Polacy to rasiści?

Opublikowano: 18.01.2014 | Kategorie: Media, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 721

Stacja Deutschlandfunk wykorzystała i zmanipulowała informacje uzyskane w Biurze Prasowym Wojewody Podlaskiego – tylko po to, aby z Białegostoku zrobić stolicę ksenofobii i rasizmu. Rzeczniczka prasowa Urzędu w rozmowie z portalem niezalezna.pl zapewniła, że złoży odpowiedni protest do redakcji, a także zażalenie do Niemieckiej Rady Prasowej (Deutscher Presserat) – odpowiednika Rady Etyki Mediów. Deutschlandfunk wydrukował materiał bez autoryzacji.

Publiczne radio Deutschlandfunk informuje, że w Polsce rozkwita ksenofobia i rasizm, czego dowodem jest Białystok, którego mieszkańcy najchętniej wygnaliby uchodźców z Czeczenii i Cyganów z powrotem do domów. Niemiecka stacja twierdzi, że Białystok uchodzi w naszym kraju za stolicę rasizmu.

Niemiecka stacja zapewnia też słuchaczy, jakoby emigranci z Czeczenii i Romowie byli niemile widziani w całej Polsce.

Autorzy do swoich tez wykorzystali wypowiedzi i materiał uzyskany od rzeczników prasowych Urzędu Wojewódzkiego: Joanny Gaweł i Macieja Tefelskiego. Jako dowód na polską nienawiść do cudzoziemców niemiecka stacja m.in. opisuje kilka zdarzeń, o jakich dowiedziała się od pracowników urzędu, jak np. fakt zamazywania w obszarach przygranicznych litewskich napisów na szyldach i tablicach. Innym dowodem na powszechną w tym terenie ksenofobię ma być akt wandalizmu dokonany na pomniku w Jedwabnem lub rozmowy z kilkoma Czeczeńcami.

Rzecznik Urzędu Wojewody Podlaskiego Joanna Gaweł w rozmowie z portalem niezalezna.pl nie kryła oburzenia treścią niemieckiego materiału, który jej zdaniem został po prostu zmanipulowany.

„Podaliśmy niemieckiej dziennikarce kilka faktów, ale nie jako dowód na panujący w naszym terenie i w Białymstoku rasizm i ksenofobię, ale jako przykład na nasze szybkie działania w walce z takimi przypadkami” – powiedziała nam Joanna Gaweł, dodając, że wandalizm w Jedwabnem czy wydarzenia z zamazywaniem litewskich napisów miały miejsce prawie dwa lata temu i od tego czasu nie odnotowano podobnych incydentów, o czym niemiecka dziennikarka była doskonale poinformowana.

„Informowaliśmy przedstawicieli niemieckiego radia, że te przypadki miały charakter incydentalny, ale niestety zmanipulowano nasze wypowiedzi, sugerując, iż my potwierdzamy istniejący rasizm w regionie” – powiedziała rzeczniczka i dodała, że stwierdzenie, iż Białystok jest stolicą nienawiści do cudzoziemców, jest bardzo niesprawiedliwe i jest zwykłym przekłamaniem.

Niemiecka dziennikarka zastosowała dość powszechną metodę wykorzystania słów rozmówcy do zupełnie innych celów, niż planował sam zainteresowany. Potwierdza to nasza rozmówczyni z Urzędu Wojewódzkiego, która mówi: „Podaliśmy im przykłady incydentalnych ksenofobicznych zdarzeń na Podlasiu i w samym Białymstoku po to, aby pokazać nasze szybkie działanie w walce z takimi zjawiskami. Niestety niemiecka stacja wykorzystała te informacje, jako dowód na powszechne występowanie u nas rasizmu i ksenofobii” – przyznała Gaweł i dodała, że jej słowa zostały przez niemiecką korespondentkę zmanipulowane. „Ja jej powiedziałam, że nasz region jest dumny ze swojej wielokulturowości i tolerancji, tym się szczycimy i uważamy to za wielki atut naszego regionu. Nie rozumiem, jak można było przy użyciu tych wypowiedzi zrobić z nas stolicę nienawiści do cudzoziemców. To jest wyjątkowo niesprawiedliwe i po prostu nieprawdziwe” – powiedziała nam Joanna Gaweł, zapewniając, że złoży protest w sprawie tej manipulacji do redakcji, jak również zażalenie na pracę i rzetelność niemieckiej dziennikarki do Rady Prasowej (Deutscher Presserat) – odpowiednika polskiej Rady Etyki Mediów.

Autor: Waldemar Maszewski (Hamburg)
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. agama 18.01.2014 10:04

    Fuckt to ta gazeta z flakami na przedniej i cyckami na tylnej okładce? Nie wyrabiam jak widzę, że ktoś to tyka.

  2. goldencja 18.01.2014 18:53

    Od kiedy to uchodźcy z Czeczenii i Cyganie to rasy? Jeśli już chcą Polaków o coś oskarżać, to niech zaczną od poprawnej terminologii, np. ksenofobii. No ale rasizm brzmi lepiej, nie? A może zamiast ksenofobii, nacjonalizm. A może zamiast nacjonalizmu, patriotyzm… ? Nie, no jakby to wyglądało.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.