych przyznaje, że rezygnuje z przerw przysługujących w czasie pracy, a co trzeci że pracował w domu bez dodatkowego wynagrodzenia. 24% pracowników brało nadgodziny, przy czym częściej decydowały się na nie kobiety niż mężczyźni oraz osoby z niewielkim stażem pracy. Za darmo pracują praktykanci i stażyści, którzy często wykonują więcej obowiązków niż etatowi pracownicy. Niestety wielu z nich boleśnie się rozczarowuje, gdy dochodzi do wniosku, że szef potraktował ich jak tanią siłę roboczą” – podaje Wirtualna Polska.

– Więcej pracują osoby, które boją się zwolnienia, takie, które chcą udowodnić, że są świetnymi pracownikami. Na przykład matki, które wracają po dłuższej przerwie do pracy. One też często zabierają pracę do domu. Kłopot w tym, że w wielu firmach w ogóle nie istnieje taki termin jak „zapłata za pracę w nadgodzinach”. Szefowie wymagają, by jakieś zadanie zostało zrealizowane, ale nie interesuje ich ile czasu trzeba na nie przeznaczyć. Inspektorzy pracy bardzo często stwierdzają naruszenia czasu pracy w firmach. Trudno jest też dochodzić praw związanych z czasem pracy, gdy pracownik nie ma umowy o pracę i pracuję w oparciu o umowę cywilnoprawną. Wówczas jest rozliczany wyłącznie z efektów a nie tego, ile czasu przeznaczył na pracę – stwierdza Grażyna Orłowska, prawnik, specjalista od prawa pracy.

W Wielkiej Brytanii 12% pracowników spędza w pracy dodatkowe pięć godzin w tygodniu, za które nie dostaje wynagrodzenia. Prawie połowa zabiera swoją pracę na weekendy do domu. W efekcie, Brytyjczycy spędzają prawie 900 milionów godzin rocznie wykonując pracę, za którą nie dostają wynagrodzenia. Zdaniem socjologów wielu pracowników „uprawia” już tzw. pracę permanentną.

– Styl pracy coraz częściej jest taki, że trudno oddzielić sprawy zawodowe od prywatnych. Niektóre obowiązki wykonujemy w domu, czasem po prostu w domu pracujemy. Technika sprzyja pracy permanentnej, w każdej chwili może zadzwonić do nas szef i kazać coś zrobić. Sprawy zawodowe, interesy załatwia się często w weekendy, a nawet przy kolacji. Takie mamy czasy. Łatwo wpaść w pracoholizm, łatwo cierpieć z powodu chronicznego zmęczenia – mówi Janusz Warszawski, socjolog, psycholog biznesu.

Nierzadko pracodawcy nie wypłacają pensji na czas. Dwa lata temu co trzeci pracodawca, kontrolowany przez Państwową Inspekcję Pracy, miał z tym problem. Z danych PIP wynika, że 2010 r. nie był pod tym względem lepszy. Podczas kontroli w 2009 r. inspektorzy wykryli 72 tys. przypadków niepłaconych pensji, tj. o prawie 10 tys. więcej niż rok wcześniej. Niektóre firmy nie wypłacały wynagrodzeń w ogóle. Łączna wartość zaległości osiągnęła 144 mln zł, wobec 100 mln w 2008 r. PIP otrzymuje coraz więcej sygnałów o zatrudnianiu na próbę bez wynagrodzenia. Proceder ułatwiają istniejące przepisy.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. Velevit 29.06.2011 12:24

    A co tam, wszystko jest okej. Zlikwidujmy procedury to w ogóle będzie zajefajnie. W końcu praca jest jedynym celem i radością życia każdego człowieka, pracodawcy doskonale o tym wiedzą, więc dbają o to by wypełnić nią każdą wolną chwilę swoich pracowników. A pomyślcie jak wyglądałyby nasze życia gdybyśmy zlikwidowali kodeks pracy, pobilibyśmy takie Chiny pod każdym względem, przedsiębiorcy z całego świata przenosiliby do nas fabryki, dla każdego byłaby praca, której wreszcie można by oddać się całkowicie. A Polak przecież pracowity jest jak mało kto, gardzi narodami leniwymi i wybrednymi i podejmie się każdej pracy za każde pieniądze, a nawet za darmo będzie robił, żeby tylko pracę mieć. Mówię wam, moglibyśmy stworzyć gospodarcze imperium z naszym potencjałem.

  2. 8pasanger 29.06.2011 14:04

    Pracowników mi nie żal-totalny brak odwagi cywilnej,kablowanie na niepokornych ,wieczna zgoda ,żeby dygać darmowe nadgodziny-to ich główne cechy.Skąd to wiem-kilka razy pracowałem do końca pierwszego miesiąca-a gdy szef musiał mi zapłacić nadgodziny-to mi ,,dziękował”-koledzy i ,,dobrzy kumple” poklepywali mnie tylko po ramieniu i mówili ,że mam rację-co drugi z nich kablował te rozmowy szefowi.Zapisujcie się do związków zawodowych i domagajcie swojego a nie pierniczyć u cioci na imieninach jak wam źle.A cała ta gadanina ,że przecież na rodzinę trzeba zarobić itd -wymówek tchórzy jest mnóstwo.Kuroń miał rodzinę a odsiedział 9lat we Wronkach.A dzisiaj boją się wylecieć z roboty gdzie płacą 900zł na rękę-zamiast z takiej roboty uciekać albo wywalczyć podwyżki.Jeśli ktoś chce dbać o rodzinę i swoją godność musi mieć odwagę i solidaryzm.Oczywiście z tych firm odchodziłem a ,,kumple” dalej tam dygają darmowe nadgodziny-ich sprawa.Jeśli niepokorni nie poczują solidaryzmu innych pracowników to nic się nie poprawi.I dobrze może w końcu pokorni nie wytrzymają kolejnego kopa w tyłek.

  3. Staszek 29.06.2011 19:18

    Coś dla przypomnienia dla wierzących pracodawców,w śród grzechów wołających o pomstę do Nieba,obok umyślnego zabójstwa znajduje się ciężki grzech zatrzymania zapłaty za wykonaną pracę.

  4. mgmg 29.06.2011 23:23

    A niezapłacenie faktury też jest takim grzechem?
    W końcu wystawiłem ją za pracę. Idąc dalej. Jak się spóźnisz z rachunkiem za np prąd to też popełniasz ten grzech?

  5. jursze 30.06.2011 08:42

    Do 8pasanger. Nie zapominaj, że Kuroń jednak nie był z “tej samej gliny” co Polacy. Siedział w więzieniu i grypsy pisał do Wolnej Europy.Ha-ha. A w trakcie tzw. transformacji, podczas gdy jego kolesie grabili co się da i wyrzucali tysiące ludzi z pracy ,on w świetle kamer rozlewał zupki potrzebującym.

  6. Staszek 30.06.2011 09:22

    mgmg tego typu pytań można zadawać tysiące.Nie mylmy zaniedbań z ciężkimi przewinami.Liczę na Twoją inteligencję i podejrzewam,że potrafisz wyciągnąć sens tych kilku słów.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.