Polacy ćwiczą wojnę partyzancką

Opublikowano: 28.09.2014 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 621

W Ostrowcu Świętokrzyskim odbywają się ogólnopolskie manewry organizacji paramilitarnych. Bierze w nich udział około dwustu osób, które ćwiczą działania partyzanckie. Co ciekawe, wszystko odbywa się pod patronatem Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Jak informowała „Rzeczpospolita”, scenariusz ćwiczeń uwzględnia starcie formacji partyzanckich z tzw. „zielonymi ludzikami” – czyli wojskiem bez oznaczeń i dystynkcji, przy pomocy którego Rosja dokonała agresji na Ukrainę. Jeden z organizatorów podkreślał na łamach dziennika, że jest to „szczególnie aktualne w sytuacji, jaka istnieje na Ukrainie”.

Tomasz Badowski, szef Instytutu Badań nad Stosunkami Międzynarodowymi, który w TOK FM komentował ćwiczenia, nie miał wątpliwości, że przeszkoleni członkowie organizacji paramilitarnych to bardzo ważny element naszego systemu obronnego.

– (…) w przypadku wojny hybrydowej, z którą mamy do czynienia na wschodzie Ukrainy, tego typu organizacje mają do odegrania wielką rolę. Mogłyby przeciwstawić się „zielonym ludzikom” – zaznaczył Badowski.

Manewry mają szczególna rangę. „Rzeczpospolita” podaje, że po raz pierwszy obserwują je przedstawiciele Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz wiceminister obrony narodowej, a patronat nad nimi objął gen. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

Na coraz bardziej aktywniej działające w Polsce grupy paramilitarne już zwrócili uwagę Rosjanie.

– W listopadzie ubiegłego roku w rosyjskim „Wojskowym Przeglądzie Zagranicznym” ukazał się artykuł, którego autor analizował nasze działania i koncepcje. To była analiza czysto techniczna, pokazywała potencjał, z którym trzeba się liczyć – tłumaczył w TOK FM Grzegorz Matyasik, prezes zarządu stowarzyszenia obronanarodowa.pl.

W ostatnim czasie o aktywizowaniu się paramilitarnych organizacji kilkakrotnie pisał również portal niezalezna.pl.

Informowaliśmy o biznesmenach z Białegostoku, którzy obawiając się, że w razie konfliktu zbrojnego z Rosją, miasto podzieli los Doniecka i Ługańska na wschodzie Ukrainy, zadeklarowali chęć powołania i uzbrojenia za własne pieniądze Gwardii Narodowej. Gwardia miałaby liczyć 5 tys. osób. Biznesmeni dozbroili by ją nawet w lekką broń ręczną z radomskiej fabryki. Chcieliby też, żeby do realizacji pomysłu włączył się samorząd i doposażył gwardzistów w wyrzutnie rakiet typu Stinger.

Do skutku być może dojdzie również projekt odbudowania Armii Krajowej, jako terytorialnego komponentu obecnych Sił Zbrojnych RP.

Natomiast w Świdniku – już w przyszłym miesiącu – powstanie pierwszy w Polsce SPON czyli Strzelecki Pododdział Obrony Narodowej.

Autor: plk
Na podstawie: tokfm.pl, rp.pl
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

30 komentarzy

  1. dagome12345 28.09.2014 11:20

    Ruscy mają około 30 tyś chłopa w samym specnazie. Nawet zawodowi polscy żołnierze nie są w stanie się im przeciwstawić , a co dopiero jakieś paramilitarne klubiki strzeleckie. W razie wybuchu konfliktu wszystkie jednostki specjalne jak Grom, Formoza czy chłopaki z Lublińca będą wykorzystane do ochrony lub ewakuacji tzw “VIP-ów”. Wiem ,że szerze pesymizm ale jeśli dojdzie do jakiejkolwiek formy walki to ruscy wejdą w nas jak nóż w masło, a zachodni “sojusznicy” nawet nie pierdną- jak będziemy mieli szczęście to zrzucą nam trochę uzbrojenia, żywność i ulotki propagandowe żebyśmy sie trzymali i byli dzielni 🙁

  2. mgmg 28.09.2014 11:32

    A zawiesiłeś już białą flagę w oknie?

  3. dagome12345 28.09.2014 11:59

    @mgmg
    Jeśliś powyższy wpis był skierowany do mnie, to powiem ci to samo co 2 dni temu w barze grupie chłystków kibicujących jednej z śląskich drużyn piłkarskich – chłopaki po paru piwkach przechwalali się jacy to oni nie będą dzielni itd.

    “Można was wyposażyć w najlepszą broń, wybudować okopy,dać wsparcie wywiadu oraz będzie was 90 tyś. W starciu w 30 tysiącami specnazowców wyposażonymi w same saperki zostaniecie wyrznięci w kilka dni”.

    Miny były nie ciekawe , a następnie zostałem wyśmiany ,że jestem tchórzem. W ogóle mnie to nie ruszyło bo trochę uważałem na lekcjach historii w szkole i wiem na 100% ,że w przypadku ataku Rosji na Polskę zostaniemy sami jak palec i nikt nam nie pomoże!!!
    Jestem patriotą i mogę walczyć za mój kraj ale tylko w momencie gdy ucieknę wraz z rodziną do bezpiecznego kraju i w ich prasie oraz TV usłyszę jak całe klany rodzinne Tusków,Kaczyńskich, Palikotów , Komorowskich ,Szturów,Górniaków,Szyców, Jacykowów, Kulczyków, Czarneckich , Solorzów itd wykrwawiają się na froncie, co więcej zdobywają ordery za waleczność. Wtedy spakuje manele i wrócę alby walczyć!

    -Sytuacja gdy zostałem w kraju i walczyłem od początku -Wiem ,że historia zatoczy koło i jeśli jakoś wykaraskamy z tego konfliktu obronną ręką to wszyscy bogaci i sławni wrócą.Będą nadal panować nad moim życiem politycznym , intelektualnym , kulturalnym , a mnie i rodzinie zostaną tylko skrzywione psychiki po horrorze wojny z najazdami demonów nie pozwalającymi przespać spokojnie nocy do końca moich dni 🙁
    Nie dziękuję, pozostanę przy opcji nr. 1.

  4. heniek_666 28.09.2014 13:05

    @dagome12345 Obawiam się, że zostanie opcja nr 1. Ja natomiast po wywiezieniu rodziny wrócę dopiero wtedy gdy zachodni sojusznicy zaczną walczyć nad Wisłą.

  5. kozik 28.09.2014 15:18

    Nasza doktryna “obronna” na początku lat 90-tych zakładała, że w 2 dni Ruscy oprą się o Góry Świętokrzyskie i tu miałaby być “wyspa” oporu zanim nasi “sojusznicy” połapią się, co się stało i zrzucą nam ulotki. Jeśli ktoś wie o jakiś zmianach, to proszę o komentarz.
    To pewnie też jest aktualne, tylko uderzenie przyjdzie z drugiejs strony:
    http://i2.pinger.pl/pgr422/4714560d0014308e515aa20e/mapakuklinski.jpg

  6. pablitto 28.09.2014 18:56

    Dagome ma niestety nieco racji, patrząc czysto strategicznie na sprawę.
    Co z tego, że np. nasz Grom jest lepszy od specnazu (bardzo możliwe, że jest) skoro jest go co kot napłakał. Nie trzeba być też pesymistą, żeby dostrzec, że polska armia to przebiurokratyzowany kolos na glinianych nogach pożerający ponad normę nasze ciężko zarabiane pieniądze w niewolniczej korpobankokracji…
    (zresztą w ’39 sytuacja aż tak rózna (mentalnie/organizacyjnie/technologicznie) od dzisiejszej nie była – tylko było więcej ludzi do poboru pewnie 😉 – podobnie jak Polska miała ładne zapewnienia lokalnych “mocarstw” na papierze.

    PS. Z tymi saperkami specnazu to wcale nie jest żart, i pewnie też czytałeś książki o specnazie…

    Tak czy owak, potrzeba nam, jak i każdemu okolicznemu krajowi – bardziej obywatelskiego społeczeństwa, i wspólnej integracji na wielu płaszczyznach – i to nie tylko przez jakieś straszenie Rosją (która też jest inna, niż nasza propaganda ją przedstawia – ale tam niestety też działa propaganda :/ ), ale choćby klęski żywiołowe i inne sytuacje nadzwyczajne.

  7. narajana 28.09.2014 19:12

    Siejecie panikę. Ile razy moskale samotnie z Polską wygrali? Sami nie mają szans, @dagome12345 jeśli uczyłeś się historii to powinieneś być tego świadomy, no i specnaz… co to za służby specjalne jak zajmują się szczelaniem do kobiet i dzieci? i jak sobie wyobrażacie wejście rosyjskiego wojska do Polski? przez Ukrainę? Rosja nie posada takiego potencjału aby kontrolować takie terytorium, zresztą wejść mogą ale z niego już nie wyjdą. Putin musi straszyć Polską swój lud aby nie obrócił się przeciw niemu, poza tym człowiek z pistoletem, broniący swego dorobku i rodziny jest o wiele groźniejszy niż rusek z snajperką wyszkolony w szczelaniu do cywili.

  8. pablitto 28.09.2014 19:28

    Nie wydaje mi się, żeby jacyś putiniści byli w stanie zalać Polskę ot tak w parę godzin – nie lekceważyłbym niestety zwykłych strategicznych danych (armia rosyjska >900 000 żołnierzy, Polska >90 000) – z czego prawdziwych “walczących” żołnierzy jest mniej niż Rosja ma SPECnazu. To fakt.

    Faktem też jest, że prawdziwie obywatelskie społeczeństwo, bardzo świadome, które w razie np. wojny może się szybko uzbroić (m.in. w ręczne wyrzutnie rakiet) – to dość wystarczający argument, by jakikolwiek okoliczny dyktatorek nie myślał realnie o podbojach takiego państwa (jak np. Szwajcaria). Niestety obecnie daleko nam do takiego poziomu (społeczeństwa).

    PS. specnazowiec jest już b. groźny z saperką (to taka mała wojskowa łopata ;), nie snajperką ;p

  9. dagome12345 28.09.2014 19:38

    do @narajana
    Właśnie o to mi chodziło w porównaniu specnazu do wielce walecznych kibiców po paru piwkach.
    Wojna to horror i nauczyłem się w szkole ,że tylko kilka procent poborowych bez wieloletniego przeszkolenia ( i misji wojennych gdzie zdobywa się doświadczenie ) jest w stanie strzelać do wroga . Ponad 90% siedzi i dosłownie oddaje kał oraz mocz pod siebie!( relacje z pierwszej oraz drugiej wojny światowej – polscy bohaterowie z pod MonteCasino szli do boju po spożyciu psychotropów( chyba w formie cukierków czy lizaków). Siła specnazu tkwi właśnie w brutalności oraz wyzbyciu się ludzkich odruchów.

    Jeśli chodzi o nasze konflikty z Rosją to pamiętam ,że przez ostatnie 250 lat dostawaliśmy regularnie po tyłku , a obecnie różnica miedzy naszymi armiami jest nieporównywalna bo zmieniło się całkowicie uzbrojenie. W przeszłości liczyła się ilość chłopa pomnożona przez jako takie uzbrojenie, wyszkolenie oraz strategię (to nam pomogło w 1920r). Obecnie jest broń jądrowa, satelity , drony , inteligentne pociski i niestety nie posiadamy nic z tego. Dochodzi do tego bardzo ważny czynnik czyli gospodarka uzależniona od źródeł energii, a niestety w tej kwestii jesteśmy uzależnieni od naszych wrogów 🙁

    Generalnie jesteśmy w czarnej du…ie jeśli nie daj Boże dojdzie do jakiegoś konfliktu 🙁

  10. pablitto 28.09.2014 19:57

    …dlatego “świadomościowym” obowiązkiem każdego obywatela powinna być np. produkcja energii ze źródeł odnawialnych… czego masa j0łopów w tym kraju nie rozumie. To zresztą powinno być “obowiązkiem” większości Ziemian. Wówczas uniezależniamy się także “politycznie”, gospodarczo od wszelkich psychopatów.

  11. narajana 28.09.2014 20:06

    @dagome12345
    Chyba nie zrozumiałeś. 250 lat temu to były zabory i jak nie były one przeprowadzone tylko przez Rosję bo nie miała ona siły kontrolować takiego terytorium dlatego musiał nim się podzielić plus zdrada poniatowskiego, 2 wojna światowa Polska przegrywa bo dostaje nuż w plecy od Rosji która dogadała się z Niemcami bo zarówno Niemcy jak i Ruscy nie byli wstanie sami zaatakować Polski, Osławiona bitwa warszawska bolszewicy atakują sami i przegrywają. A dlaczego byliśmy na Monte Casino? bo Polacy nie mają zwyczaju się cofać w przeciwieństwie do rusków. Grom jest uważana za trzecią bądź czwartą najlepszą jednostkę specjalną dlatego że są tam wyszkoleni ludzie z doświadczeniem bo bawią się z arabami w chowanego po chatach, a specnaz szczela do cywili i ilość strat cywilnych świadczy o braku doświadczenia i kulejącej organizacji. Książek można czytać dziesiątki a fakty w tym przypadku świadczą o czym innym. No i te bomy atomowe, jeśli się atakuje jakiś kraj to po to aby go zrabować a w przypadku Polski to by musieli cały kraj wysadzić, bo to o czym mało kto mówi to to, że żyjemy w czasach po 2 wojnie światowej a więc w razie ataku ludzie doskonale wiedzą jaki wybór mają komora, kula albo śmierć w walce.

  12. MilleniumWinter 28.09.2014 21:48

    Dla tych co nie wierzą że wojna jest realna
    http://edziennik.policja.gov.pl/DU_KGP/2014/65/akt.pdf

  13. dagome12345 29.09.2014 00:25

    @narajana

    to tak:
    – W czasie II wojny światowej Niemcy i Rosjanie byli w stanie samodzielnie podbić nasz kraj. W 1939 roku armia Radziecka była silniejsza niż wojska Hitlera. Żadnemu z nich nie byliśmy się w stanie oprzeć.

    – Jeśli chodzi o Monte Casino i tą historię o otępiających cukierkach to pochodzi ona z relacji samych żołnierzy. Mówili ,że dostawali takie coś po czym było im wszystko jedno, szli do przodu nie odczuwali zbytniego lenku czy strachu , byli po prostu zobojętnieni.Żołnierze II wojny światowej wszystkich stron byli stadem królików dla naukowców zajmujących się narkotykami i ich “zaletami” bojowymi. A o tym jak zależało aliantom na naszych wojskach pokazano w czasie parady zwycięstwa – tak samo się z nami liczyli pod Monte Casino, po prostu wysłali na rzeź armię której im było najmniej szkoda bo i tak już nas sprzedali Stalinowi ,a to żołnierze z kresów wschodnich brutalnie doświadczeni przez Rosjan stanowili trzon zdobywców owej góry

    – Jeśli chodzi o Grom to jak sam powiedział pan Roman Polko, wojska specjalne są niczym bez wsparcia wywiadu. Świetnie przeprowadzone akcje w Afganistanie , Iraku były możliwe tylko i wyłącznie dzięki informacjom oraz planowi działania przygotowanemu przez wywiad USA. Polski wywiad NIE ISTNIEJE 🙁 Więc chłopaki w Gromie czy Formozie mogą być najlepiej wyszkolonymi żołnierzami na świecie, bez silnego państwa są mało użyteczni. Tzw prawicowi dziennikarze od lat mówią o kilku setkach rosyjskich agentów działających na terenie naszego krajów , z którymi nic nie możemy zrobić bo boimy się Putina. W takiej sytuacji nie mowy o działaniu sprawnego i niezależnego wywiadu.
    Woja hybrydowa prowadzona przez Putina jest świetnym polem działań dla zwierząt z specnazu,na pewno gorzej wyszkolonego niż Grom, ale za to znacznie bardziej liczebnego.

    – Bomby atomowe nie zostaną użyte ani przez Putina , ani przez Chiny , anie przez żaden kraj “zachodni”. Użycie choćby jednego atomu oznacza “The End” i potem nie będzie niczego jak miał w zwyczaju mawiać pan Krzysztof Kononowicz. Atom to obecnie narzędzie propagandowe- bardzo skuteczne. W starciu z Rosją polskie siły powietrzne utrzymaj się 15 minut , wojska lądowe zdobędą Warszawę max w 72 godziny, po 5 dniach będą już przy zachodniej granicy. Cywilom pozostaną dwie drogi ucieczki ( lub jedna) granica zachodnia oraz południowa ( Bałtyk będzie zablokowany ). Mogą nam rozdawać bron ,amunicję itd ale bez kilku miesięcznego wojskowego przeszkolenia taka armia ma wartość bojową bliską zera. Zresztą stawiam na to ,że 90% społeczeństwa będzie szukać drogi ucieczki i nie będzie sobie zaprzątać głowy organizacja ruchu oporu
    Czy się to dostrzega czy może specjalnie zasłania oczy, nie jesteśmy pokoleniem polaków żyjących w dwudziestoleciu miedzy wojennym – obecni młodzi ludzie określają swój status społeczny ceną telefonu komórkowego, ceną ubrań , a ich idolami jest Jacyków, Natalia Siwiec oraz męska prostytutka Rafalala – ich przeciw wagą są jakieś kibicowskie, faszystowskie matoły, które trąbią o Polskości ale jednocześnie potrafią skatować własnego rodaka tylko dla tego że wyzwał od najgorszych jakąś drużynę piłkarską .
    Wnioski o męskości , waleczności takiego społeczeństwa nasuwają się same 🙁

  14. Ra.el 29.09.2014 00:54

    Ciekawa debata , aż musiałem się zarejestrować . Pozwolę sobie odbiec od obranej przez was trasy rozumowania ( choć będą pewne nawiązania) .
    1) Wojna – Zasadniczo pod tym pojęciem można umieścić całą bibliotekę osobnych definicji . Ale w naszej wyobraźni jest to czas mordu i bezprawia ( ach ta pacyfistyczna propaganda) . Faktem jest iż każde działanie zbrojne rządzi się własnymi PRAWAMI( tak z dużej litery ,by zwrócić uwagę iż prawo jest zaprzeczeniem anarchii). Więc mamy zasady wojny obronnej , ofensywnej , gambity i olbrzymi ciąg działań pokrewnych( choć wiele z nich, na pierwszy rzut oka, nie ma nic wspólnego z działaniami militarnymi). Żaden wyuczony strateg ( tak strategia to działania długoterminowe, a taktyka krótko.) nie będzie działał w celu całkowitego zniszczenia, terenów które musi zając( Niech żyje wielka słowiańszczyzna ;p ) Ataki nuklearne ( Pozwolę sobie wprowadzić inną terminologie , a dokładnie atak taktyczny i obronny. ) nie powinny być kierowane w cele czysto cywilne . W pierwszym uderzeniu trzeba sparaliżować system nerwowy wroga , oraz zlikwidować duże zgrupowania sił przeciwnika( dla przykładu taktyczne bombardowanie portów , oraz jednostek znajdujących się na morzu Czarnym i Bałtyckim . Ewentualnie możemy zablokować przejście lądowe bombardując wybrane cele w pewnej odległości od siebie ). Dopiero teraz wchodzi piechota . Każdej wojnie towarzyszy przemoc . To fakt niezaprzeczalny . Mówi się że przemoc rodzi większą przemoc . To prawda , ale kiedy działamy z umiarem , a nasze czyny są okrutne , ale dobrze wyliczone . Rodzimy trwogę . Więc przejdźmy do tego “osławionego potwora”
    2)Specnaz- szereg jednostek wojskowych , wywodzących się z oddziałów powietrznodesantowych . Po oddaniu pod kuratele GRU powstały jednostki głębokiego zwiadu o charakterze dywersyjno-zwiadowczym . Bezpośrednim powodem powstania tzw.Specnazu była broń jądrowa . Ich celem w pierwszych dniach działań operacyjnych, jest zlokalizowanie i unieszkodliwienie głowic . Poza tym likwidacja rządu ,opozycji , administracji państwowej , dowództwa wojskowego i każdego potencjalnego osobnika, który myśli i organizuje . W miedzy czasie likwidują tez elektrownie itp. Więc , spodziewałbym się raczej po kilkunastu “przebierańców ” rozrzuconych po całym kraju , a nie 30 tys. żołnierzy idących na okopy z saperkami 😛 . Ciekawe jest to iż osobiście uważają się za “łowców ” . Stąd ich symbolem jest wilk . Cała wataha wilczątek ( jak trafią na jakiegoś wilczarza to powyją ) . Potocznie twierdzą iż wilk to “czyściciel” . Zabija tylko słabe i chore osobniki . W ten sposób poprawia kondycje stada przyszłych ofiar . Niestety jako ludzie wpadli w czarny Machiavelizm – w ich mniemaniu człowiek jest zasadniczo zły . Ich czyny bywają okrutne , wręcz wykalkulowane na sparaliżowanie strachem przeciwnika . Główną siłą Specnazu są ich sierżanci( no może i wywiad 😀 ) Pozwolono im myśleć i decydować , więc są bardzo niebezpieczni… Więc poznajcie potencjalnego wroga , zamiast trząść portkami, nim weszli do naszego kraju ( poprawka , zanim oficjalnie weszli) , bo poznaj siebie , wroga , pole walki i warunki a wygrasz( sorry pozmieniałem cytat , jak was zainteresuje to sami znajdziecie).
    3) Cele Geopolityczne – może kiedyś opisze

  15. skyhigh 29.09.2014 08:07

    @dagome12345 – odnosnie uciekania z rodziną przed wojną, mysle, że kiedy ogłoszą mobilizacje to juz nie bedzie takiej mozliwosci, granice i lotniska beda zamkniete dla poborowych

  16. dagome12345 29.09.2014 08:21

    do @skyhigh

    Właśnie tego się najbardziej boję, żeby nie podjąć decyzji za późno. Dla tego staram się śledzić jak mogę niezależne media w internecie. Rok 1939 już pokazał co robi propaganda państwowa, teoretycznie nie chce straszyć obywateli , a w rzeczywistości chodzi jej tylko o jak najmniejszy odpływ przyszłych poborowych, bo jakoś dziwnym trafem wszyscy politycy oraz ludzie przy kasie znajdują drogę ucieczki . Plebs ma zostać na terenie kraju i wykrwawiać się za ich błędy oraz chciwość.

  17. pablitto 29.09.2014 09:34

    @Ra.el

    “prawo jest zaprzeczeniem anarchii” – tu akurat jest bzdura – to właśnie powtarzają panie w telewizorze: anarchia = chaos. Wystarczy trochę poczytać o tym ruchu, by dostrzec, że właśnie anarchia = prawo, jak 10 przykazań.

    – to tylko przykład pokazujący jak piorą nam mózgi. Gdyby postawa, którą prezentowali np. tacy anarchisci powiedzmy na pocz. wieku nazywało się “blabla”, to dziś słowo “blabla” byłoby uosobieniem chaosu i bezprawia. (a chodziło po prostu o konkurencję dla systemu – od monarchii po obecną pseudo-demokrację -które de facto aż tak od siebie się nie różnią, za to trzymają nas przez wieki skutecznie za twarze).

    a specnaz użyto dość konkretnie i skutecznie np. w Gruzji (niestety) przy zdobywaniu strategicznych wzgórz, które otwarły drogę do całej Osetii.

    Co do AK etc. – to są inne czasy, i niby świadomość społeczeństw rośnie (??), ale smutne jest to, że jednak wciąż tak samo grupa psycholi jest w stanie manipulować podzielonymi społeczeństwami (na narody, poglądy, religie, polityczne bzdury etc.)… doprowadzając zapewne do mniej więcej takich efektów, jakie sobie zamierzy (?).

  18. Maximov 29.09.2014 09:37

    A tak w ogóle to po co Putin miałby nas “odwiedzać”?
    Przecież my, Polacy, jesteśmy ogromnym generatorem problemów! 😉
    Po co mu one? 😉
    A tak na poważnie…
    Wystarczy uszkodzić/zniszczyć elektrownie i ew. trochę sieci przesyłowych (np. poprzez sabotaż).
    Brak prądu ===> chaos, panika, masowa ucieczka z miast ===> po max. tygodniu głód, walki o wodę ===> 2-3 tygodniach kraj totalnie niezdolny do obrony, gdyż wojsko będzie musiało zaprowadzać porządek, pomagać ludności cywilnej.
    Wtedy i regularna armia łatwo sobie poradzi…

  19. Maximov 29.09.2014 10:47

    Chodziło mi o rosyjską regularną armię…

  20. mgmg 29.09.2014 11:26

    Jak czytam posty dagome12345 to mi się humor poprawia. Gość wystraszony do granic możliwości Specnazem jest przerażony, że może przegapić moment kiedy musi uciekać z kraju. I ten strach, że “media niezależne” w porę go nie ostrzegą że to teraz trzeba wiać. To ja ci dam sygnał kolego. WIEJ TERAZ!
    Czujesz się urażony? To dobrze. Nie cierpię tchórzy i panikarzy.

  21. dagome12345 29.09.2014 12:28

    Do @mgmg

    Jak masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem to już twój problem 🙂

    Ukraina za pozbycie się broni nuklearnej dostała od zachodu tzw gwarancje bezpieczeństwa – nienaruszalności ich terytorium 🙂 Jak zachód wywiązał się z zobowiązań widzimy. Dla tego pisałem o tym ,że broń nuklearna nie zostanie użyta, bo jest tylko formą walki propagandowej i gdy kraj się jej pozbywa traci jakiekolwiek szanse na negocjacje – zostaje na samym początku spisany na straty:)

    Jeśli chodzi o specnaz, to o jego robocie zaczyna się już mówić w perspektywie setek cywilów wymordowanych na wchodzie Ukrainy( masowe groby). Nie ginęli tam żołnierze tylko zwykłe szaraczki. Minie trochę czasu pojawi się więcej informacji i okaże się ,że regularnie tam torturowano oraz gwałcono nawet 10 letnie dziewczynki.

    Następnym śmiesznym faktem jest uzbrajanie społeczeństwa. To tak jak by dać przeciętnemu kierowcy bolid F1 i mówić ,że będzie następnym Kubicą – no bo przecież ma sprzęt to i będzie z niego umiejętnie korzystał- prędzej zrobi krzywdę sobie i otoczeniu niż wygra jakikolwiek wyścig- ta sama zasady dotyczy użycia broni 🙂

    Jak wspomniałem wcześniej polskie siły specjalne są niczym bez wywiadu dla tego ich rola zostanie umniejszona do ochrony i ewakuacji tzw polskich “VIP-ów”.

    Co się tyczy panikowania to historia pokazuje ,że na nic nam jakiekolwiek gwarancje, pakty itd. Zostawiono nas na pastwę losu najpierw Niemcom potem Ruskim. Większość ruchów polskiej partyzantki nie miała znaczenia militarnego jeśli chodzi o konflikt jako całość.
    Jeśli by do czegoś miało dojść to wole zostawić własne życie na działania bardziej wartościowe i iść od zachodu dobrze uzbrojony i choćby w minimalnym stopniu wyszkolony.

    Bardziej od każdego z was na tym forum(całej planecie) cenie życie żony, dzieci . Nie wyobrażam sobie jak bym mógł dopuścić do brutalnego gwałtu i morderstwa na moim dziecku w imię ułańskiej szarży (szabelkami na tanki)i każdy kto myśli ,że zdoła się obronić własnym bohaterstwem jest głupcem!!!!!
    Możesz po mnie jechać jak po łysej kobyle, poniżać, wyśmiewać, opluwać , kazać klęczeć i robić lo..da ZNIOSĘ WSZYTKO !!!! I CHOĆBYM MIAŁ SIEDZIEĆ W PIEKLE Z ETYKIETĄ TCHÓRZA DO KOŃCA WSZECHŚWIATA NIE POZWOLĘ NA TO ABY MOJEJ RODZINIE STAŁA SIĘ KRZYWDA ! A nie zagwarantuję im bezpieczeństwa dając sobie wyprać mózg hasełkami odwagi, panpatriotyzmu za wszelką cenę. Żadna organizacja humanitarna , obce państwo nie da ci gwarancji bezpieczeństwa twoich bliskich – musisz się samemu upewnić ,że są bezpieczni. Wole żyć w cieniu jako tchórz ale z spokojnym sumieniem ,że zrobiłem wszytko co było możliwe dla bezpieczeństwa tych , których kocham !!!

  22. Maximov 29.09.2014 14:11

    @mgmg
    Akurat Dagome12345 ma bardzo trzeźwe i racjonalne podejście do potencjalnego konfliktu.
    To jest normalny odruch, najpierw chronić najbliższych.
    Wyzywanie go od tchórzy jest niegodne.

  23. przebrzydly chlop 29.09.2014 18:08

    @ dagome12345
    Czegoś nie rozumiem, wg Ciebie uzbrajanie społeczeństwa jest śmieszne, a z drugiej strony za wszelką cenę chcesz ochronić swoją rodzinę (imho cel absolutnie pierwszorzędny). To jak chcesz to zrobić? Procą? Może zdarzyć się taka sytuacja, że uciekać nie będzie gdzie. W normalnych stanach USA (Texas, Alabama itp) każdy redneck czy hill billy ma strzelbę, sztucer albo innego gnata i strzela z niego lepiej niż 99% polskich policjantów. Dodam, że z uzbrojonym obywatelem musi się liczyć nie tylko złodziej albo bandzior, ale również szeroko pojęta władza.

    długo mi się nie chciało szukać ale to dość ciekawy przykład: http://dziennikzwiazkowy.com/ameryka/milicja-kontroluje-okolice-farmy-bundyego/

    A skoro czekasz na sygnał do wyjazdu, to jeśli masz gdzie, to nie wiem co Cię tu trzyma. Jak nie ruscy to skrzywdzi Cię nasza “rodzima” władzuchna.

  24. przebrzydly chlop 29.09.2014 18:27

    @ dagome12345
    Czegoś nie rozumiem, wg Ciebie uzbrajanie społeczeństwa jest śmieszne, a z drugiej strony za wszelką cenę chcesz ochronić swoją rodzinę (imho cel absolutnie pierwszorzędny). To jak chcesz to zrobić? Procą? Może zdarzyć się taka sytuacja, że uciekać nie będzie gdzie. W normalnych stanach USA (Texas, Alabama itp) każdy redneck czy hill billy ma strzelbę, sztucer albo innego gnata i strzela z niego lepiej niż 99% polskich policjantów. Dodam, że z uzbrojonym obywatelem musi się liczyć nie tylko złodziej albo bandzior, ale również szeroko pojęta władza.

    długo mi się nie chciało szukać ale to dość ciekawy przykład: http://dziennikzwiazkowy.com/ameryka/milicja-kontroluje-okolice-farmy-bundyego/

    A skoro czekasz na sygnał do wyjazdu, to jeśli masz gdzie, to nie wiem co Cię tu trzyma. Jak nie ruscy to skrzywdzi Cię nasza “rodzima” władzuchna.

  25. cetes 29.09.2014 18:50

    @ przebrzydly chlop
    ” Dodam, że z uzbrojonym obywatelem musi się liczyć nie tylko złodziej albo bandzior, ale również szeroko pojęta władza”.

    Właśnie dlatego w USA dążą do zakazu posiadania przez obywateli broni, a w Polsce “władzuchna” nie chce o tym słyszeć.

    Powiedzmy, że napad “zielonych ludzików” powoduje konieczność obrony “ojczyzny”.
    “Ojczyzny” w cudzysłowiu nieprzypadkowo, bo gdzie jest Polska?
    Czy kasjerki z hipermarketów mają bronić prawa nie-polskich właścicieli do ich wyzysku i poniżania w pracy?
    Czy ludzie mają narażać swoje życie w obronie przywilejów i luksusowego życia kleru katolickiego?
    Czy stojący w wielokilometrowych korkach na autostradach zbudowanych z pieniędzy publicznych by zapłacić za przejazd mają walczyć o prawo Kulczyka do pobierania tego haraczu?
    I można tak jeszcze wyliczać i wyliczać.

    Co tak właściwie proponuje się tym mającym “walczyć o wolność Polski”?
    To co dzieje się na wschodzie Ukrainy, w Noworosji, gdzie myślący walczący o swoje prawo do życia są mordowani przez bataliony najemnych morderców opłacane przez oligarchów, którzy zagarnęli majątek narodowy będący efektem wysiłku wszystkich Ukraińców, a oligarchowie mieli w tym najmniejszy udział.

    Dopóki Polska nie będzie Polską, to nikt czujący się Polakiem nie powinien wstępować do tego wojska “polskiego”.
    A bronić tego syfu będą tylko całkowicie odmóżdżeni.

  26. narajana 29.09.2014 19:23

    Swoją droga rozgorzała dyskusja w zasadzie nie na temat. Teraz obowiązuje nowy, a więc sfrustrowany ojciec, sorrrry i mąż. Jeśli chłopu na rodzinie zależy to wypłaca kasiurę z konta, daje kobicie do ręki, pakuje w pociąg i idzie do ruskich szczelać. Jeśli Rosja rzeczywiście pójdzie na wojnę z nami to tylko w wypadku konfliktu wewnętrznego ( jak ktoś już powyżej zauważył ) i taka mała dygresja odnośnie tego gdzie uciekać: świat wrzy w każdym miejscu, tylko kwestią czasu jest jak przeniesie się to na kraje starej europy ( swoją droga to państwem starej europy to Polska,GB Włochy mogą być, a nie np. Niemcy) multikulturalizm nie bez powodu szerzony jest przez państwa UE, po-prostu mają oni nóż na gardle w formie muzułmanów, a kto ten nóż trzyma? no araby a kto się układa z arabami? no russia… No tak ale poziom tej dyskusji to jak poziom historii przeciętnego polaka, a więc “z szabelkami na czołgi szli”.

    Swoją drogą to zadziwiające jest to, że żadnej wojny nie ma a ludzie już chcą z kraju spiepsz… cała ta propaganda wojenna rosji jest jak ” Putin upolował tygrysa” z zoo… a ludziom już puszczają nerwy i popieram @mgmg najlepiej jak tchórze już wyjadą bo nie daj Boże jeszcze się na froncie spotkamy i jak zaczną uciekać to jeszcze nam w szczelaniu przeszkodzą.

  27. przebrzydly chlop 29.09.2014 19:32

    @ cetes
    “A bronić tego syfu będą tylko całkowicie odmóżdżeni.”
    Pojawia się filozoficzne pytanie czy nowy, ewentualny, syf będzie lepszy czy gorszy od starego :). W sumie przez 45 lat byliśmy pod ruską okupacją i można to jakoś porównać z okupacją brukselską. Ch..j wie co gorsze kiła czy rzeżączka.

    Reszta to troszkę populizm, bo prawie każdemu jak się dobrze przyjrzeć nie dzieje się idealnie. Co do kleru: to na tacę nie daję, do kościoła nie chodzę, księdza po kolędzie – gonię :).

    Czytałem kiedyś książkę ze wspomnieniami AK’owców, cichociemnych i innych partyzantów. Mam świadomość, iż II RP nie była państwem mlekiem i miodem płynącym, ale jednak ludzie ci walczyli, ba wracali żeby walczyć z Francji, Anglii. Ciężko mi oceniać czy były li to tylko jednostki, którym było jakoś wybitnie dobrze przed wojną, czy też mieli po prostu olbrzymią wiarę i nadzieję co do ojczyzny (jak się okazało zupełnie płonne). Sam się zastanawiam czy ja byłbym zdolny do takich czynów, czy jeszcze mam jakąś wiarę, czy nie (bo jakoś za specjalnie dobrze to chyba mi tu nie jest).

  28. dagome12345 29.09.2014 23:11

    Cała dyskusja wyszła od tego ,że nie mamy żadnych szans w walce jako cywile z świetnie wyszkolonymi zabójcami.
    Śmieszne są artykuliki o jakimiś dozbrajaniu ludności cywilnej. Najważniejsze jest odpowiednie przeszkolenie wojskowe i nie zastąpi tego nauka strzelania. W pół roku koszarowego życia można co najwyżej wyszkolić szybko biegające mięso armatnie.
    10 zaprawionych w boju żołnierzy jest warte więcej niż 100 cywili z bronią.

    Największe kuriozum jakie obecnie jest wszechobecne to brak zrozumienia co to jest wojna.
    Wszyscy piszą o bohaterstwie, waleczności, że będą strzelać do wroga itd. Życie to nie film z Hollywoodu gdzie dzielny wojak biegnie ku chwale ojczyzny i zabija 30 wrogów w jednej scenie.
    Byliście kiedyś przy poranionej osobie , która właśnie umiera ? Ja miałem tą nie przyjemność( osoba zmarła w karetce, czego na szczęscie nie byłem świadkiem). Rozpatrujecie swoje przyszłe działania z perspektywy popkultury, co więcej jesteście przekonani ,że z bliskiej odległości będziecie w stanie pozbawić człowieka życia. Widziałem jak zachowuje się grupa przeciętnych obywateli w obliczu śmierci obcej im osoby i nie ma to nic wspólnego z spokojem.

    W obecnej chwili nie boję się wybuchu konfliktu zbrojnego z Rosją -media więcej zarabiają tworząc atmosferę strachu i tylko oto chodzi w ciągłym straszeniu ludzi -, ale ogarnia mnie przerażenie jak czytam i słucham na około jacy to wszyscy nie są bohaterscy oraz śmieją się z widma wojny bo przecież mamy podpisane umowy dzięki , którym nic nam nie grozi bo zachód nam pomoże. Naiwność.

    Kończąc,
    @narajana mogę ci obiecać ,że zrobię wszytko żeby nie stać z tobą w okopie, abyś mogła swobodnie strzelać. Będę miał większe szanse na przeżycie rozbrajając bez jakiegokolwiek doświadczenia z zasłoniętymi oczami ładunki wybuchowe niż stojąc w jednym rowie z bandą barowych dyskutantów ” jak to oni nie dokopią Ruskim”. Będą robił wszytko aby znaleźć alternatywę. Bo wiem ,że w tym okopie będzie więcej kału oraz moczu tychże bohaterów niż łusek po wystrzelonych nabojach z ich karabinów 🙁 Wolę przykryć własnym ciałem bombę niż umierać z internetowi bohaterami brodząc po kolana w ich odchodach. 🙁 Umrę bardzo szybko jak ten tchórz, ale i tak będzie to miało większe znaczenie bojowe niż działania 100 klawiaturowych bohaterów.Mądrych gdy siedzą nażarci pizzą w cieplutkim domu.

  29. cetes 30.09.2014 00:12

    @ przebrzydly chlop

    Mimo znacznego podobieństwa to ta “Ruska” okupacja była znacznie łagodniejsza od tej brukselskiej. Przede wszystkim ludzie byli traktowani lepiej i widzieli przed sobą szansę na życie.
    Nie mieli, co prawda, takich luksusów jakie mogli zobaczyć w amerykańskich filmach, ale żadne dziecko nie szło do szkoły głodne.
    Polska nie była traktowana jako rezerwuar niewolników mających pracować na luksusowe życie bankierów, ale z roku na rok była bogatsza.
    Może zapominasz o punkcie startu gospodarki PRL i III RP, ale porównaj co osiągnęła II RP w latach 1918-1938, z “osiągnięciami” tej niby wolnej III RP.
    Wówczas będziesz bardziej rozumiał dlaczego Polacy wracali jako cichociemni, by walczyć z wrogiem.

    Bo człowiek musi mieć przed sobą perspektywę na lepsze życie! a nie perspektywę głębszego niewolnictwa i czekającej, może jeszcze nie jego, ale jego potomków, depopulacji, czyli mówiąc prosto perspektywy zamordowania poprzez niewolniczą pracę.

    Takie przekształcenie Polski w olbrzymi konzentration lager, tym różniący się od oryginału, że więźniowie będą niby na wolności, a ich strażnicy będą mieszkali w otoczonych płotami i chronionych przez uzbrojonych ochroniarzy, luksusowych osiedlach.

    @ narajana

    Po polsku mówi i pisze się STRZELAĆ, a nie szczelać.

  30. razowy40i4 30.09.2014 23:12

    Gdyby coś się działo to by nie straszyli …
    natomiast w chwili kiedy propaganda zacznie uspokajać i mówić że niema żadnego zagrożenia trzeba się pakować …
    Oczywiście jeśli ktoś jest cykorem i niema ochoty zasłaniać własną klatą majątków sitwy bohatersko spijającej drineczki na cieplutkich wyspach …

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.